@ubooot Może i tak, ale cos takiego przeczytałem w jakiejś polskiej książce typu "jak zostałem milionerem", że typek w wakacje sobie dorabiał rozwożąc węgiel workowany i zaczął ludziom proponować, że pownosi, za tę dodatkową usługę zarabiał więcej niż za samo wożenie, ale to było ze 20 lat temu
Może to i fejk ale poznałem w życiu wielu ludzi którzy wykonywali swoją pracę(fizyczna)bez żadnych zastrzeżeń, byli fachowcami w tym co robili(budowlanka)ale jak zapchała się komórka sms-ami nie umiał sobie z tym poradzić To że są ludzie którzy nie ogarneli szybkiej technologi i jak posługiwać się komórką nie znaczy że są gorsi od od tych co komputery mają perfekt.. Z mojego doświadczenia wiem że lepiej zatrudnić pracownika który chce pracować i nie zna się na komputerach niż tego co non stop podczas pracy siedzi na komurce
fiu fiu, stara historia się unowocześniła, w poprzedniej wersji człowiek nie potrafił pisać.
@ubooot Może i tak, ale cos takiego przeczytałem w jakiejś polskiej książce typu "jak zostałem milionerem", że typek w wakacje sobie dorabiał rozwożąc węgiel workowany i zaczął ludziom proponować, że pownosi, za tę dodatkową usługę zarabiał więcej niż za samo wożenie, ale to było ze 20 lat temu
@Gundula
Chyba raczej Ain zabił Kabla
...wiadomo za co
przez całego demota zastanawiałem czy skończy się tym że wygra w totka
Tu czegoś brakuje - fikusa i nakazu zapłaty zaległych podatków.
@joseluisdiez Brakuje to tu choć szczypty realizmu ;)
Może to i fejk ale poznałem w życiu wielu ludzi którzy wykonywali swoją pracę(fizyczna)bez żadnych zastrzeżeń, byli fachowcami w tym co robili(budowlanka)ale jak zapchała się komórka sms-ami nie umiał sobie z tym poradzić To że są ludzie którzy nie ogarneli szybkiej technologi i jak posługiwać się komórką nie znaczy że są gorsi od od tych co komputery mają perfekt.. Z mojego doświadczenia wiem że lepiej zatrudnić pracownika który chce pracować i nie zna się na komputerach niż tego co non stop podczas pracy siedzi na komurce
A gdzie dobra wróżka i krasnoludki w tej bajce?
Z wszystkich historii które się nie wydarzyły, ta nie wydarzyła się najbardziej...
Na pewno to nie było w PL. Bo by go po pierwszym kilogramie jabłem wsadzili za przestępstwo karno-skarbowe.