osoba głucha może realizować się w tylu innych zawodach, że wciskanie jej na stanowisko kelnera i obiektywne utrudnianie roboty wszystkim dookoła w tym klientom nie jest potrzebne.
@IwanBardzoGrozny Bardzo od rzeczy gadasz.Może zaczniesz ustalać gdzie takie osoby mają i mogą pracować a gdzie nie???No ale w tym zadupiu dolnym z którego mentalnie pochodzisz takie sprawy rozkminiacie na poważnie???
@cichooddycham
to że ktoś może gdzieś pracować to nie znaczy, że powinien. Ustawianie człowieka, z którym komunikacja jest obiektywnie utrudniona, na stanowisku, w którym komunikacja to podstawa, jest po prostu niedorzeczne.
@cichooddycham to wez takiego kelnera drugi raz zawolaj do stolika, zamow cos spoza listy bo Ci sie zachcialo, dopytaj sie czy na golonke trzeba dlugo czekac (bo moze dopiero trzeba zaczac gotowac), pozniej mu przypomnij o swoim dodatkowym zamowieniu bo moze byc tylu klientow, ze najzwyczajniej w swiecie zapomnial o Tobie, spytaj sie gdzie jest lazienka.
To rzeczy, o ktore pytalem kelnera ostatnio bedac w restauracji.
kurdę, to już nawet na kelnera nie można nakrzyczeć że przyniósł zimne danie.
osoba głucha może realizować się w tylu innych zawodach, że wciskanie jej na stanowisko kelnera i obiektywne utrudnianie roboty wszystkim dookoła w tym klientom nie jest potrzebne.
@IwanBardzoGrozny Bardzo od rzeczy gadasz.Może zaczniesz ustalać gdzie takie osoby mają i mogą pracować a gdzie nie???No ale w tym zadupiu dolnym z którego mentalnie pochodzisz takie sprawy rozkminiacie na poważnie???
@cichooddycham
to że ktoś może gdzieś pracować to nie znaczy, że powinien. Ustawianie człowieka, z którym komunikacja jest obiektywnie utrudniona, na stanowisku, w którym komunikacja to podstawa, jest po prostu niedorzeczne.
@cichooddycham to wez takiego kelnera drugi raz zawolaj do stolika, zamow cos spoza listy bo Ci sie zachcialo, dopytaj sie czy na golonke trzeba dlugo czekac (bo moze dopiero trzeba zaczac gotowac), pozniej mu przypomnij o swoim dodatkowym zamowieniu bo moze byc tylu klientow, ze najzwyczajniej w swiecie zapomnial o Tobie, spytaj sie gdzie jest lazienka.
To rzeczy, o ktore pytalem kelnera ostatnio bedac w restauracji.
I pyk problem z kelnerem nie znającym ni w ząb angielskiego nie tylko rozwiązany, ale jeszcze wzruszeni klienci dodatkowe napiwki wrzucają.