Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar YszamanY
+18 / 18

ciepła odzież dobra w zimie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+10 / 10

@YszamanY I, paradoksalnie, o wiele potrzebniejsza niż broń... względnie - na równi. Ni pożytku z żołnierza, który ma przemoczone buty i jest wyziębiony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Efectuno_ST
+2 / 2

@YszamanY Potwierdzam. Nie ma sensu się nie zgodzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
+3 / 11

Warto zauważyć, że zziębnięty, głodny Ukrainiec z 10 różnymi karabinami, których nie umie obsłużyć nie zabije więcej Rosjan niż dobrze przygotowany na warunki pogodowe Ukrainiec z jednym karabinem, z którego obsługi jest przeszkolony... Ilość dostarczanej broni musi być dostosowana do posiadanej przez Ukrainę ilości żołnierzy oraz ich wiedzy w zakresie jej obsługi i konserwacji. Jedzenie, ciepła odzież, medykamenty... Wszystko to jest potrzebne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+13 / 13

@lolo7 "z 10 różnymi karabinami, których nie umie obsłużyć"
Szkolenia dostają w pakiecie, nie martw się :)
O wielu rzeczach nie mówi się głośno i w czasie, kiedy faktycznie mają miejsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+3 / 5

@lolo7 Najbardziej zabiegają o broń i amunicje, wiec pewnie jej najbardziej brakuje. Chociaż oczywiście potrzebny jest cały pakiet wyposażenia i wyżywienie. Jednak to idzie dosyć szerokim strumieniem, nawet od nas. Np. podobno paliwo idzie strumieniem szerszym niż broń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W waldek0093
+6 / 6

Właśnie odkryłeś taktykę armii rosyjskiej. Wysłać tyle ludzi na front by armii ukraińska nie miała już amunicji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
+3 / 3

@lolo7 Chyba jednak każdy Ukrainiec na froncie ma po jednym karabinie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K k1275
+4 / 4

Biorąc pod uwagę dotychczasową karierę generała Mroza, to ta ciepła odzież jest bardzo dobrym wsparciem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+6 / 6

Tak się składa, że obecnie Ukraińcy najbardziej chwalą dostawy właśnie takiego asortymentu, bo go po prostu brakuje najbardziej. Niedawno Jarek Wolski zorganizował zbiórkę kasy i transport rozmaitego asortymentu dla ukraińskich żołnierzy. Najbardziej wylewne podziękowania płynęły za ocieplane gumofilce. Wszyscy wysyłają broń, a o takich "bzdurach" jak zimowe buty, rękawiczki czy czapki, nikt nie myśli. Za ten transport z Islandii wielu Ukraińców będzie bardziej wdzięcznych niż za pociski i rakiety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 grudnia 2022 o 21:17

avatar Cammax
+3 / 3

Akurat ciepłe ubrania są potrzebne, zwłaszcza wojsku. Pamiętamy, czemu ani Hitler, ani Bonaparte nie zdobyli Moskwy. Bo byli na tyle głupi, by wyprawić się tam w zimie, a że nie mieli ciepłych ubrań, no to cóż... Rosjanie raczej nie mieli lepszej armii. Po prostu lepiej znosili mróz.
My Rosję owszem, zajęliśmy. Ale nie w zimie. Gdybyśmy zaatakowali w zimie, to też pewnie byśmy nawet pod Moskwę nie doszli. Zwłaszcza jeśli szliby ludzie, którzy na zimno są tak "wytrzymali" jak i ja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 grudnia 2022 o 23:18

D Dabronik
+2 / 2

Można mieć milionową armię wyposażoną po zęby ale w letnim mundurze w zimie nic nie zdziałasz, Napoleon i Hitler się o tym przekonali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem