W mojej piekarni - w piekarni w której kupuje chleb kosztuje 3,50 za 500g (zwykły pszenno-żytni) czym bardziej chcę zaszaleć dopłacając do dodatków czy do wyszukanej nazwy to cena oczywiście rośnie.
@krzysio6666 Mam kolegę który tak samo jadł syf za kilka złotych, bo tanio, a teraz wypróżnia się do worka stomijnego. Także dobrze radzę Ci nie oszczędzaj na jedzeniu i nie jedz tego taniego syfu, bo za kilka lat na wydasz majątek na lekarzy i lekarstwa.
Dziś byłem, po dłuższej przerwie (miesiąc, dwa), w piekarni z bardzo dobrym pieczywem. Kupiłem tam chleb ważący ok pół kg, kosztował 12 zł. Wdaje mi się że przedtem jego cena to było 6-7 zł. 2-3 miesiące temu, najdroższy chleb w tej piekarni kosztował 10 zł. Tak jak autor napisał w treści mema, można kupić chleb za 3-4 zł, ale to rzeczywiście chleb jak za komuny. Nie wierzę że Glapa kupuje taki chleb na co dzień.
@perskieoko Jego wypowiedzi całkowicie mijają się z prawdą, więc nie wiem dlaczego w przypadku chleba miałby nagle powiedzieć, że chleb zdrożał trzykrotnie.
cóż powiedziałbym tak, jeszcze jakoś pół roku temu za chleb (nie wyrób chlebo-podobny jak w przypadku większości piekarni przemysłowych), bochenek około 1kg, zapłaciłem około 6 zł. Jak pojadę w któraś sobotę do dziadków, to pewnikiem kupię go znowu. ciekawi mnie tylko cena, która teraz będzie podana. Chociaż podejrzewam, że akurat tą piekarnię może trochę ratować, fakt posiadania lokalu na własność. No i pewnikiem lokalizacja w małym mieście też robi swoje (opłaty do urzędu miasta). I nie, nie jest to jakieś duże miasto.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 stycznia 2023 o 13:48
W mojej piekarni - w piekarni w której kupuje chleb kosztuje 3,50 za 500g (zwykły pszenno-żytni) czym bardziej chcę zaszaleć dopłacając do dodatków czy do wyszukanej nazwy to cena oczywiście rośnie.
@krzysio6666 Mam kolegę który tak samo jadł syf za kilka złotych, bo tanio, a teraz wypróżnia się do worka stomijnego. Także dobrze radzę Ci nie oszczędzaj na jedzeniu i nie jedz tego taniego syfu, bo za kilka lat na wydasz majątek na lekarzy i lekarstwa.
Krzysio, przecież można jak Pasibrzuch jeść kamienie z błotem, za darmo.
https://4.bp.blogspot.com/-MK1S7YQ1dPw/VTQXlUVOonI/AAAAAAAADco/0Y9VMHlUD0A/s1600/DSC_1031.jpg
Dziś byłem, po dłuższej przerwie (miesiąc, dwa), w piekarni z bardzo dobrym pieczywem. Kupiłem tam chleb ważący ok pół kg, kosztował 12 zł. Wdaje mi się że przedtem jego cena to było 6-7 zł. 2-3 miesiące temu, najdroższy chleb w tej piekarni kosztował 10 zł. Tak jak autor napisał w treści mema, można kupić chleb za 3-4 zł, ale to rzeczywiście chleb jak za komuny. Nie wierzę że Glapa kupuje taki chleb na co dzień.
@perskieoko Jego wypowiedzi całkowicie mijają się z prawdą, więc nie wiem dlaczego w przypadku chleba miałby nagle powiedzieć, że chleb zdrożał trzykrotnie.
W mojej piekarni jeszcze w ubiegłym roku najdroższy chleb (gryczany) był po 8 zł. Obecnie - 12. Proszę mi pokazać normalny chleb za 2,99.
cóż powiedziałbym tak, jeszcze jakoś pół roku temu za chleb (nie wyrób chlebo-podobny jak w przypadku większości piekarni przemysłowych), bochenek około 1kg, zapłaciłem około 6 zł. Jak pojadę w któraś sobotę do dziadków, to pewnikiem kupię go znowu. ciekawi mnie tylko cena, która teraz będzie podana. Chociaż podejrzewam, że akurat tą piekarnię może trochę ratować, fakt posiadania lokalu na własność. No i pewnikiem lokalizacja w małym mieście też robi swoje (opłaty do urzędu miasta). I nie, nie jest to jakieś duże miasto.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2023 o 13:48