Wkufiają pieszych bo przemieszczają się od nich szybciej, wkufiają kierowców bo nie stoją w korkach, bo nie płacą za miejsca parkingowe w centrach miast, bo nie musza tankować, mieć przeglądu i prawa jazdy. Coś pominąłem?
P.S. Rozróżniamy rowerzystów i pedalarzy (o tych drugich lepiej się nie wypowiadać bo brak nerwów).
@Tescior akurat to nie jest wymagane i tak będą wściekli nawet jak po chwili rower wyminą. Podobnie jak jadą za motorowerem, przez miasto, po drodze z ograniczeniem do 30. I tak ból dupy że motorek wolno rusza, i jak już go miną to sruuuu przy wyjącym silniku do 40.
@Elterchet
"wkufiaja kierowców bo jadą wolniej od nich"
Nie jestem pewien, czy chciałeś napisać to co napisałeś.
A rowerzyści są spoko, tylko szkoda, że ich tak mało. 90% to niestety "pedalarze".
@Elterchet ta logika mi umyka.
W każdym razie jest wymagane, przez prawo konkretnie, nie możesz ich ominąć nie zachowując odpowiedniej odległości, więc jeśli nie jadą po krawężniku, tylko normalnie drogą, to w sumie zajmują jej całą szerokość. Do tego mogą się zatrzymać dużo szybciej niż auto, a czasem odwalić coś ujwiczemu, więc trzeba zachować dużo większą odległość jadąc za nimi.
@Elterchet do tego nie są potrzebni rowerzyści nawet bo jeden samochodem pojedzie przepisowo a drugi będzie poirytowany bo uważa że jeździ szybko ale bezpiecznie i nie ma zamiaru się wlec przepisowo.
Pomysł nie jest nowy. Ma ponad 40 lat https://pl.wikipedia.org/wiki/Gossamer_Albatross
Wkufiają pieszych bo przemieszczają się od nich szybciej, wkufiają kierowców bo nie stoją w korkach, bo nie płacą za miejsca parkingowe w centrach miast, bo nie musza tankować, mieć przeglądu i prawa jazdy. Coś pominąłem?
P.S. Rozróżniamy rowerzystów i pedalarzy (o tych drugich lepiej się nie wypowiadać bo brak nerwów).
@AENDRJU wkufiaja kierowców bo jadą wolniej od nich
@Elterchet zajmując przy tym tyle samo miejsca co samochód...
@Tescior akurat to nie jest wymagane i tak będą wściekli nawet jak po chwili rower wyminą. Podobnie jak jadą za motorowerem, przez miasto, po drodze z ograniczeniem do 30. I tak ból dupy że motorek wolno rusza, i jak już go miną to sruuuu przy wyjącym silniku do 40.
@Elterchet
"wkufiaja kierowców bo jadą wolniej od nich"
Nie jestem pewien, czy chciałeś napisać to co napisałeś.
A rowerzyści są spoko, tylko szkoda, że ich tak mało. 90% to niestety "pedalarze".
@Elterchet co nie jest wymagane?
@Tescior zajmowanie ,, przy tym tyle samo miejsca co samochód..."
@Elterchet ta logika mi umyka.
W każdym razie jest wymagane, przez prawo konkretnie, nie możesz ich ominąć nie zachowując odpowiedniej odległości, więc jeśli nie jadą po krawężniku, tylko normalnie drogą, to w sumie zajmują jej całą szerokość. Do tego mogą się zatrzymać dużo szybciej niż auto, a czasem odwalić coś ujwiczemu, więc trzeba zachować dużo większą odległość jadąc za nimi.
@Elterchet do tego nie są potrzebni rowerzyści nawet bo jeden samochodem pojedzie przepisowo a drugi będzie poirytowany bo uważa że jeździ szybko ale bezpiecznie i nie ma zamiaru się wlec przepisowo.
@AENDRJU dokładnie!
Wszyscy wszystkich drażnią, bo drogi to pograniczny zasób, o który trwa walka. My konta oni, ci inni.
Cieszy mnie to, ze ten ciul nie wzleci wyzej tym, bo sie bedzie bal, ze potem wyj@bie na ryj
Fuj. To najbrzydsza ważka, jaką w życiu widziałam.