@elefun Do Warszawy przyjechał z Poznania ojciec z synem,
wynajęli pokój w hotelu, ojciec rozpakowywał walizkę a syn w tym czasie myszkował po pokoju.
W pewnej chwili krzyczy z łazienki :
- TATO!! zobacz - WANNA!
a po chwili dodaje :
- szkoda, że to nie sobota, bo byśmy się wykąpali....
"Co tydzień się kąpię"
O ja PRD..LĘ :)))))) Faktycznie czyścioszek :))))
@elefun Do Warszawy przyjechał z Poznania ojciec z synem,
wynajęli pokój w hotelu, ojciec rozpakowywał walizkę a syn w tym czasie myszkował po pokoju.
W pewnej chwili krzyczy z łazienki :
- TATO!! zobacz - WANNA!
a po chwili dodaje :
- szkoda, że to nie sobota, bo byśmy się wykąpali....
ps: za komuny to była norma
fajna anegdota taka z doopy i nikogo nie interesująca
Z klasyki: "Jak ja w kwietniu się nie wykąpię to cały maj mam posuty".