Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L Laufer
+10 / 18

Jakby ten nastolatek był pełnoletni, to prokuratura by nawet nie kiwnęła palcem.
Według zeznań ofiary, molestowanie zaczęło się, gdy ofiara miała 14 lat. Trwało przez lata i to było podstawą zarzutów. To, że trwało też po ukończeniu pełnoletności nie było podstawą działań prokuratury.
To, że sąd drugiej instancji w uzasadnieniu w ogóle wspomniał o zdarzeniach po osiągnięciu dorosłości świadczy o jego niekompetencji. Nie były objęte zarzutami i funkcjonowały w sprawie tylko jako dodatkowy materiał dowodowy potwierdzający wersję ofiary. Nie można więc nimi uzasadniać uniewinnienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+1 / 11

@Laufer pomijając fakt, że autor podaje źródło z którego nie wynika nic czym podpisuje demot o jakimś rzekomym triumfie obrońców byłego już księdza, za to z artykułu wynika, że został uniewinniony z zarzutów pedofilskich, a skoro tak to ofiara musiała potwierdzić, że do aktów pedofilskich musiało dojść po osiągnięciu pełnoletności. Sam sąd nie mógłby wyssać sobie takich wniosków z palca. Ofiara musiała zeznać, że ich kontakty wcześniejsze być może były conajmniej dwuznaczne ale widocznie coś wzbudziło wątpliwości sądu, a nie mogło być to nic innego jak to co twierdziła ofiara, widocznie kontaktów seksualnych nie było wcześniej i to musiał potwierdzić samemu. Albo uznajemy, że są wolne sądy, albo twierdzimy, że to jedna wielka klika i spisek policji prokuratury i sądów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
0 / 10

@Tibr
Podczas pisania tych bzdur nie został użyty ani jeden neuron, prawda?
Ofiara nie musiała potwierdzać niewinności księdza. To bezrozumny, alogiczny wniosek. Wystarczy, że nie udało się udowodnić winy, oskarżony nie przyznał się do winy, a sąd raczył uznać zeznania i dowody za niewystarczające.
Nie może być nic innego, jak to że wypowiadasz się nie mając pojęcia o prawie.
Akurat to, że taka decyzja sądu wynika z polecenia służbowego wydanego przez polityka partii rządzącej jest aż zbyt prawdopodobne. Właśnie w tym rzecz, że w wyniku dzialań PiS, wyroki bywają nieobiektywne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+1 / 5

@Laufer a winy nie udało się udowodnić bo zeznania, ja potwierdzały? lol Wszstkie takie procesy opierają się o zeznania więc sąd musiał na jakiś podstawie stwierdzić, że do aktów doszło po osiągnięciu pełnoletności, a nie wcześniej ergo na podstawie zeznań. (W tekście jest napisane o aktach nie na Napisałem, że z podanego źródła nie wynikają takie wnioski jak pisze autor, nie wiem jak było przypuszczam, może masz dostęp do akt stąd skoro jesteś pewien jak było (pierwszy wpis o niekompetencji sądu) lub autor jest w posiadaniu źródła na poparcie swoich tez. Śmieszne jest to, że wpierw piszesz o niekompetencji, a teraz wprost sugerujesz wyrok na zamówienie polityczne, a więc spisek xD tak jak Żakowskiego, uniewinniony bo to sitwa była tylko symetrycznie w drugą stronę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 8

Ależ oni brną w samozaoranie, aż miło popatrzeć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
+1 / 7

Skoro był pełnoletni to chyba faktycznie ma rację...
Ale chciałbym zobaczyć jak ksiądz walczy z homofobią xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem