To jakieś jego złote myśli? ''Ateistyczne święta'' - pier..lony doradca smaku. Ciekawe ilu ateistów chciałoby móc w tym czasie (zimno buro i ponuro) iść do pracy, a wypracowane dni wolne wykorzystać latem, na przedłużone wakacje z rodziną?
Zero mu kazał napisać takie gówno na pochwałę jedynie słusznego systemu wierzeń, bo jak nie to mu zamkną syna za tę niesłychaną wręcz zbrodnię jaką jest w tym popie*dolonym kraju posiadanie
Glebia myslenia? Tajemnica? Prosze bardzo, ciemna materi/energia, czarne dziury i rozwoj wszechswiata, genetyka, rozwoj AI tutaj mamy glebie i tajemnice a nie w wymyslaniu sobie przyjaciela! Niektorych za wymyslonych przyjaciol sie do psychiatryka zamyka ale jak jest to konkretna trojca i jej niewolnicy (Czyt, anioly istoty BEZ wolnej woli) to jest to jak najbardziej ok...
Podejdz na ulicy i zacznij do kogos gadac o tym jak bardzo kochasz goscia ktory jest jednoczesnie dwoma innymi i ma wielu niewolnikow...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 grudnia 2022 o 2:32
@Tadek73 Prawdę? To ktoś jest w stanie pokazać boga, ducha śniętego albo udowodnić, że maryja była wiatropylna (udowodniono naukowo, że ciąża niepokalana nie istnieje, ale ok)?
@Tadek73 ile razy jeszcze trzeba powtarzać, że ciężar dowodu spoczywa na stronie postulującej?
Co zostało przyjęte bez dowodu, może zostać odrzucone bez dowodu.
@Tadek73 Ja jestem w stanie, przynajmniej jeśli mowa a katolickim. Za dużo w biblii sprzeczności żeby taki mógł istnieć. Przykład? Niby taki miłosierny a stworzył szatana z premedytacją. Tworząc anioły musiał wiedzieć jak to się skończy bo jest niby wszechwiedzący. Potem nic z nim nie zrobił więc albo nie chciał, więc jest wredny lub nie mógł więc nie jest wszechmocny. Tak samo z Abrahamem którego chciał sprawdzić, czyli chyba nie jest taki wszechwiedzący co?
Dalej niby litościwy i sprawiedliwy a masowych mordów to tam w starym testamencie ci dostatek, weźmy taki potop albo śmierć pierworodnych, nie ma to jak stara dobra odpowiedzialność zbiorowa no nie?
W sumie dużo można by wymieniać różne sprzeczności a jak już zaczniesz porównywać stary i nowy testament to już w ogóle makabra. Nic się kupy nie trzyma.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 grudnia 2022 o 13:46
@bilbao99 tak dlugo to sobie powtarzaj, az zrozumiesz sens tego twierdzenia, z tym, ze prawdopodobnie predzej padniesz z glodu i pragnienia. Wiec, moze lepiej daj sobie z tym spokoj.
@Tadek73 Ależ to było udowadniane raz za razem. Najpierw twierdzenie, że "niebo" (to fizyczne, widoczne gołym okiem) to jest maksymalny zasięg człowieka, bo pozostała rzecz wykracza poza jego możliwości, a jest w możliwościach "boga", potem było twierdzenie, że to "bóg" stworzył gwiazdy itp., a ziemię osadził w jego centrum - co ponownie zostało obalone, ponieważ astrofizyka i astronomia jednogłośnie udowodniły, że centrum wszechświata jest nie do określenia z racji jego rozmiaru, ale ustanowiono centrum układów słonecznych, którymi są słońca, a układy słoneczne to tylko ułamki galaktyk, których również jest więcej niż jedna. Ponownie istotę "boga" obalono, gdy człowiek wybrał się w kosmos, a teleskopy udowodniły po raz kolejny, że sama galaktyka jest nie do ogarnięcia z naszymi obecnymi możliwościami, ale na pewno nikt istoty "boga" nie widział do tej pory. Nigdy nikt go nie widział, nie potrafił udowodnić jego istnienia, a głównym argumentem wyznawców sekty jaką jest katolicyzm, czy inne religie monoteistyczne, jest to, że on jest "bo tak". Tak samo nie ma aniołów, demonów, diabłów, a to wszystko o czym twierdzi religia, o wiecznym potępieniu i życiu wiecznym w niebie to tylko bajki dla dzieci żeby grzecznie się zachowywały. Diabeł, demon, chochol, licho, czy inne beboki, to wszystko tylko bajka, którą straszy się dzieci, że ich zabierze jak będą niegrzeczne. Różnica między chochołem, diabłem, aniołem, czy innym ubożem jest taka, że części udało się trafić na podatny grunt i na wybitnie ciemną masę.
Boga nie ma, nie istnieje, a jeśli jest to niech to choćby udowodni jak mu nawrzucam, bo wedle samej biblii waszej to skończona kanalia i zakompleksiony smarkacz, więc niech mnie "gromem razi", co bym sczezł. A nie, czekaj... nie może, bo nie istnieje.
a ja przerwrotnie sie z nim zgodze,
ateistyczne swieta to samooszukiwanie sie, jak mozna inaczej opisac obchodzenie urodzin bytu w ktory sie nie wierzy?
@mieteknapletek Bo tu już dawno nie chodzi o samo święto tylko o tradycyjną kolacje i prezenty. Dla mnie to nie ma wymiaru duchowego , taka tradycja i tyle.
@mieteknapletek A kto powiedział że ateiści obchodzą święta. To dla nas kolejne dni wolne. W kościele dzisiaj nie byłem, za to korzystając z ładnej pogody byłem na rowerze.
No i co ciekawe, gość, o którym miałem całkiem dobre zdanie, jakiś czas temu pisał że żeby do czegoś dojść, trzeba pracować po 12-14 godzin dziennie, a tu krytykuje niewierzących, że są maszynami do pracy i konsumpcji. Hipokryzja jak się patrzy,
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 grudnia 2022 o 22:55
@activefun
"A kto powiedział że ateiści obchodzą święta."
jak to @kuciol powiedzial, dla niektorych swieta to czesc tradycji, w tej grupie sa rowniez ateisci
Zwykli ludzie świętują Powrót Słońca, bo astronomicznie wypada 22, ale widoczne zmiany są dopiero 24.
Oczywiście sekta żydowska podkradła to święto dla swoich celów, jak zwykle.
Miałem go za inteligentnego gościa, oczytanego, a on się wychyla ze swoim wymyślonym kolegą. Nie żebym miał coś przeciw, ale tacy ludzie są w moich oczach upośledzeni.
Każdy spędza święta jak lubi. Jeden z tajemnica a drugi bez :) Pan Matczak może sobie pracować, jeśli musi wyrobić te swoje 16 godz dziennie w pracy. W ciszy z sakrum itp. To jego sprawa.
@Jezuita Prawidłowo powinno się pisać "rapera"
"za dnia pobożny katolik, w noc bestia wyuzdana krzywdząca dzieci"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 grudnia 2022 o 14:09
@robokop23 "Ugryzł mnie nietoperz. W dzień jestem zwyczajnym prawnikiem a w nocy zwyczajnym idiotą."
To jakieś jego złote myśli? ''Ateistyczne święta'' - pier..lony doradca smaku. Ciekawe ilu ateistów chciałoby móc w tym czasie (zimno buro i ponuro) iść do pracy, a wypracowane dni wolne wykorzystać latem, na przedłużone wakacje z rodziną?
@bartoszewiczkrzysztof
Pytanie brzmi inaczej. Gdzie się można na taką akcję zapisać
@bartoszewiczkrzysztof - z ust mi to wyjąłeś.
Wszystkie święta to tak właściwie jakaś zbiorowa forma oszukiwania siebie w gronie innych.
Zero mu kazał napisać takie gówno na pochwałę jedynie słusznego systemu wierzeń, bo jak nie to mu zamkną syna za tę niesłychaną wręcz zbrodnię jaką jest w tym popie*dolonym kraju posiadanie
@haakim1 Taa. Kazał Kodziarzowi napisać w Gazecie Wybiórczej. To największy cud od 2000 lat.
Tam nawet w wigilie nikt nie mówi ludzkim głosem.
Glebia myslenia? Tajemnica? Prosze bardzo, ciemna materi/energia, czarne dziury i rozwoj wszechswiata, genetyka, rozwoj AI tutaj mamy glebie i tajemnice a nie w wymyslaniu sobie przyjaciela! Niektorych za wymyslonych przyjaciol sie do psychiatryka zamyka ale jak jest to konkretna trojca i jej niewolnicy (Czyt, anioly istoty BEZ wolnej woli) to jest to jak najbardziej ok...
Podejdz na ulicy i zacznij do kogos gadac o tym jak bardzo kochasz goscia ktory jest jednoczesnie dwoma innymi i ma wielu niewolnikow...
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 grudnia 2022 o 2:32
Nie wiem kim jest ten czlowiek, ale napisal prawde.
Rapera Maty tez nie znam, ale wyglada na to, ze jest slawniejszy od ojca
@Tadek73 Prawdę? To ktoś jest w stanie pokazać boga, ducha śniętego albo udowodnić, że maryja była wiatropylna (udowodniono naukowo, że ciąża niepokalana nie istnieje, ale ok)?
@Loganesko a ktos jest w stanie udowodnic, ze Boga nie ma?
@Tadek73 ile razy jeszcze trzeba powtarzać, że ciężar dowodu spoczywa na stronie postulującej?
Co zostało przyjęte bez dowodu, może zostać odrzucone bez dowodu.
@Tadek73 Ja jestem w stanie, przynajmniej jeśli mowa a katolickim. Za dużo w biblii sprzeczności żeby taki mógł istnieć. Przykład? Niby taki miłosierny a stworzył szatana z premedytacją. Tworząc anioły musiał wiedzieć jak to się skończy bo jest niby wszechwiedzący. Potem nic z nim nie zrobił więc albo nie chciał, więc jest wredny lub nie mógł więc nie jest wszechmocny. Tak samo z Abrahamem którego chciał sprawdzić, czyli chyba nie jest taki wszechwiedzący co?
Dalej niby litościwy i sprawiedliwy a masowych mordów to tam w starym testamencie ci dostatek, weźmy taki potop albo śmierć pierworodnych, nie ma to jak stara dobra odpowiedzialność zbiorowa no nie?
W sumie dużo można by wymieniać różne sprzeczności a jak już zaczniesz porównywać stary i nowy testament to już w ogóle makabra. Nic się kupy nie trzyma.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 grudnia 2022 o 13:46
@bilbao99 tak dlugo to sobie powtarzaj, az zrozumiesz sens tego twierdzenia, z tym, ze prawdopodobnie predzej padniesz z glodu i pragnienia. Wiec, moze lepiej daj sobie z tym spokoj.
@Tadek73 Ależ to było udowadniane raz za razem. Najpierw twierdzenie, że "niebo" (to fizyczne, widoczne gołym okiem) to jest maksymalny zasięg człowieka, bo pozostała rzecz wykracza poza jego możliwości, a jest w możliwościach "boga", potem było twierdzenie, że to "bóg" stworzył gwiazdy itp., a ziemię osadził w jego centrum - co ponownie zostało obalone, ponieważ astrofizyka i astronomia jednogłośnie udowodniły, że centrum wszechświata jest nie do określenia z racji jego rozmiaru, ale ustanowiono centrum układów słonecznych, którymi są słońca, a układy słoneczne to tylko ułamki galaktyk, których również jest więcej niż jedna. Ponownie istotę "boga" obalono, gdy człowiek wybrał się w kosmos, a teleskopy udowodniły po raz kolejny, że sama galaktyka jest nie do ogarnięcia z naszymi obecnymi możliwościami, ale na pewno nikt istoty "boga" nie widział do tej pory. Nigdy nikt go nie widział, nie potrafił udowodnić jego istnienia, a głównym argumentem wyznawców sekty jaką jest katolicyzm, czy inne religie monoteistyczne, jest to, że on jest "bo tak". Tak samo nie ma aniołów, demonów, diabłów, a to wszystko o czym twierdzi religia, o wiecznym potępieniu i życiu wiecznym w niebie to tylko bajki dla dzieci żeby grzecznie się zachowywały. Diabeł, demon, chochol, licho, czy inne beboki, to wszystko tylko bajka, którą straszy się dzieci, że ich zabierze jak będą niegrzeczne. Różnica między chochołem, diabłem, aniołem, czy innym ubożem jest taka, że części udało się trafić na podatny grunt i na wybitnie ciemną masę.
Boga nie ma, nie istnieje, a jeśli jest to niech to choćby udowodni jak mu nawrzucam, bo wedle samej biblii waszej to skończona kanalia i zakompleksiony smarkacz, więc niech mnie "gromem razi", co bym sczezł. A nie, czekaj... nie może, bo nie istnieje.
Krytyka ateizmu i zaproszenie do... Gazety Wyborczej. Świetne!
a ja przerwrotnie sie z nim zgodze,
ateistyczne swieta to samooszukiwanie sie, jak mozna inaczej opisac obchodzenie urodzin bytu w ktory sie nie wierzy?
@mieteknapletek Bo tu już dawno nie chodzi o samo święto tylko o tradycyjną kolacje i prezenty. Dla mnie to nie ma wymiaru duchowego , taka tradycja i tyle.
@mieteknapletek A kto powiedział że ateiści obchodzą święta. To dla nas kolejne dni wolne. W kościele dzisiaj nie byłem, za to korzystając z ładnej pogody byłem na rowerze.
No i co ciekawe, gość, o którym miałem całkiem dobre zdanie, jakiś czas temu pisał że żeby do czegoś dojść, trzeba pracować po 12-14 godzin dziennie, a tu krytykuje niewierzących, że są maszynami do pracy i konsumpcji. Hipokryzja jak się patrzy,
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 grudnia 2022 o 22:55
@activefun
"A kto powiedział że ateiści obchodzą święta."
jak to @kuciol powiedzial, dla niektorych swieta to czesc tradycji, w tej grupie sa rowniez ateisci
Przeczytał ktoś cały artykuł, czy gównoburza na podstawie wstępniaka?
Spoiler alert: 90% ludzi awanturujących się ten tekst w ogóle go nie przeczytało, pozostając na lekturze tytułu i ewentualnie nagłówków.
O tym, że 3/4 z tych pozostałych nie zrozumiało tego, co czyta, już nawet nie wiaro wspominać…
Jako biedna wypalona maszyna, stwierdzam że ja tylko chciałem osiągnąć sukces pracując 16 godzin dziennie
https://www.money.pl/gospodarka/chcesz-sukcesu-pracuj-16-godzin-dziennie-eksperci-komentuja-recepte-marcina-matczaka-6695120886676320a.html
Nie rozpętał, ponieważ nie wiem kto to jest, czyim jest ojcem i nie obchodzi mnie to.
Zwykli ludzie świętują Powrót Słońca, bo astronomicznie wypada 22, ale widoczne zmiany są dopiero 24.
Oczywiście sekta żydowska podkradła to święto dla swoich celów, jak zwykle.
Matczak, od pier dol się od ateistów!
Miałem go za inteligentnego gościa, oczytanego, a on się wychyla ze swoim wymyślonym kolegą. Nie żebym miał coś przeciw, ale tacy ludzie są w moich oczach upośledzeni.
Każdy spędza święta jak lubi. Jeden z tajemnica a drugi bez :) Pan Matczak może sobie pracować, jeśli musi wyrobić te swoje 16 godz dziennie w pracy. W ciszy z sakrum itp. To jego sprawa.