A jakby ubrała czarna czy zielona to byłaby różnica ? Jest Rosjanka ,reperezentuje swój kraj i ma się liczyc jej uroda a nie ze jej ziomkowie uczestniczą w wojnie .
W tak chwili na świecie trwa kilkanaście wojen, chociażby w Jemenie i prowadzi ja sojusznik USA Arabia Saudyjska. A Skoro tak się oburzacie działaniami Putina, to pewnie tak samo jesteście przeciwko oderwaniu Kosowa od Serbii, albo zagarnięciu połowy Cypru przez Turcję, czy zajęciu przez Izrael syryjskich wzgórz Golan? Że nie wspomnę o wojnach wywołanych przez Zachód, a USA w szczególności w Syrii, Libii, Iraku i Afganistanie. A my też mamy swoje za uszami, że przypomnę tylko Wileńszczyznę czy Zaolzie. I nie mówię tego by kogokolwiek usprawiedliwiać. Ale jak się mamy oburzać to na wszystkich, a nie tylko na tych których nie lubimy.
@adamis62 pewnie, bo wszyscy którzy nie mówią tylko o putenie to ruskie onuce xDD
ukraina kręci lepszą propagandę niż rosja bo kręci ją na cały swiat a nie tylko w swoim kraju.
i nie, nie jestem ruska onucą, nikt mi nie płaci
patrzę na swiat swoimi oczami i nie jestesem zaślepiony przez media i wiadomości, polecam
@adamis62 czy odpowiedzenie na durny komentarz w internecie to wywołanie do tablicy? otóż nie.
piszesz więc ci odpowiadam, to dialog a nie odpowiedź ustna xDD
a tobie widzę brakło argumentów, że zamiast odpisywać normalnie zadajesz durne pytania.
@Koliber_ , nie chc mi się wdawac w pyskówki. Za stary jestem na taką dziecinadę. I równie za stary, żeby wierzyć w COKOLWIEK, co mówi rosja. Równie za stary, żeby nie być świadomym propagandy że strony Ukrainy.
Zastanawia mnie tylko, dlaczego tak jest, że jak oglądam ruskie filmiki, to mam odruch wymiotny, a jak ukraińskie, to choć wiem, że są czasem podbarwione, to mnie to nie rusza.
Może dlatego, że rosja tkwi po uszy w złem inie widzi problemu, a Ukraina choć próbuje się z tego wygrzebać.
Jeżdżę na Ukrainę od kilkunastu lat, głównie na wschodnią, i widzę gigantyczne zmiany w tym kraju i w tym narodzie. Ten kraj się cywilizowal w szybkim tempie. Bardzo przypomina mi to Polskę w latach 90tych. Nie chcę na nich reagować tak, jak na nas reagowali wtedy Niemcy. Widzieli nas jako dzikusów i złodziei, którzy nie ucywilizują się nawet za 50 lat.
@Anst197 Rosja to jedyny kraj, który może nam bezpośrednio zagrozić. Nawet jedyny, który może zagrozić zachodowi jako takiemu - nie powinno więc nikogo dziwić największe zainteresowanie tym konfliktem,
Jestem przeciw oderwaniu Kosowa od Serbii co do zasady, ale mam w pamięci wojny bałkańskie z lat 90 - wszystkie rozpoczęte przez Serbów. Dlatego są oni na cenzurowanym i dlatego nikt nie protestował przeciw niepodległości Kosowa. I dlatego też gdzieś mi się kołacze, że lepiej dla regionu, żeby Serbia była jak najsłabsza, bo kiedy ma siłę - jest niebezpieczna i wywołuje krwawe wojny.
Jestem przeciw zagarnięciu połowy Cypru przez Turcję.
Jestem przeciw zagarnianiu czegokolwiek przez kogokolwiek, Izrael też, ale tu też jest "ale", podobnie jak w przypadku Serbii, wynikające z historii: To koalicja państw arabskich wywołała kilka wojen przeciw Izraelowi, tyle, że Izrael się obronił i te wojny wygrał. Dlaczego w ramach kontrybucji nie miałby przejąć części terytoriów? (inny temat to traktowanie nie-Żydów, ale nie o to było pytanie). I dla uzupełnienia - Izrael nie powstał z terytoriów odebranych tym krajom, ale na ziemiach dawnych kolonii brytyjskich i włoskich.
@andrkac Zawsze jest jakieś ale. Dlateczego Putin zaatakował? Odkąd Amerykanie obalili mu Janukowycza, na Ukrainie coraz bardziej zanikały wpływy rosyjskie. Nowe władze nie byli już rosyjskojęzyczne, ani prorosyjskie, pochodziły z zachodniej Ukrainy i wprowadziły przymusową ukrainizację, (ale też i banderyzyzację) i całkowite przeorientowanie polityki na antyrosyjską i proamerykańską. Putin widząc że Ukraina wymyka mu się z rąk, że jeszcze trochę i całkowicie zostanie stracona dla "ruskiego mira" właściwie nie miał innego wyjścia. Można tylko podziwiać finezję Amerykanów którzy małym kosztem doprowadzili że ich największy przeciwnik został tak sprytnie ograny. Oczywiście interesy samych Ukraińców nie miały tu żadnego znaczenia, akurat były zbieżne z polityką USA. Ta wojna jest korzystna wyłącznie dla nich. Wszyscy inni tracą na tym. Ale sprawna propaganda zdołała ich przekonać że to wojna w obronie wolnego świata, a tak naprawdę to wojna w interesie USA, których celem jest osłabienia Rosji by nie mogła pomagać Chinom
@Anst197 Chyba sobie kpisz.
Już widziałem na demotywatorach durnia, który twierdził, że ZSRR nie zaatakował Polski w 1939, tylko "muisiał bronić swoich interesów".
Nic ruskich nie tłumaczy i nic nie umniejsza ich winy. To, że w innym kraju ktoś nas lubił, a teraz przestał to nie jest powód do wszczynania barbarzyńskiej wojny.
Qrwa! Co to jest "przymusowa ukrainizacja" - na Ukrainie? Uważasz, że Ukraina nie ma prawa prowadzić polityki proukraińskiej? Ty w ogóle czytasz co napisałeś?
@andrkac Tak uważam że nie mają prawa ukriainizowac na siłę nikogo. Ty chyba nie rozumiesz że kazac komuś mówić w nie swoim języku to zbrodnia. W Szwajcarii sa 4 języki i komuś to przeszkadza?
Wielu ludzi zachowuje się tak jakby inwazja na Ukrainę była wydarzeniem kompletnie pozbawionym kontekstu i przyczyn, po za tym że "Putin zwariował", a propaganda robi wszystko żeby tak ludzie myśleli. Osiem lat wojennej, politycznej i dyplomatycznej zadymy wokół Ukrainy między Zachodem a Rosją jakoś im umknęło, Gdy przez 8 lat Ukraińcy ostrzeliwali wschód Ukrainy to było dobrze? Oni mieli prawo zabijać tamtejszych cywilów? A ludzie którym to było obojętne albo amnezji dostali, albo w czterech literach mieli co się tam do tej pory działo, bo media nie zwracały na to uwagi zajęte innymi sensacjami. Zbrojny konflikt tam trwa od 2014r, a praktycznie od upadku ZSRR, kiedy to na gruzach Sojuza powstały państwa o granicach politycznych nie pokrywających się z granicami etnicznymi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 stycznia 2023 o 5:10
Generalnie jeśli masz jakieś pretensje to jedynie do organizatorów konkursu, a nie do uczestniczki, bo skoro zaakceptowali jej uczestnictwo to wystąpiła.
Dla amerykanów pochłoniętych własnym życiem, wojna na Ukrainie ( kolejna jakaś wojna gdzieś tam, same stany kilka takich wojenek rozpętały, wiec sprawa spowszedniała ) to tylko slogan w tv pomiędzy ulubionym serialem a meczem footballu.
To tak samo jak dla nas wojna miedzy jakimiś dwoma afrykańskimi pastwami albo o sytuacji w Meksyku.
Wpuścili bydło na salony, to czego się spodziewali? Ruscy powinni być wykluczeni nawet z tego konkursu. Niech sobie zrobią własny z Białorusią i Koreą Północną..
No tak. Rosja powinna być wykluczona z jakichkolwiek międzynarodowych imprez za atak na Ukrainę, ale jak USA najechało Irak czy Afganistan niosąc im pokój, dostatek i dobrobyt, to nikt ich nie wykluczał. Izraela też nie, mimo, że mocno represjonuje Palestyńczyków, ale oni wszyscy są terrorystami.
@Alasmel Bo Amerykanie zrzucają demokratyczne bomby. Do dzisiaj pamiętam też jak amerykański dron zmasakrował wesele w Afganistanie bo cel został pomylony ze zgrupowaniem Talibów, zginęło ponad 20 osób , no ale powiedzieli przepraszam i sprawa załatwiona xD
Nie bronię jej, jestem zdania, że cała roSSję powinno się prewencyjnie potraktować atomówką. Ale podstawowe pytanie: kto ją tam wpuścił? A jeżeli ktoś już podjął decyzję, że może ona tam startować, to zupełnie nie rozumiem, o co są teraz pretensje?
Czyli USA też należy wykluczyć za "wprowadzanie demokracji"? Izrael za Palestynę? Cały Bliski Wschód za wojny, które tam toczą? Czy może wreszcie przedstawicieli krajów niedemokratycznych? Tym którzy powiedzą "tak" chce powiedzieć jedno: Polska też nie jest już demokratycznym krajem i cały demokratyczny świat tak uważa. Czyli my też mamy ponosić konsekwencje decyzji 40% debili? Chociaż my rządu nie popieramy. Tak samo w Rosji są też ludzie, którzy są przeciwko Putinowi.
A bo to ona jedna w całej historii konkursów miała na sobie czerwoną suknię?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 stycznia 2023 o 23:21
@Cammax to że nie podoba Ci się wynik demokratycznych wyborów nie znaczy że nie ma demokracji . Już to kiedyś tu tłumaczyłem: od podstawówki wbijają wam do głowy że demokracja jest najlepszym możliwym ustrojem, a potem jak się okazuje że nie działa to nie wyciągacie banalnych wniosków że być może oddanie władzy w ręce głupiej większości nie jest najlepszym pomysłem, tylko stwierdzicie że nie ma demokracji. Normalnie jak komuniści, "to nie jest tak że komunizm nie działa, tylko tamto to nie był PRAWDZIWY komunizm". Inne państwa "uważają" to co im się opłaca, a myślenie że jest inaczej jest oznaką skrajnej naiwności. Codziennie ponosimy konsekwencje decyzji tych 40% debili, a nawet więcej każda zaradna osoba ponosi konsekwencje decyzji (min) 90% socjalistów w kraju. Ty będziesz wniebowzięty jak wygra po, a ja nigdy nie doczekam się wolnościowej partii w tym kraju także i tak system jest po twojej stronie, więc nie gadaj że nie ma demokracji bo dzięki niej wasze ulubione ugrupowanie polskiego duopolu dojdzie do władzy w następnych lub jeszcze następnych wyborach.
@ShadowUser a mamy jakąś pewność, że wybory by demokratyczne? Zwłaszcza w 2020 i 2019. Pegasus, nieprawidłowości z 2020. Zgoda, w 2015 faktycznie porwali tłumy nienawiścia do uchodźców/imigrantów, Niemiec, UE. No i socjalem. No i taśmy z politykami PO. Oba te czynniki przesądziły o wygranej PIS. Chociaż była też teoria, że to Kreml stał za taśmami. W sumie jest to możliwe, bo Putinowi opłacało się obalić proeuropejski rząd i wasadzic na stołki idiotów, którzy nienawidzą Europy i z tej nienawiści zrobią wszystko, by ją osłabić. Świadomie lub nie działają w ten sposób na korzyść Rosji. Ale Putina nie obchodzi, czy świadomie, czy nie. Ważne że na jego korzyść.
Największe problemy demokracji to to, że:
-glos menela spod sklepu jest wart tyle samo, co głos profesora prawa, ekonomii, medycyny itd.,
-KAŻDY może głosować, równiez ktoś, kto nie ma pojęcia o rzeczywistości i wierzy, że np. nie płaci podatków, a PIS daje z dobroci serca swoje pieniądze.
Wiadomo, ponosimy, ale chodziło mi bardziej o takie konsekwencje, jakie ponosi teraz Rosja (izolacja na arenie międzynarodowej, sankcje, wykluczenie z niemal wszystkich rozgrywek sportowych, całkowity zakaz wjazdu do niektórych krajów itd.).
Na tym polega nasz problem.
Nie mamy wolnościowych partii. Jak ktoś jest wolnościowe gospodarczo, to znowu ma skrajnie prawicowe poglądy. Jak ktoś ma wolnościowy światopogląd, to znowu jest socjalistą. No i PIS, który nie jest wolnościowy ani światopoglądowo (bo tu są skrajną prawicą), ani gospodarczo (to są za to skrajną lewicą). Lub jak kto woli- są po prostu banda populistów łączącą najgorsze pomysły lewicy i prawicy.
@Cammax no więc nie udowodnię że wybory na 100% nie były w żaden sposób sfałszowane, ale jest to bardzo mało prawdopodobne. Przede wszystkim dlatego że nie musiały być i to aż z 2 powodów, 1: bylo bardzo prawdopodobne że pis wygra bo większość ich wyborców tak samo jak wyborców po i wgl większości partii nie przykłada aż takiej dużej wagi do tego co się faktycznie dzieje tylko do tego co zobaczą w tv czy internecie, a też ich elektorat tak naprawde aż tak dużo nie traci krotkoterminowo a nawet potencjalnie zyskuje, bo wszelkie socjale i zwiększanie minimalnej jakoś się ściga z inflacją. 2 powód jest taki że nawet jak po wygra to nic się nie stanie, bo oni od dawna mają taki układ że żądzą na zmianę i obie partie z tego korzystają bo budując ten duopol nie dopuszczają nikogo innego. Nie byłoby sensu ryzykować że ktoś odkryje sfałszowanie wyborów kiedy wszystko idzie po twojej myśli. Co do problemów które wymieniłeś zgadzam się w pełni. Niestety jedyne rozwiązania jakie przychodzą mi do głowy odbiegają nieco od idei demokracji, jednak uważam jest za najbliższe sprawiedliwości. Możnaby zastosować jakieś półśrodki w stylu: osoby pobierające z budżetu więcej kasy niż wkładające do niego nie mogą głosować i to jest absolutne minimum które powinno się wprowadzić. Jeżeli chcemy wgl uniknąć sytuacji że głupia, biedna większość przegłosuje żeby bardziej zaradna większość oddawała im dużą część tego co zarabia (socjalizm) należałoby wprowadzić coś w stylu głosów ważonych, czyli im więcej wkładasz do budżetu tym większy masz wpływ na dysponowanie nim, jest to mega uczciwe, ale niesie ze sobą masę problemów które trzeba by w jakiś sposób ograniczać, ale dalej uważam że jest to lepsze rozwiązanie niż teraz.
Z tymi konsekwencjami to jest tak że te o których pisałem, dotyczą każdego obywatelajuz w jego kraju, natomiast te międzynarodowe (których jest w tym przypadku niewiele, są wybiórcze i tylko i wyłącznie na pokaz) dotyczą często jedynie garstkisportowców czy artystów.
Brak wolnościowych parti to nie tylko nasz problem, to jest problem ustrojowy, bo wolność wiąże się z odpowiedzialnością za siebie i swoje życie, a większość ludzi tego nie chce bo mają pełna świadomość że jest spora szansa że sobie nie poradzą. Łatwiej jest zagłosować na panów którzy obiecają że jakbyś był tak bezużyteczny dla społeczeństwa że nie byłbyś w stanie jakkolwiek utrzymać się samemu to oni zmuszą kilka osób które coś w życiu osiągnęły i wiele innych osób korzysta z ich pracy żeby zapłacili tobie na to na co oni sami musieli najczęściej przez całe życie ciężko pracować. I ja w zasadzie nie mam z tym problemu, też bym tak robił gdybym uważał że jestem idiotą który nic w życiu nie potrafi, nadąża się okazja żeby za darmo jacyś ludzie okradli kogo innego i dali mi, czemu miałbym nie skorzystać.
Z opisem pis i po z ostatniego akapitu w pełni się zgadzam.
@ShadowUser sporo robi też propaganda (straszenie Putinem, Niemcami, UE, uchodźcami, LGBT, Tuskiem i wszystkim, co popadnie) no i socjal.
Mi tak samo. Niektórym przydałyby się też jakieś testy wiedzy ogólnej, a przynajmniej z podstaw historii, WOSu i ekonomii. Na zasadzie: zdasz- głos ważny, nie- nieważny.
Poza tym jakie szanse ma u nas ktoś, kto powie, że zabierze socjal? Nawet nie ma szans na przekroczenie progu, a co dopiero na wygraną. Ludzie po prostu nie są gotowi na wolność gospodarczą, bo nie mają podstawowej wiedzy i umiejętności.
Zaś na wolność światopoglądową wielu ludzi też jest nie gotowych (przykładowo: nie zaakceptują równouprawnienia kobiet i obcokrajowców, bo się boją, że kobieta albo obcokrajowiec zabierze im miejsce w pracy. Chociaż sam
fakt, że jakiś obcokrajowiec, który ledwo mówi po polsku, po kilku miesiącach zabrał komuś, kto pracuje gdzieś od kilkunastu lat miejsce świadczy o tym, że najwyraźniej ktoś nie był aż takim specjalistą). Ludzi oburzają też rzeczy, które na zachodzie są normalne (np. nas zachodzie normalne jest podejście "rób sobie co chcesz, i z kim chcesz, nie zgaladamy nikomu do łóżka, ale się z tym za bardzo nie obnoś na ulicach". U nas pierwsza część zdania dla wielu byłaby nie do przełknięcia).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2023 o 17:21
a co ona tam robiła
A jakby ubrała czarna czy zielona to byłaby różnica ? Jest Rosjanka ,reperezentuje swój kraj i ma się liczyc jej uroda a nie ze jej ziomkowie uczestniczą w wojnie .
Naucz się pisać.
@pandoro To raczej translator nie ogarnia tłumaczenia ;-)
@syla1111 W tym problem, że reprezentuje swój kraj. Dziś rosję reprezentują rakiety.
@syla1111 . Reprezentuje swój kraj i dlatego nie powinno jej tam być. Kto ją tam zaprosił? Kto ją wpuścił do USA?
A jakim cudem Rosjanka została dopuszczona do konkursu w USA?
Rosjanie powinni być zbanowani w cywilizowanym świecie. Wróćcie, jak przestaniecie zabijać.
@Geoffrey a na wuj mają wracać?
W tak chwili na świecie trwa kilkanaście wojen, chociażby w Jemenie i prowadzi ja sojusznik USA Arabia Saudyjska. A Skoro tak się oburzacie działaniami Putina, to pewnie tak samo jesteście przeciwko oderwaniu Kosowa od Serbii, albo zagarnięciu połowy Cypru przez Turcję, czy zajęciu przez Izrael syryjskich wzgórz Golan? Że nie wspomnę o wojnach wywołanych przez Zachód, a USA w szczególności w Syrii, Libii, Iraku i Afganistanie. A my też mamy swoje za uszami, że przypomnę tylko Wileńszczyznę czy Zaolzie. I nie mówię tego by kogokolwiek usprawiedliwiać. Ale jak się mamy oburzać to na wszystkich, a nie tylko na tych których nie lubimy.
@Anst197, a można się oburzać na urobionych ruską propagandą naiwniaków?
@adamis62 Propaganda jest po obu stronach. Jak zawsze na wojnie.
@Anst197 Czy Arabia Saudyjska jest jeszcze sojusznikiem USA to akurat nie byłbym taki pewien. Ostatnio znacznie bliżej im do Putina....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2023 o 13:42
@adamis62 pewnie, bo wszyscy którzy nie mówią tylko o putenie to ruskie onuce xDD
ukraina kręci lepszą propagandę niż rosja bo kręci ją na cały swiat a nie tylko w swoim kraju.
i nie, nie jestem ruska onucą, nikt mi nie płaci
patrzę na swiat swoimi oczami i nie jestesem zaślepiony przez media i wiadomości, polecam
@Koliber_, ale dlaczego poczułeś się wywołany do tablicy???
@adamis62 czy odpowiedzenie na durny komentarz w internecie to wywołanie do tablicy? otóż nie.
piszesz więc ci odpowiadam, to dialog a nie odpowiedź ustna xDD
a tobie widzę brakło argumentów, że zamiast odpisywać normalnie zadajesz durne pytania.
@Koliber_ , nie chc mi się wdawac w pyskówki. Za stary jestem na taką dziecinadę. I równie za stary, żeby wierzyć w COKOLWIEK, co mówi rosja. Równie za stary, żeby nie być świadomym propagandy że strony Ukrainy.
Zastanawia mnie tylko, dlaczego tak jest, że jak oglądam ruskie filmiki, to mam odruch wymiotny, a jak ukraińskie, to choć wiem, że są czasem podbarwione, to mnie to nie rusza.
Może dlatego, że rosja tkwi po uszy w złem inie widzi problemu, a Ukraina choć próbuje się z tego wygrzebać.
Jeżdżę na Ukrainę od kilkunastu lat, głównie na wschodnią, i widzę gigantyczne zmiany w tym kraju i w tym narodzie. Ten kraj się cywilizowal w szybkim tempie. Bardzo przypomina mi to Polskę w latach 90tych. Nie chcę na nich reagować tak, jak na nas reagowali wtedy Niemcy. Widzieli nas jako dzikusów i złodziei, którzy nie ucywilizują się nawet za 50 lat.
@Anst197 Rosja to jedyny kraj, który może nam bezpośrednio zagrozić. Nawet jedyny, który może zagrozić zachodowi jako takiemu - nie powinno więc nikogo dziwić największe zainteresowanie tym konfliktem,
Jestem przeciw oderwaniu Kosowa od Serbii co do zasady, ale mam w pamięci wojny bałkańskie z lat 90 - wszystkie rozpoczęte przez Serbów. Dlatego są oni na cenzurowanym i dlatego nikt nie protestował przeciw niepodległości Kosowa. I dlatego też gdzieś mi się kołacze, że lepiej dla regionu, żeby Serbia była jak najsłabsza, bo kiedy ma siłę - jest niebezpieczna i wywołuje krwawe wojny.
Jestem przeciw zagarnięciu połowy Cypru przez Turcję.
Jestem przeciw zagarnianiu czegokolwiek przez kogokolwiek, Izrael też, ale tu też jest "ale", podobnie jak w przypadku Serbii, wynikające z historii: To koalicja państw arabskich wywołała kilka wojen przeciw Izraelowi, tyle, że Izrael się obronił i te wojny wygrał. Dlaczego w ramach kontrybucji nie miałby przejąć części terytoriów? (inny temat to traktowanie nie-Żydów, ale nie o to było pytanie). I dla uzupełnienia - Izrael nie powstał z terytoriów odebranych tym krajom, ale na ziemiach dawnych kolonii brytyjskich i włoskich.
@andrkac Zawsze jest jakieś ale. Dlateczego Putin zaatakował? Odkąd Amerykanie obalili mu Janukowycza, na Ukrainie coraz bardziej zanikały wpływy rosyjskie. Nowe władze nie byli już rosyjskojęzyczne, ani prorosyjskie, pochodziły z zachodniej Ukrainy i wprowadziły przymusową ukrainizację, (ale też i banderyzyzację) i całkowite przeorientowanie polityki na antyrosyjską i proamerykańską. Putin widząc że Ukraina wymyka mu się z rąk, że jeszcze trochę i całkowicie zostanie stracona dla "ruskiego mira" właściwie nie miał innego wyjścia. Można tylko podziwiać finezję Amerykanów którzy małym kosztem doprowadzili że ich największy przeciwnik został tak sprytnie ograny. Oczywiście interesy samych Ukraińców nie miały tu żadnego znaczenia, akurat były zbieżne z polityką USA. Ta wojna jest korzystna wyłącznie dla nich. Wszyscy inni tracą na tym. Ale sprawna propaganda zdołała ich przekonać że to wojna w obronie wolnego świata, a tak naprawdę to wojna w interesie USA, których celem jest osłabienia Rosji by nie mogła pomagać Chinom
@Anst197 Chyba sobie kpisz.
Już widziałem na demotywatorach durnia, który twierdził, że ZSRR nie zaatakował Polski w 1939, tylko "muisiał bronić swoich interesów".
Nic ruskich nie tłumaczy i nic nie umniejsza ich winy. To, że w innym kraju ktoś nas lubił, a teraz przestał to nie jest powód do wszczynania barbarzyńskiej wojny.
Qrwa! Co to jest "przymusowa ukrainizacja" - na Ukrainie? Uważasz, że Ukraina nie ma prawa prowadzić polityki proukraińskiej? Ty w ogóle czytasz co napisałeś?
@andrkac Tak uważam że nie mają prawa ukriainizowac na siłę nikogo. Ty chyba nie rozumiesz że kazac komuś mówić w nie swoim języku to zbrodnia. W Szwajcarii sa 4 języki i komuś to przeszkadza?
Wielu ludzi zachowuje się tak jakby inwazja na Ukrainę była wydarzeniem kompletnie pozbawionym kontekstu i przyczyn, po za tym że "Putin zwariował", a propaganda robi wszystko żeby tak ludzie myśleli. Osiem lat wojennej, politycznej i dyplomatycznej zadymy wokół Ukrainy między Zachodem a Rosją jakoś im umknęło, Gdy przez 8 lat Ukraińcy ostrzeliwali wschód Ukrainy to było dobrze? Oni mieli prawo zabijać tamtejszych cywilów? A ludzie którym to było obojętne albo amnezji dostali, albo w czterech literach mieli co się tam do tej pory działo, bo media nie zwracały na to uwagi zajęte innymi sensacjami. Zbrojny konflikt tam trwa od 2014r, a praktycznie od upadku ZSRR, kiedy to na gruzach Sojuza powstały państwa o granicach politycznych nie pokrywających się z granicami etnicznymi.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2023 o 5:10
Generalnie jeśli masz jakieś pretensje to jedynie do organizatorów konkursu, a nie do uczestniczki, bo skoro zaakceptowali jej uczestnictwo to wystąpiła.
Dla amerykanów pochłoniętych własnym życiem, wojna na Ukrainie ( kolejna jakaś wojna gdzieś tam, same stany kilka takich wojenek rozpętały, wiec sprawa spowszedniała ) to tylko slogan w tv pomiędzy ulubionym serialem a meczem footballu.
To tak samo jak dla nas wojna miedzy jakimiś dwoma afrykańskimi pastwami albo o sytuacji w Meksyku.
I to że niby ona wysłała armię na Ukrainę???
A wszyscy mówili, że Putin.
PS. Podczas najazdu Indonezji na Timor, kandydatka Indonezji też nie została usunięta.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2023 o 11:53
Kto ją zaprosił? A gdzie sankcje?
@Lodowa1122
A która z wprowadzonych sankcji dotyczy konkursu miss ???
Wpuścili bydło na salony, to czego się spodziewali? Ruscy powinni być wykluczeni nawet z tego konkursu. Niech sobie zrobią własny z Białorusią i Koreą Północną..
No tak. Rosja powinna być wykluczona z jakichkolwiek międzynarodowych imprez za atak na Ukrainę, ale jak USA najechało Irak czy Afganistan niosąc im pokój, dostatek i dobrobyt, to nikt ich nie wykluczał. Izraela też nie, mimo, że mocno represjonuje Palestyńczyków, ale oni wszyscy są terrorystami.
@Alasmel Bo Amerykanie zrzucają demokratyczne bomby. Do dzisiaj pamiętam też jak amerykański dron zmasakrował wesele w Afganistanie bo cel został pomylony ze zgrupowaniem Talibów, zginęło ponad 20 osób , no ale powiedzieli przepraszam i sprawa załatwiona xD
@Crollo Tak jak to było w kabarecie Tej'a. "A ci Amerykanie, oni nie są w cale tacy źli. Oni napadną, a potem przeproszą".
Nie bronię jej, jestem zdania, że cała roSSję powinno się prewencyjnie potraktować atomówką. Ale podstawowe pytanie: kto ją tam wpuścił? A jeżeli ktoś już podjął decyzję, że może ona tam startować, to zupełnie nie rozumiem, o co są teraz pretensje?
Czyli USA też należy wykluczyć za "wprowadzanie demokracji"? Izrael za Palestynę? Cały Bliski Wschód za wojny, które tam toczą? Czy może wreszcie przedstawicieli krajów niedemokratycznych? Tym którzy powiedzą "tak" chce powiedzieć jedno: Polska też nie jest już demokratycznym krajem i cały demokratyczny świat tak uważa. Czyli my też mamy ponosić konsekwencje decyzji 40% debili? Chociaż my rządu nie popieramy. Tak samo w Rosji są też ludzie, którzy są przeciwko Putinowi.
A bo to ona jedna w całej historii konkursów miała na sobie czerwoną suknię?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2023 o 23:21
@Cammax to że nie podoba Ci się wynik demokratycznych wyborów nie znaczy że nie ma demokracji . Już to kiedyś tu tłumaczyłem: od podstawówki wbijają wam do głowy że demokracja jest najlepszym możliwym ustrojem, a potem jak się okazuje że nie działa to nie wyciągacie banalnych wniosków że być może oddanie władzy w ręce głupiej większości nie jest najlepszym pomysłem, tylko stwierdzicie że nie ma demokracji. Normalnie jak komuniści, "to nie jest tak że komunizm nie działa, tylko tamto to nie był PRAWDZIWY komunizm". Inne państwa "uważają" to co im się opłaca, a myślenie że jest inaczej jest oznaką skrajnej naiwności. Codziennie ponosimy konsekwencje decyzji tych 40% debili, a nawet więcej każda zaradna osoba ponosi konsekwencje decyzji (min) 90% socjalistów w kraju. Ty będziesz wniebowzięty jak wygra po, a ja nigdy nie doczekam się wolnościowej partii w tym kraju także i tak system jest po twojej stronie, więc nie gadaj że nie ma demokracji bo dzięki niej wasze ulubione ugrupowanie polskiego duopolu dojdzie do władzy w następnych lub jeszcze następnych wyborach.
@ShadowUser a mamy jakąś pewność, że wybory by demokratyczne? Zwłaszcza w 2020 i 2019. Pegasus, nieprawidłowości z 2020. Zgoda, w 2015 faktycznie porwali tłumy nienawiścia do uchodźców/imigrantów, Niemiec, UE. No i socjalem. No i taśmy z politykami PO. Oba te czynniki przesądziły o wygranej PIS. Chociaż była też teoria, że to Kreml stał za taśmami. W sumie jest to możliwe, bo Putinowi opłacało się obalić proeuropejski rząd i wasadzic na stołki idiotów, którzy nienawidzą Europy i z tej nienawiści zrobią wszystko, by ją osłabić. Świadomie lub nie działają w ten sposób na korzyść Rosji. Ale Putina nie obchodzi, czy świadomie, czy nie. Ważne że na jego korzyść.
Największe problemy demokracji to to, że:
-glos menela spod sklepu jest wart tyle samo, co głos profesora prawa, ekonomii, medycyny itd.,
-KAŻDY może głosować, równiez ktoś, kto nie ma pojęcia o rzeczywistości i wierzy, że np. nie płaci podatków, a PIS daje z dobroci serca swoje pieniądze.
Wiadomo, ponosimy, ale chodziło mi bardziej o takie konsekwencje, jakie ponosi teraz Rosja (izolacja na arenie międzynarodowej, sankcje, wykluczenie z niemal wszystkich rozgrywek sportowych, całkowity zakaz wjazdu do niektórych krajów itd.).
Na tym polega nasz problem.
Nie mamy wolnościowych partii. Jak ktoś jest wolnościowe gospodarczo, to znowu ma skrajnie prawicowe poglądy. Jak ktoś ma wolnościowy światopogląd, to znowu jest socjalistą. No i PIS, który nie jest wolnościowy ani światopoglądowo (bo tu są skrajną prawicą), ani gospodarczo (to są za to skrajną lewicą). Lub jak kto woli- są po prostu banda populistów łączącą najgorsze pomysły lewicy i prawicy.
@Cammax no więc nie udowodnię że wybory na 100% nie były w żaden sposób sfałszowane, ale jest to bardzo mało prawdopodobne. Przede wszystkim dlatego że nie musiały być i to aż z 2 powodów, 1: bylo bardzo prawdopodobne że pis wygra bo większość ich wyborców tak samo jak wyborców po i wgl większości partii nie przykłada aż takiej dużej wagi do tego co się faktycznie dzieje tylko do tego co zobaczą w tv czy internecie, a też ich elektorat tak naprawde aż tak dużo nie traci krotkoterminowo a nawet potencjalnie zyskuje, bo wszelkie socjale i zwiększanie minimalnej jakoś się ściga z inflacją. 2 powód jest taki że nawet jak po wygra to nic się nie stanie, bo oni od dawna mają taki układ że żądzą na zmianę i obie partie z tego korzystają bo budując ten duopol nie dopuszczają nikogo innego. Nie byłoby sensu ryzykować że ktoś odkryje sfałszowanie wyborów kiedy wszystko idzie po twojej myśli. Co do problemów które wymieniłeś zgadzam się w pełni. Niestety jedyne rozwiązania jakie przychodzą mi do głowy odbiegają nieco od idei demokracji, jednak uważam jest za najbliższe sprawiedliwości. Możnaby zastosować jakieś półśrodki w stylu: osoby pobierające z budżetu więcej kasy niż wkładające do niego nie mogą głosować i to jest absolutne minimum które powinno się wprowadzić. Jeżeli chcemy wgl uniknąć sytuacji że głupia, biedna większość przegłosuje żeby bardziej zaradna większość oddawała im dużą część tego co zarabia (socjalizm) należałoby wprowadzić coś w stylu głosów ważonych, czyli im więcej wkładasz do budżetu tym większy masz wpływ na dysponowanie nim, jest to mega uczciwe, ale niesie ze sobą masę problemów które trzeba by w jakiś sposób ograniczać, ale dalej uważam że jest to lepsze rozwiązanie niż teraz.
Z tymi konsekwencjami to jest tak że te o których pisałem, dotyczą każdego obywatelajuz w jego kraju, natomiast te międzynarodowe (których jest w tym przypadku niewiele, są wybiórcze i tylko i wyłącznie na pokaz) dotyczą często jedynie garstkisportowców czy artystów.
Brak wolnościowych parti to nie tylko nasz problem, to jest problem ustrojowy, bo wolność wiąże się z odpowiedzialnością za siebie i swoje życie, a większość ludzi tego nie chce bo mają pełna świadomość że jest spora szansa że sobie nie poradzą. Łatwiej jest zagłosować na panów którzy obiecają że jakbyś był tak bezużyteczny dla społeczeństwa że nie byłbyś w stanie jakkolwiek utrzymać się samemu to oni zmuszą kilka osób które coś w życiu osiągnęły i wiele innych osób korzysta z ich pracy żeby zapłacili tobie na to na co oni sami musieli najczęściej przez całe życie ciężko pracować. I ja w zasadzie nie mam z tym problemu, też bym tak robił gdybym uważał że jestem idiotą który nic w życiu nie potrafi, nadąża się okazja żeby za darmo jacyś ludzie okradli kogo innego i dali mi, czemu miałbym nie skorzystać.
Z opisem pis i po z ostatniego akapitu w pełni się zgadzam.
@ShadowUser sporo robi też propaganda (straszenie Putinem, Niemcami, UE, uchodźcami, LGBT, Tuskiem i wszystkim, co popadnie) no i socjal.
Mi tak samo. Niektórym przydałyby się też jakieś testy wiedzy ogólnej, a przynajmniej z podstaw historii, WOSu i ekonomii. Na zasadzie: zdasz- głos ważny, nie- nieważny.
Poza tym jakie szanse ma u nas ktoś, kto powie, że zabierze socjal? Nawet nie ma szans na przekroczenie progu, a co dopiero na wygraną. Ludzie po prostu nie są gotowi na wolność gospodarczą, bo nie mają podstawowej wiedzy i umiejętności.
Zaś na wolność światopoglądową wielu ludzi też jest nie gotowych (przykładowo: nie zaakceptują równouprawnienia kobiet i obcokrajowców, bo się boją, że kobieta albo obcokrajowiec zabierze im miejsce w pracy. Chociaż sam
fakt, że jakiś obcokrajowiec, który ledwo mówi po polsku, po kilku miesiącach zabrał komuś, kto pracuje gdzieś od kilkunastu lat miejsce świadczy o tym, że najwyraźniej ktoś nie był aż takim specjalistą). Ludzi oburzają też rzeczy, które na zachodzie są normalne (np. nas zachodzie normalne jest podejście "rób sobie co chcesz, i z kim chcesz, nie zgaladamy nikomu do łóżka, ale się z tym za bardzo nie obnoś na ulicach". U nas pierwsza część zdania dla wielu byłaby nie do przełknięcia).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2023 o 17:21