@Fahrmass Wychowałam się w domu, gdzie mama robiła na drutach, szydełku, haftowała... Znam różne ściegi i style i powiem jedno - ta sukienka była szyta z gotowych materiałów. Mówię to też z doświadczenia - ja sama sobie uszyłam sukienkę ślubną. Cała ta historia z demota jest wymyślona. Ale kliknąłeś MOCNE, więc działa. BTW uszycie sukieni zajęło mi kilka dni, i kosztowało mniej niż opłata mój ślub cywilny. Więc bajki że kogoś nie stać na sukienkę... Jeśli wejście w stylu glamour jest dla ciebie tak ważne, to dalsze małżeństwo też będzie biedne, bo cała kasę laska wyda na duperele i piękności zamiast na dom i rachunki :D
@fefefka Działa, nie da się ukryć - dałem się nabrać i tyle. Chociaż co do tych ośmiu miesięcy to podejrzewałem raczej pracę "z doskoku, w wolnej chwili". Bardzo podoba mi się Twoje podejście do tego, co ważne! Życzę Wam dużo szczęścia :)
@Fahrmass dziękuję. Przyznam, że kilka lat po ślubie, jak wyjechaliśmy za granicę, to znalazł się ktoś w rodzinie, kto domagał się wesela, "skoro się dorobiliśmy" :D Wesołych Świąt!
@fefefka Moja dalsza znajoma swoją suknię ślubną robiła na szydełku. Teraz dokładnie nie pamietam jak wyglądała, to było szmat czasu temu i nie mam żadnych zdjęć ze ślubu.
Mimo wszystko, sukienka na zdjęciu fajnie się prezentuje. :)
Dorosła osoba wierzy w takie przesądy? ;)
Suknie ślubne są powszechnie dostępne w lumpeksach na wagę. W CTO, przed kryzysem, wielką różowo-białą bezę można było wyhaczyć za 70 złotych. One zwykle są dobrym stanie, bo przecież zbyt często noszone nie były.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 grudnia 2022 o 14:13
Szkoda tylko, że historia jak zawsze wymyślona. Jak sama piszę o sobie na stronie kru4ok[.]ru "Szydełkuje od ponad 15 lat, z czego od 7 lat robię na drutach irlandzkie koronki"
Niech zgadnę, kolejny naciągany news, który niewiele ma wspólnego z prawdą, ale trzeba było jakoś upiększyć i dodać coś od siebie, bo inaczej by był zbyt nudny? Dlaczego ile razy ktoś opublikuje jakieś własne, fajne dzieło, to ktoś dopisze sobie "nie było go stać, to sobie zrobił"? Ludzie robią różne rzeczy dla satysfakcji. Nie muszą przymierać głodem czy biedować aby zrobić własnoręcznie coś, co mogli kupić lub zlecić komukolwiek. Czasem po prostu potrafisz coś zrobić i chcesz sam to zrobić.
A mogła w tym czasie dodatkowo pracować potem kupić suknie i jeszcze by miła na wakacje ;)
@Arek942 albo iść do szmateksu i kupić za 15 zł
@Arek942 ano mogła pracować na jakiegoś Janusza czy innego kowboja, a tak to nauczyła się dziergać i pewnie rozkręci własny biznes, niewolniku.
@Arek942 wszystko zrobi żeby tylko nie pójść do pracy ;)
@Arek942 albo zamiast klepać na forum mógłbyś wziąć się za robotę i jeszcze na wakacje trochę odłozyć. ;)
Jeśli dziewczyna rzeczywiście sama zrobiła tą suknię to wielki szacun. Jest śliczna i bardzo do niej pasuje.
@Fahrmass Wychowałam się w domu, gdzie mama robiła na drutach, szydełku, haftowała... Znam różne ściegi i style i powiem jedno - ta sukienka była szyta z gotowych materiałów. Mówię to też z doświadczenia - ja sama sobie uszyłam sukienkę ślubną. Cała ta historia z demota jest wymyślona. Ale kliknąłeś MOCNE, więc działa. BTW uszycie sukieni zajęło mi kilka dni, i kosztowało mniej niż opłata mój ślub cywilny. Więc bajki że kogoś nie stać na sukienkę... Jeśli wejście w stylu glamour jest dla ciebie tak ważne, to dalsze małżeństwo też będzie biedne, bo cała kasę laska wyda na duperele i piękności zamiast na dom i rachunki :D
@fefefka Działa, nie da się ukryć - dałem się nabrać i tyle. Chociaż co do tych ośmiu miesięcy to podejrzewałem raczej pracę "z doskoku, w wolnej chwili". Bardzo podoba mi się Twoje podejście do tego, co ważne! Życzę Wam dużo szczęścia :)
@Fahrmass dziękuję. Przyznam, że kilka lat po ślubie, jak wyjechaliśmy za granicę, to znalazł się ktoś w rodzinie, kto domagał się wesela, "skoro się dorobiliśmy" :D Wesołych Świąt!
@fefefka Moja dalsza znajoma swoją suknię ślubną robiła na szydełku. Teraz dokładnie nie pamietam jak wyglądała, to było szmat czasu temu i nie mam żadnych zdjęć ze ślubu.
Mimo wszystko, sukienka na zdjęciu fajnie się prezentuje. :)
Dorosła osoba wierzy w takie przesądy? ;)
Suknie ślubne są powszechnie dostępne w lumpeksach na wagę. W CTO, przed kryzysem, wielką różowo-białą bezę można było wyhaczyć za 70 złotych. One zwykle są dobrym stanie, bo przecież zbyt często noszone nie były.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 grudnia 2022 o 14:13
8 miesięcy w przeciągu, bardzo niezdrowo.
dokładnie w przeciągu to można stać jak się okno otworzy. ,, W CIĄGU!! ,,
@Banasik Jakby była 8 miesięcy w ciągu alkoholowym, też niefajnie.
I suknia i panna młoda , PIĘKNE !,
Szkoda tylko, że historia jak zawsze wymyślona. Jak sama piszę o sobie na stronie kru4ok[.]ru "Szydełkuje od ponad 15 lat, z czego od 7 lat robię na drutach irlandzkie koronki"
Niech zgadnę, kolejny naciągany news, który niewiele ma wspólnego z prawdą, ale trzeba było jakoś upiększyć i dodać coś od siebie, bo inaczej by był zbyt nudny? Dlaczego ile razy ktoś opublikuje jakieś własne, fajne dzieło, to ktoś dopisze sobie "nie było go stać, to sobie zrobił"? Ludzie robią różne rzeczy dla satysfakcji. Nie muszą przymierać głodem czy biedować aby zrobić własnoręcznie coś, co mogli kupić lub zlecić komukolwiek. Czasem po prostu potrafisz coś zrobić i chcesz sam to zrobić.
no i co było dalej? znalazła w końcu menża?