Jak najprostszy system zakładania działalności jednoosobowej. Bo księgowość z tym związana powinna być żałośnie prosta. Tak prosta, aby sebix to ogarnął.
Uważasz że coś potrafisz, ale nikt nie chce cię zatrudnić? Załóż tyci firemkę i już pracę masz. Co zarobisz to twoje (po uiszczeniu opłat skarbowych).
Ba, wręcz US powinien za frajer wydawać takie programy fiskalne. Ot wpisujesz swój NIP (czy tam NIP firmy), przez co program już wie, jaką działalność prowadzisz i jakie przywileje czy dodatkowe opłaty ci się należą. Masz 2 rubryki, jedna to "faktury-koszt" czyli faktury które ty zapłaciłeś i przepisujesz tam dane z faktury. Druga to "faktura-zysk" i tam wpisujesz faktury które wypisałeś.
Cyk, program np raz w miesiącu drukuje blankieciki do opłacenia. Prosto, elegancko, legalnie i szybko :) . Ty jako przedsiębiorca spędzasz z 15min dziennie na papierkologii, US wszystko ma na czas i prawidłowo rozpisane, a ewentualna kontrola skarbowa wystarczy że by porównała czy faktycznie wypisywane faktury faktycznie trafiają do systemu i czapeczka.
Tylko drugi punkt się zgadza.
Na wolnym rynku dużo łatwiej znaleźć pracę, nie ma aż tylu regulacji i koszty pracy są niższe. Do tego każdy inteligentny człowiek ma poduszkę finansową, pozwalającą na przetrwanie kilku miesięcy.
Jak ktoś pracuje to ma środki na opłacenie mieszkania, do tego dużo łatwiej jest mu zakupić własne mieszkanie.
Choroba może być faktycznie problemem ale w sytuacji gdzie nie mamy wymówki że państwo pomaga ludziom potrzebującym to dużo łatwiej przychodzi nam pomaganie więc i ten problem nie jest nie do przeskoczenia, chociaż nie da się zaprzeczyć że problem w takim wypadku faktycznie istnieje.
@kibishi chyba go pani w PRLu w szkole straszyła "badylarzami"
A tak poważnie każdy system ma wady przy czym wolny rynek i komunizm jest najprostszym, a socjalizm wszytko komplikuje, ponadto komunizm/socjalizm nie działa bo zawsze ktoś będzie chciał być równiejszy, a w wolnym rynku też będą ludzie dążyć do bycia równiejszym tyle, że dużo bardziej będą na to wpływać czynniki obiektywne jak chęć bycia lepszym w pracy poprzez efektywniejszą pracę.
Co do spraw zdrowia wolny rynek nie neguję ubezpieczeń zdrowotnych, jak widać po zbiórkach socjalizm też nie zapewnia bezpłatnej opieki bezwarunkowo dla wszystkich.
A to wszystko rozwiązuje jedna banalna kwestia.
Jak najprostszy system zakładania działalności jednoosobowej. Bo księgowość z tym związana powinna być żałośnie prosta. Tak prosta, aby sebix to ogarnął.
Uważasz że coś potrafisz, ale nikt nie chce cię zatrudnić? Załóż tyci firemkę i już pracę masz. Co zarobisz to twoje (po uiszczeniu opłat skarbowych).
Ba, wręcz US powinien za frajer wydawać takie programy fiskalne. Ot wpisujesz swój NIP (czy tam NIP firmy), przez co program już wie, jaką działalność prowadzisz i jakie przywileje czy dodatkowe opłaty ci się należą. Masz 2 rubryki, jedna to "faktury-koszt" czyli faktury które ty zapłaciłeś i przepisujesz tam dane z faktury. Druga to "faktura-zysk" i tam wpisujesz faktury które wypisałeś.
Cyk, program np raz w miesiącu drukuje blankieciki do opłacenia. Prosto, elegancko, legalnie i szybko :) . Ty jako przedsiębiorca spędzasz z 15min dziennie na papierkologii, US wszystko ma na czas i prawidłowo rozpisane, a ewentualna kontrola skarbowa wystarczy że by porównała czy faktycznie wypisywane faktury faktycznie trafiają do systemu i czapeczka.
Tylko drugi punkt się zgadza.
Na wolnym rynku dużo łatwiej znaleźć pracę, nie ma aż tylu regulacji i koszty pracy są niższe. Do tego każdy inteligentny człowiek ma poduszkę finansową, pozwalającą na przetrwanie kilku miesięcy.
Jak ktoś pracuje to ma środki na opłacenie mieszkania, do tego dużo łatwiej jest mu zakupić własne mieszkanie.
Choroba może być faktycznie problemem ale w sytuacji gdzie nie mamy wymówki że państwo pomaga ludziom potrzebującym to dużo łatwiej przychodzi nam pomaganie więc i ten problem nie jest nie do przeskoczenia, chociaż nie da się zaprzeczyć że problem w takim wypadku faktycznie istnieje.
@kibishi chyba go pani w PRLu w szkole straszyła "badylarzami"
A tak poważnie każdy system ma wady przy czym wolny rynek i komunizm jest najprostszym, a socjalizm wszytko komplikuje, ponadto komunizm/socjalizm nie działa bo zawsze ktoś będzie chciał być równiejszy, a w wolnym rynku też będą ludzie dążyć do bycia równiejszym tyle, że dużo bardziej będą na to wpływać czynniki obiektywne jak chęć bycia lepszym w pracy poprzez efektywniejszą pracę.
Co do spraw zdrowia wolny rynek nie neguję ubezpieczeń zdrowotnych, jak widać po zbiórkach socjalizm też nie zapewnia bezpłatnej opieki bezwarunkowo dla wszystkich.
Tak. O ubezpieczeniu kiedy masz jeszcze pracę.
kiedy osiągasz wiek emerytalny, albo łapiesz się na benefity ;)
Wiek i urodę. Bo w każdym systemie lepiej być młodym, pięknym, bogatym i zdrowym niż starym, brzydkim, biednymi i chorym.
Oczywiście, pominąłeś socjalizm.