@tomekbydgoszcz -- Szkoda tylko, ze to nie jest żadna walka.
Walka to by była, gdyby sprawiała choćby niewielki kłopot dla dyktatury.
Tymczasem taki napis to PiSiory mają głęboko w du*ie.
To jest pseudo-walka, która nie ma ŻADNYCH konsekwencji przeciwko władzy.
@tomekbydgoszcz -- Za komuny była trochę inna sytuacja. Poza samymi działaczami PZPR, to reszta społeczeństwa (pewnie z 99%) była przeciw władzy. A teraz dość znaczna część społeczeństwa popiera tę pisiorską bandę, a całkiem spora część ludzi ma to wszystko w du*ie, więc biernie praktycznie popierają obecny stan. Dlatego trudno się pozbyć tej bandy.
@JanuszTorun Otóż jest to walka. Za II WŚ Polacy malowali kotwice na murach za co groziło rozstrzelanie na miejscu. Każdy reżim kładzie ogromną wagę na propagandzie sukcesu i jak się dobrze w komunie żyje i wszyscy są szczęśliwi. PiSowscy bolszewicy wcale nie są inni, co widać po 2,7 mld zł na propagandę w TVPiS.
@tomekbydgoszcz Jeżeli uznać to za walkę to była to walka z pasażerami a nie z władzą. Władza ma to w d...e a pasażerowie zostali pozbawieni informacji czy to "ich" autobus...
@JanuszTorun
Tak nie do końca, ja co prawda w PRLu byłem dzieckiem ale jak się on kończył miałem 16 lat więc coś tam pamiętam i wcale tak nie było, że 99% było przeciw. Do tego wielu się nie przyznawało, bo po stanie wojennym bali się ale wcale PRL im nie wadził. Oczywiście większość była przeciw ale nie 99%.
@gstrzeg
Fragment artykułu:
"Podczas wykonywania kursu zgodnie z rozkładem jazdy autobus nie miał już umieszczonego napisu i wyświetlał właściwe dane."
Warto przypomnieć że za poprzedniej władzy wystarczyło przyjść z krzesłem (aluzja do wizyty "Szoguna" w Japonii) by zostać oskarżonym o próbę zamachu.
Nie, nie popieram PiSu. Totalnej opozycji też nie popieram. Ani tego co miało być merytoryczną opozycją bo okazało się połączeniem totalnej opozycji z negowaniem nauki (czyli jeszcze bardziej totalną opozycją).
Problem jest taki, ze to pojazd firmowy i w tym czasie wyswietlajac na nim na pis udaje, ze reprezentuje firme.
Przez 3 miesiace jezdzilem z wykresem wzrostu marzy Orlenu przez poszczegolne miesiace, ale jezdzilem prywatnie samochodem nie firmowym. Jakbym okleil tym samochod firmowy, mogliby miec podstawe do podziekowania mi dyscyplinarka
Powinien dostać medal za szczerość. ***** ***
Brawo, każdy, nawet taki mały, wkład w walkę z dyktaturą godny pochwały!
@tomekbydgoszcz -- Szkoda tylko, ze to nie jest żadna walka.
Walka to by była, gdyby sprawiała choćby niewielki kłopot dla dyktatury.
Tymczasem taki napis to PiSiory mają głęboko w du*ie.
To jest pseudo-walka, która nie ma ŻADNYCH konsekwencji przeciwko władzy.
@JanuszTorun
Jest, jest, za komuny napisy na murach też niby nie były walką ale jednak zawsze takową są, w małym stopniu ale są.
@tomekbydgoszcz -- Za komuny była trochę inna sytuacja. Poza samymi działaczami PZPR, to reszta społeczeństwa (pewnie z 99%) była przeciw władzy. A teraz dość znaczna część społeczeństwa popiera tę pisiorską bandę, a całkiem spora część ludzi ma to wszystko w du*ie, więc biernie praktycznie popierają obecny stan. Dlatego trudno się pozbyć tej bandy.
@JanuszTorun Otóż jest to walka. Za II WŚ Polacy malowali kotwice na murach za co groziło rozstrzelanie na miejscu. Każdy reżim kładzie ogromną wagę na propagandzie sukcesu i jak się dobrze w komunie żyje i wszyscy są szczęśliwi. PiSowscy bolszewicy wcale nie są inni, co widać po 2,7 mld zł na propagandę w TVPiS.
@tomekbydgoszcz Jeżeli uznać to za walkę to była to walka z pasażerami a nie z władzą. Władza ma to w d...e a pasażerowie zostali pozbawieni informacji czy to "ich" autobus...
@JanuszTorun
Tak nie do końca, ja co prawda w PRLu byłem dzieckiem ale jak się on kończył miałem 16 lat więc coś tam pamiętam i wcale tak nie było, że 99% było przeciw. Do tego wielu się nie przyznawało, bo po stanie wojennym bali się ale wcale PRL im nie wadził. Oczywiście większość była przeciw ale nie 99%.
@gstrzeg
Fragment artykułu:
"Podczas wykonywania kursu zgodnie z rozkładem jazdy autobus nie miał już umieszczonego napisu i wyświetlał właściwe dane."
@tomekbydgoszcz Spoko. Ja komentowałem demota, nie artykuł.
@gstrzeg
OK! :-)
Proponowałbym dwa tysiące złotych na początek (premii).
Mam nadzieję, że "karą" będzie dodatkowa premia.
Warto przypomnieć że za poprzedniej władzy wystarczyło przyjść z krzesłem (aluzja do wizyty "Szoguna" w Japonii) by zostać oskarżonym o próbę zamachu.
Nie, nie popieram PiSu. Totalnej opozycji też nie popieram. Ani tego co miało być merytoryczną opozycją bo okazało się połączeniem totalnej opozycji z negowaniem nauki (czyli jeszcze bardziej totalną opozycją).
Problem jest taki, ze to pojazd firmowy i w tym czasie wyswietlajac na nim na pis udaje, ze reprezentuje firme.
Przez 3 miesiace jezdzilem z wykresem wzrostu marzy Orlenu przez poszczegolne miesiace, ale jezdzilem prywatnie samochodem nie firmowym. Jakbym okleil tym samochod firmowy, mogliby miec podstawe do podziekowania mi dyscyplinarka
ktoś powinien zaozyc zrzutkę na tego gościa. nie lubi PiSu i za to ma być ukarany to fajnie byłoby mu zrekompensować