Mały problem. U nas nie ma odpowiedniego terenu z podobnymi jaskiniami, które można byłoby obudować cegłami. Bez ogrzewania też się w tym klimacie nie da...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 grudnia 2022 o 16:51
@starydziad Wystarczy aby ziemia była gliniana. Taki typ ziemi bardzo dobrze znosi drążenie, a jest wystarczająco miękki aby nie potrzebować ciężkiego sprzętu (przez co cała operacja jest opłacalna).
Klimat jest tu drugorzędny. Bo to tylko kwestia głębokości na jaką się wkopiesz. Do tego u mnie w garażu który tylko częściowo jest pod ziemią jest cały rok pomiędzy 10 a 18 stopni. Drzwi garażowe ocieplają tylko 3cm styropianu. Skoro tak "na odwal się" rzecz daje takie wymierne efekty, to pomyśl co by można uzyskać nieco optymalizując proces.
Jaskinie naturalne nie mają tutaj najmniejszego sensu. Kamienne groty są zbyt trudne w obróbce, poza tym są zbyt cennym podmiotem naturalnym aby je zużywać na cele mieszkalne.
Jaskinie o których wspominałem w democie zostały wykopane sztucznie, właśnie w glebie glinianej. Co prawda Hiszpania jest cieplejsza, ale nie ma przeciwwskazań by po prostu wkopać się głębiej.
Do tego nie zapominaj że każdy człowiek jest też niejako grzejnikiem. Kilku domowników którzy przebywają w takim mieszkaniu da tyle ciepła co jeden grzejnik. A z racji iż jest to pod ziemią, a gleba jest niezłym izolatorem to utrzymanie komfortowej temperatury nie jest problematyczne. Nawet jeśli zajdzie potrzeba dogrzania takiej jaskini, to będzie to wymagać nieporównywalnie mniej energii niż klasyczne mieszkanie.
No i wiesz, w Polsce mieszka sporo gryzoni, a gryzonie mieszkają właśnie w norach ;) . Jakoś nie zamarzają XD.
Poza tym, wyjdź na dwór, weź szpadel i spróbuj się wkopać w ziemię. Wystarczy już przekopać z pół metra ziemi, aby dostać się do tej bardziej miękkiej, niezamrzniętej, nawet jeśli jest te -20 stopni. A skoro ziemia nie jest twarda, to znaczy że JUŻ masz powyżej zera stopni.
@rafik54321 Ja mam piwnicę pod chlewikiem, poniżej poziomu gruntu i wczoraj był +1C
Kiedyś było coś podobnego, nazywało się suterena, i ludzie mieszkający tam zapadali na choroby od wilgoci i braku światła, reumatyzm, krzywica, astma itd, również kopanie głębiej nie wszędzie się sprawdzi, z uwagi na wysoki poziom wód gruntowych
Mały problem. U nas nie ma odpowiedniego terenu z podobnymi jaskiniami, które można byłoby obudować cegłami. Bez ogrzewania też się w tym klimacie nie da...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2022 o 16:51
@starydziad Wystarczy aby ziemia była gliniana. Taki typ ziemi bardzo dobrze znosi drążenie, a jest wystarczająco miękki aby nie potrzebować ciężkiego sprzętu (przez co cała operacja jest opłacalna).
Klimat jest tu drugorzędny. Bo to tylko kwestia głębokości na jaką się wkopiesz. Do tego u mnie w garażu który tylko częściowo jest pod ziemią jest cały rok pomiędzy 10 a 18 stopni. Drzwi garażowe ocieplają tylko 3cm styropianu. Skoro tak "na odwal się" rzecz daje takie wymierne efekty, to pomyśl co by można uzyskać nieco optymalizując proces.
Jaskinie naturalne nie mają tutaj najmniejszego sensu. Kamienne groty są zbyt trudne w obróbce, poza tym są zbyt cennym podmiotem naturalnym aby je zużywać na cele mieszkalne.
Jaskinie o których wspominałem w democie zostały wykopane sztucznie, właśnie w glebie glinianej. Co prawda Hiszpania jest cieplejsza, ale nie ma przeciwwskazań by po prostu wkopać się głębiej.
Do tego nie zapominaj że każdy człowiek jest też niejako grzejnikiem. Kilku domowników którzy przebywają w takim mieszkaniu da tyle ciepła co jeden grzejnik. A z racji iż jest to pod ziemią, a gleba jest niezłym izolatorem to utrzymanie komfortowej temperatury nie jest problematyczne. Nawet jeśli zajdzie potrzeba dogrzania takiej jaskini, to będzie to wymagać nieporównywalnie mniej energii niż klasyczne mieszkanie.
No i wiesz, w Polsce mieszka sporo gryzoni, a gryzonie mieszkają właśnie w norach ;) . Jakoś nie zamarzają XD.
Poza tym, wyjdź na dwór, weź szpadel i spróbuj się wkopać w ziemię. Wystarczy już przekopać z pół metra ziemi, aby dostać się do tej bardziej miękkiej, niezamrzniętej, nawet jeśli jest te -20 stopni. A skoro ziemia nie jest twarda, to znaczy że JUŻ masz powyżej zera stopni.
@rafik54321 Ja mam piwnicę pod chlewikiem, poniżej poziomu gruntu i wczoraj był +1C
Kiedyś było coś podobnego, nazywało się suterena, i ludzie mieszkający tam zapadali na choroby od wilgoci i braku światła, reumatyzm, krzywica, astma itd, również kopanie głębiej nie wszędzie się sprawdzi, z uwagi na wysoki poziom wód gruntowych