Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
638 647
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K krysztofik
0 / 6

Problemem są świetne pomysły polaków.Ktoś miał świetny pomyśł jak nie lubimy PO zagłosujmy na libratów, może zdobędą kilka miejsc w sejmie,i jest to najważniesze nawet jeżeli pis zdobędzie 3 kadencję nic nie zrobią ale jak brzmi,,albo nie wejdą do sejmu i głosy na nich zgodnie z ordynacją wyborczą zasilą pis dając im 3 kadencję . Głos na libratów bezcenny,za 3 kadencję pisu zapłacimy własnym życiem w pisowskim państwie.W kolejnych wyborach nie będzie już co wybierać jak w rosji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2023 o 18:42

avatar Xar
-5 / 5

@krysztofik tak, tak, straszenie PiSem od 10 lat... A nie, sorry, od 2007, czyli juz bedzie ponad 15 lat. I niektorzy nadal naiwnie sadza, ze to dziala? Czemu majac do wyboru zlo, inne zlo, i cos co zlem nie jest, mam wybrac zlo? Bo inni tez wybiora? Ci ktorzy nie chca ani PiSu ani PO niech ida zaglosowac na inna opcje, po prostu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
+5 / 5

@Xar od 7 lat odchodzi już nie straszenie PiSem, tylko próba powstrzymania PiS. Jak się okazało, poprzednie straszenie było zasadne. A sam widzisz, jak trudno powstrzymać partię która tak się wszędzie rozpycha i zagarnia kolejne obszary demokracji i wyłącza kolejne bezpieczniki.

Nie uważam, że należy głosować koniecznie na KO (zresztą, kto wie jaka będzie koalicja na wybory ?) ale nie ma chyba też co liczyć, że partie typu Kukiz czy Konfederacja, czy cokolwiek nowego i małego się pojawi, wniosą coś pozytywnego w kolejnej kadencji. Ale o tym dyskutować będzie można w chwili, gdy wiadomo będzie kto startuje.

Jedyna decyzja na dziś.. to z pewnością nie na PiS.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
+1 / 3

@Xar nie chcesz na PiS ani PO? To oddaj głos na kogoś innego. Ale nie partię kanapową, o której słyszałeś ty i może jeszcze ze cztery osoby poz tobą, tylko na wystarczająco dużą partię, która ma poważne szanse wejść do Sejmu. W przeciwnym razie twój głos oddany na partię cioci Juli zasili i tak najsilniejszego - czyli pis. Sorry, taki mamy klimat. I ordynację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-2 / 2

@LUPUS1962 ia mamy 10 milionow ludzi ktorzy nie chca wybierac niczego z tych partii ktore sa w sejmie. Wiec niech kazdy powie o Partii Libertarianskiej 10 osobom a z tego niech sie 2 zainteresuja tematem i beda 3. sila w sejmie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
+1 / 3

@Xar Wybacz, ale przeczytałeś ich postulaty ze zrozumieniem konsekwencji wynikających z tychże? Fakt, ładnie sformułowane. Ale czy zdajesz sobie sprawę, ze każdy transport publiczny a zwłaszcza autobusowy jest dotowany? Że płatna edukacja spowoduje wykluczenie dzieci z biednych rodzin? Że służba zdrowia, nawet jeśli narzekamy na leczenie na NFZ, nadal jakieś leczenie gwarantuje każdemu?
To pierwsze trzy postulaty, które znalazłem. To partia dla bogaczy i arystokracji. Nie odbiorą pisowi ani jednego głosu, a dla rozsądnych są nie do przyjęcia. Czyli innymi słowy: dasz głos im, to dasz pisowi, bo do sejmu nie wejdą. Przecież pisałem, żeby nie głosować na plankton.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aracarn
0 / 0

@LUPUS1962 Problem z podejściem "nie głosuj na plankton" jest taki że dużo ludzi tam myśli i głosuje na główne partie, więc potem w sejmie zamiast mieć 10 partii, mamy 5 bo reszta to "plankton" który przy takim myśleniu społeczeństwa nigdy się nie przebije i stare dziady dalej będą dyktować politykę naszego kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
0 / 0

@Aracarn Planktonem jest na przykład partyjka Ziobry. Gdyby się nie podczepili do pisu jako koalicja w życiu by nie weszli samodzielnie do sejmu. Ich poparcie oscyluje około 1.5-2.5 procent. Równocześnie są pisowi niezbędni, bo bez nich kaczy traci większość. I tu pojawia się haczyk - żeby cokolwiek dla "przywódców" takiego planktonu skapnęło, a nie czarujmy się, na czele zawsze stają politycy, których głównym celem jest załapać się do koryta - muszą się podczepić pod silniejsze, większe partie. Muszą więc dogadać się z dużymi. I wtedy, jak ziobro, mogą mieć jakiś wpływ. Ale to oznacza start ze wspólnej, a nie samodzielnej listy. Nawet w ruchach oddolnych, o sensownych programach odnowy tego kraju, gdy osiągną punkt wejścia do sejmu pojawiają się politycy. I realizują swoje prywatne cele, a cele tego ruchu są tylko alibi dla nich, że niby coś z tego zamierzają przeprowadzić. Idealnym przykładem jest PO - bo zaczynali jako ruch obywatelski, a co z tego wyszło, to wszyscy wiemy.
Ale teraz głównym celem nas wszystkich powinno być odsunięcie szkodników pisowskich od władzy. A jak pisałem, każdy głos oddany na najsłabsze (choćby i najlepsze programowo) ugrupowania, to głos stracony, który pisuary chętnie łykną. Bawić się w plankton można, gdy państwo jest stabilne, albo gdy się na tyle zorganizują, że będą stanowić realną siłę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
0 / 0

Przepis na wygraną KO, Tusk, Schetyna i Belka usuwają się do wzlędnej nieobecności. Trzaskowski na lidera, ale do tego nie dojdzie i będzie wtopa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem