Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Steve Harvey i polska wigilijna tradycja

1:34

Dziewczyna z polskimi korzeniami ma urządzić wigilijną kolację dla swojej rodziny i opowiada o zwyczaju, że należy przygotować i spróbować 12 potraw wigilijnych, bo inaczej może to przynieść pecha. Ona sama już w to nie wierzy, a poza tym nie lubi gotować, więc pyta czy mogłaby poprosić, aby każdy z rodziny sam przyniósł jakieś danie i darować sobie przestrzeganie starego zwyczaju. Popularny amerykański prezenter po wysłuchaniu dziewczyny powiedział: dla ciebie to tylko przesąd, ale dla twojej babci jest to ważny zwyczaj, więc po prostu zrób to dla niej. Problemem jest to, że masz ugościć swoją rodzinę, a ty kompletnie nie umiesz nic ugotować. Więc niech już inni przyniosą te potrawy i zasiądźcie wspólnie do kolacji, a ty nie waż się odchodzić od stołu, dopóki nie skończycie

www.demotywatory.pl
+
341 346
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Trucker_87
0 / 10

Durna klapździocha. Po prostu patrzysz na taką osobę i czujesz tak kur wa gigantyczne zażenowanie, że aż po prostu szkliwo na zębach zaczyna pękać. Niebywałe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+5 / 9

Ona zadała głupie pytanie, on podał głupią poradę. Nie można wszystkich próbować uszczęśliwić, bo jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził. Kolejna sprawa to to, że nigdy, przenigdy nie powinno się innym starać przypodobać lub dbać o cudze szczęście kosztem własnego. Jesteśmy ludźmi, a bycie męczennikiem nikomu szczęścia nie przyniesie, tylko ból i rozczarowanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
-2 / 10

@Loganesko jeśli nie potrafisz na dwie godziny w roku założyć paskudnego swetra, który ci zrobiła 90 letnia własna babcia, z miłości i troski albo wysiedzieć z nią przy stole, może ostatni raz to nie-jesteś-człowiekiem i jak najbardziej zasługujesz na ból i rozczarowanie, którego przy takim podejściu do życia, będziesz miał pod dostatkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+1 / 5

@Tescior Nie, nie zamierzam na siłę uszczęśliwiać nikogo, bo ma "widzi mi się". Szacunek i zrozumienie działają w obydwie strony. Dlatego moja babcia rozumiała doskonale, że ja nie wierzę w te kocopoły, ale w imię meritum i w ramach porozumienia - ona nie narzucała mi niczego, a ja nic nie negowałem. Chciała się pomodlić później - bardzo proszę. Ja nie chciałem uczestniczyć w religijnej hucpie i moja babcia rozumiała, że nie ma co ze mną o tym gadać, czy przymuszać mnie do czegokolwiek, tak jak ja nie wymagam nagle by ktoś porzucił wiarę. Jestem człowiekiem, czy ci się to podoba, czy nie. Człowiekiem nie jest ten, kto wymaga od drugiego, że ma tępo wierzyć w światopogląd, który jest nijak nie udowodniony. Cytując za moją babcią "A co wam ku*wa te geje i dziołchy co lubią dziołchy przeszkadzają? Wpychają się wam do łóżek, czy jak?!" i to była jedyna osoba, z którą byłem w stanie pogadać normalnie o eutanazji, aborcji i innych rzeczach, bo mimo wiary potrafiła otworzyć się na rozmowę, tak jak ja umówiłem się z nią, że nie będę cisnął po katolikach przy niej, po księżach mogłem ile wlezie, ale nie po wiernych. Nie zawsze wychodziło, ale żyliśmy w zgodzie, co doceniała tak samo jak ja. Nie można zmusić nikogo do niczego, o ile ta osoba nikomu krzywdy nie robi. Ale rozumiem, katolom ciężko to pojąć, jak i innym gorliwie wierzącym, bo tych co rozumieją jest zaprawdę garstka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
-4 / 4

@Loganesko co ty kurde pitolisz, czy każdy z was jest zwyczajnie pierdzielnięty czy o co chodzi?

Gdzie ja kurde coś o jakiejś religii mówiłem albo o wierze, serio czy dla ciebie istnieje jakiś temat, na który nie odpowiadasz "A księża to dzieci gwałcą" albo "Katole mnie molestowali i dlatego jestem taki"

WTF gościu!!!
Matkoboskono

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+1 / 3

@Tescior Oho, widzę, że skończyły się argumenty, to wyjadę "jesteś pierdzielnięty". Gdzie napisałem o pedofilii? Gdzie pisałem o gwałcie na dzieciach? Jak już coś to sam to właśnie z dudy wyciągnąłeś. I nie, mnie nikt nie molestował, miałem tego farta, ale widzę, że głodnemu chleb na myśli.
Powtórzę - ona zadała głupie pytanie, on podał głupią poradę. Owszem, jeśli sweter od 90 letniej babci mi się nie podoba, gryzie mnie i czuje się z tym źle jak go noszę, to go nie zakładam i wuj. Jeśli nie jestem w stanie wytrzymać 2 godzin z 90 babcią przy jednym stole, a mogę ją widzieć po raz ostatni to oznacza, że coś do tego doprowadziło, np. sama swoim zachowaniem sobie na to zasłużyła i tak jestem człowiekiem, bo mam swoje wady i zalety, mocne i słabe strony, jak każdy, ale uważam, że na SZACUNEK trzeba sobie zasłużyć, a nie go wymagać, "bo tak". Jeśli chcesz i lubisz się męczyć - bardzo proszę, rób to śmiało, ja fetyszy i upodobań innych nie oceniam, o ile nie robią nimi krzywdy innym, ale jednocześnie NIE MASZ PRAWA wymagać tego samego od drugiego człowieka, o ile nikomu tym krzywdy nie robi.
Jeśli dalej nie dociera, nie pomogę bardziej, najwidoczniej dla ciebie oczywiste oczywistości to jakaś prawda objawiona albo sens życia burzący twój cały światopogląd, niemniej - współczuję.
P.S: Demot dotyczył religii katolickiej między innymi, więc jeśli boli cię moje nawiązanie do niej to oznacza, że boli cię meritum dyskusji, a na to już nic nie poradzę, radzę natomiast zacisnąć poślady i zmienić pampersa.
Z pozdrowieniami "zwyczajnie pierdzielnięty" dla ciebie, normalny dla ogółu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
-3 / 3

@Loganesko jak dobrze, że mamy inne ogóły... film jest o wigilii, o potrawach, o gotowaniu, o rodzinie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ArekWos25
-3 / 5

A cóż to za obroba tradycyjnych wartości chrześcijańskich na demotach gdzie pozycję wyżej możemy się dowiedzieć, że kościół to samo zło i łamanie się w pracy opłatkiem jest bee... bo nam karzą... demoty schodzą na psy...?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Evengeline29
+3 / 5

Jeżeli nie wierzy w tę tradycję, to niech nie bierze z niej udziału, nie zaprasza gości i problem z głowy. I nieważne, co powie babcia. Każdy ma prawo do własnych decyzji. Nie urządzam ani nie biorę udziału w kolacjach wigilijnych już parę ładnych lat. I tak kolejny 24 grudnia bez opłatka, 12 potraw, nieszczerych życzeń i kłótni przy stole. Chyba tylko oglądanie Kevina mi pozostało z wigilijnej tradycji. I żyję, ani trochę nie żałuję, nie tęsknię za tym. I mam gdzieś, co o tym myśli dalsza rodzina i znajomi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar manfredolej
-1 / 3

jak dorosły człowiek może nie potrafić gotować? Da się jest ten syf z marketów na codzień? Codziennie do restauracji gdzie za zdrowy posiłek płacisz 10 razy tyle jakbyś go sam przyrządził? Czy mieszanie syfu i restauracji a do tego tona suplementów diety?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B baartek6
-4 / 4

Kobiety kiedyś - wychowywały 8 dzieci, świetnie gotowały, dbały o swoich mężczyzn, były wierne, potrafił sprzątać itd, itd. Kobiety dziś - feministki wmówiły im, że dlatego, że kobiety nie mogły głosować dawno, dawno temu w imię wolności powinny dawać na lewo i prawo i to da im szczęście. Statystyki kobiet biorących psychotropy wystrzeliły w kosmos, mają dwie lewe ręce, nie umieją gotować, mają burdel w domach, nie wiedzą czym jest wierność. Każda chce wyjść za mąż tylko po to, żeby pokazać się w mediach społecznościowych ale żadna nie zamierza być żoną. Statystyki bezdzietnych kobiet rosną i rosną. Zaczyna się jęk, bo w podeszłym wieku zaczynają rozumieć, że rady pijanej 50-letniej super cioci, wiecznej singielki dającej na lewo i prawo, nie były prawdziwe. Zaczynają rozumieć, że nie mogą mieć już dzieci, żaden facet nigdy jej nie zechce a sama nie zdoła opłacić rachunków. Pozostały koty, alkohol i tabletki. Dzisiejsza kobieta chce tradycyjnego mężczyzny, nie będąc choćby w 1% tradycyjną kobietą. Media społecznościowy doskonale pokazały, że kobiety były, są i będą zawsze najbardziej podatną grupą na manipulacje. Dały sobie wmówić, że lepiej tyrać u swojego szefa, dla którego jest jedynie numerkiem, czekać z decyzją o dzieciach do ostatniej chwili i spędzić życie na zabawie a teraz wszystkie płaczą, bo ich życia są tragedią w porównaniu do ich babć, których życie były znacznie trudniejsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maja123456
+1 / 3

@baartek6 Mylisz sie Bartku. Kiedys kobiety szybko wychodzily za maz, bo dzieki temu mial je kto utrzymac, mialy dom nad glowa itd itd. I czy mezczyzna ja zdradzal, czy nie, musiala z nim byc, bo nie miala dokad pojsc. Mialy dzieci? A i owszem, bo nie bylo praktycznie antykoncepcji. Kobiety daja? Ty myslisz, ze tylko mezczyzni maja orgazmy;)? Kobiety tez uprawiaja seks dla rozkoszy i przyjemnosci. Obecnie mamy tyle mozliwosci, ze juz ludzie odchodza od tradycyjnego modelu, bo nie ma on sensu. Ja rowniez nie widze sensu w posiadaniu dzieci, a mam dobrze po 30stce i im jestem starsza, tym bardziej ta decyzja jest naturalna i jestem jej pewna. Co wiecej, mam partnera, ktory tez niespecjalnie chce miec dzieci. Jak masz w zyciu pasje, to nie trzeba tej pustki, ktora kazdy z nas ma, zapelniac dziecmi. Mam kilka bliskich kolezanek i zadna nie ma dzieci i specjalnie nie planuja. Kobiety chca wiecej od zycia, niz siedzenie w pieluchach i niszczenie swojego ciala kolejnymi ciazami. To nie jest tak, ze kobiety daly sobie wmowic, ze zarabianie pieniedzy jest dobre:) niezaleznosc finansowa jest wspaniala, bo mozesz wszystko, w kazdej chwili bez bycia na łasce partnera. Po prsotu, kobiety maja obecnie duzo wieksze wymagania wobec mezczyzn, bo sa w stanie same sobie zapewnic wiele rzeczy, ktore kiedys mogl zapewnic tylko mezczyzna kobiecie. Kobiety od mezczyzn wymagaja wiecej, bo wiecej sa w stanie rowniez dac i wiecej maja, a potem tacy mezczyzni jak Ty, maja z tym problem, ze kobieta wymaga i nie poleci na byle kogo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem