@Javelin7 ....no właśnie i tu jest problem. Bardzo niewielu Polaków odnalazłoby się za granicą - albo mają jakieś zobowiązania rodzinne, których obejść się nie da albo nie mają odpowiednich umiejętności i tylko wymagania, albo nie znają języków albo wolą swój grajdół bo tu chociaż "dajom".....więc myslę że nie grozi nam taka sytuacja że nagle tyle ludzi emigruje
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 grudnia 2022 o 11:36
@next_1 Nie masz chyba pojęcia ile milionów Polaków wyemigrowało. Tych nieprzystosowanych jak piszesz, i tych bardziej przystosowanych, bardziej niż ci którzy zostali. Także ten...
Zimą jak mi jest zimno to ubieram się cieplej, odpalam grzejnik, pije coś ciepłego, wbijam się pod koc. Latem jak jest skwar jak ch*j to co mam zrobić? Skórę zdjąć? To nie ma sensu.
Zwłaszcza, że klimatyzacja jest w wuj droga, a zimne napoje potrafią rozjechać gardło.
nie rozumiem - skoro czegoś tak nienawidzisz to to zmień. Przeprowadź się na Srilankę albo Korsykę i po problemie......
@next_1 .... a gdyby tak z dnia na dzień na Korsyce przybyło ze 20 mln Polaków ... xD
@Javelin7 ....no właśnie i tu jest problem. Bardzo niewielu Polaków odnalazłoby się za granicą - albo mają jakieś zobowiązania rodzinne, których obejść się nie da albo nie mają odpowiednich umiejętności i tylko wymagania, albo nie znają języków albo wolą swój grajdół bo tu chociaż "dajom".....więc myslę że nie grozi nam taka sytuacja że nagle tyle ludzi emigruje
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2022 o 11:36
@next_1 i dlatego pozostaje nam utyskiwanie xD
@next_1 Nie masz chyba pojęcia ile milionów Polaków wyemigrowało. Tych nieprzystosowanych jak piszesz, i tych bardziej przystosowanych, bardziej niż ci którzy zostali. Także ten...
@Exgame wyemigrowali Ci co byli odważni, zdolni albo nie mieli wyjścia - to proste
Ja tam nie chcę umrzeć z powodu zimy. Właśnie zmienność pór roku w Polsce jest fajna.
Ja tam wolę zimę i ciemność. Niebawem przeprowadzam się do Norwegii, bo tam zima to zima, a nie ta polska plucha.
Kup sobie lampę do terapii światłem, to nie będziesz się tak czuć. SAD się właśnie tak leczy.
A ja nienawidzę lata, za to zimę uwielbiam.
Zimą jak mi jest zimno to ubieram się cieplej, odpalam grzejnik, pije coś ciepłego, wbijam się pod koc. Latem jak jest skwar jak ch*j to co mam zrobić? Skórę zdjąć? To nie ma sensu.
Zwłaszcza, że klimatyzacja jest w wuj droga, a zimne napoje potrafią rozjechać gardło.