To pewnie ten typ co nie mógł sobie kupić auta, albo nie dali mu kredytu na Passeratti, albo nie udaje mu się zrobić prawka ;] Jak on nie może jeździć to nikt nie będzie jeździł ;)
Mówili o nim w TV. Koleś kupił moje serce! Na szczęście uszkodził tylko opony, które można łatwo wymienić. Podobno było to jakaś hurtownia drobiu czy coś takiego a "ofiary" to były auta służbowe.
To pewnie ten typ co nie mógł sobie kupić auta, albo nie dali mu kredytu na Passeratti, albo nie udaje mu się zrobić prawka ;] Jak on nie może jeździć to nikt nie będzie jeździł ;)
it's Jason Bourne!
Wiedział o kamerach i obawiał się rozpoznania. Ani chybi swój chłop.
Powinien dodać jakiś łańcuch i trochę bombek. Nikt nigdy by go nie rozpoznał...
Mówili o nim w TV. Koleś kupił moje serce! Na szczęście uszkodził tylko opony, które można łatwo wymienić. Podobno było to jakaś hurtownia drobiu czy coś takiego a "ofiary" to były auta służbowe.