W 2006r znajomy kupił kawalerkę za 28 tys zł-30m.Pracowalismy razem ,pensja na produkcji średnio bez nadliczbowych godz.1100-1300zl.Przelicz sobie ile pracowałes w tedy na mieszkanie ,a ile obecnie (na tym samym stanowisku)
@Lestar W jakim mieście? W 2006 roku za 28 tys można było w mojej okolicy kupić w bloku poddasze do adaptacji na cele mieszkaniowe (np. zaplanowane na pralnie/suszarnie), co było naciąganiem luki prawnej i to były właśnie klitki po 25-30m2. Sam kupowałem mieszkanie w 2005 roku, 2300 za m2, najniższa brutto 849zł, obecnie cena na tym samym osiedlu 6820 za m2, najniższa 3490. Za najniższą w 2005 kupiłeś 0,37 m2, obecnie 0.51 m2. Zatem biorąc pod uwagę najniższą krajową płacę, obecnie jesteśmy prawie realnie 38% bogatsi, niż w 2005 roku (100*(0.51-0.37)/0.37=37.84%).
@Arek942
jeśli masz np. wynegocjowaną stałą podwyżkę 3% rok w rok przez okres np. 3-4 lat a w tym czasie inflacja jest 3,2 lub więcej to tak może być. państwo podnosi tylko minimalną a nie twoją. jeśli twoja wypłata pare lat temu była wyższa od średniej i była tylko podnoszona jak wyżej to może się okazać że po paru latach minimalna dogoniła twoją bo minimalna jest podnoszona kwotowo a nie procentowo.
ja np. miałem wypłatę realną wyższą od średniej krajowej i to dość znacznie. indeksowana była o ustalony , na kilka lat ten sam procent. doszło do tego że obecnie moja realna wypłata już nie odbiega tak bardzo od tej średniej jak te kilka lat temu :( :(
@adamIM raz piszesz o minimalnej raz o średniej. To róże rzeczy. Pytanie dlaczego ktoś dostaje tylko 3% podwyżki rocznie? Właśnie policzyłem i wyszło, że w ciągu ostatnich 10lat co roku, średnio dostawałem podwyżkę 22%
@Arek942
to o średniej było tylko moim przykładem. rozróżniam te dwie definicje :) :) średnia płaca też nie stoi w miejscu :)
to mogę ci tylko pogratulować tak wysokich podwyżek. są firmy gdzie poziom podwyżek negocjuje się z przedstawicielami pracowników i ustala na kilka lat do przodu. potem masz takie właśnie kwiatki. wystarczy że nagle wyskoczy taka sytuacja jak obecnie że ty masz ustaloną indeksację na poziomie 3% a inflacja wystrzeliła na 18 i pozamiatane :( :(
@Arek942 praca w spółce energetycznej - tu nikt nikomu nie blokuje drogi do kariery :) - co roku takie słyszę informację, poza tym nikt nie obiecał że wraz ze wzrostem minimalnej będę dostawał proporcjonalnie. Szkoda ale czas szukać nowej pracy :)
@Modrego
To jest nienawiść do obniżonej zdolności nabywczej kto by tego nie zrobił nienawiść by pozostała. Czy to PO PSL SLD czy PIS. I co zaorany ? Państwo opiekuńcze to nie państwo gdzie ceny produktów wzrastają 4 krotnie i do tego dochodzą wyższe ceny za media. Trend jest kiepski. Emeryt je mało i on tego tak nie odczuje co człowiek pracujący.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2023 o 19:15
@Modrego
To jest nienawiść do obniżonej zdolności nabywczej kto by tego nie zrobił nienawiść by pozostała. Czy to PO PSL SLD czy PIS. I co zaorany ? Państwo opiekuńcze to nie państwo gdzie ceny produktów wzrastają 4 krotnie + media. Emeryt je mało i on tego tak nie odczuje co człowiek pracujący.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2023 o 19:14
Minimalna w 1997 - 391 PLN brutto to jakieś 280 zł netto.
- 280 Hot dogów.
Po prostu cena mimo inflacji i podwyżek minimalnej obowiązywała 22 lata. Więc wskaźnik z d..
Bardziej miarodajny jest wzrost cen np w jadłodajniach przy drodze albo barach mlecznych.
A do niektorych nadal nie dociera i ciesza tego glupiego ryja ze im znowu pensje rzad podniesie. A ze przez 15lat nie rozwineli sie zeby pojsc do roboty gdzie placa troche wiecej niz minimalna, no to juz do pustego lba nie przyjdzie....I takie nieudaczniki zyciowe ukladaja nam jak ma wygladac kraj w ktorym zyjemy...
@Iasafaer 2 razy nie, ale sam liczyłem, że biorąc pod uwagę ceny paliwa i przeciętne wynagrodzenie w 2013 i 2023 roku, to obecnie możemy kupić około 51% benzyny więcej, niż 10 lat temu (2013: 3650/5.37=679.70 litrów, obecnie: 6857/6.59=1040.5 litra ). Liczby mówią, że się bogacimy :-)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 stycznia 2023 o 21:35
@Pasqdnik82 Jakiś wskaźnik trzeba przyjąć - najniższa, średnia, mediana (szkoda, że oficjalnie niepublikowana), tu przyjąłem akurat średnią. Z komentarzy w sieci wynika, że dla krytyków obecnej sytuacji najważniejszy wskaźnik to jest "wydaje mnie się" albo "tak mi powiedzieli". Weźcie liczby i przeliczcie sami, bo 90% szokujących demotywatorów o rzekomej biedzie to bzdury. Jeśli średnia Ci nie pasuję, podam Ci etatową część moich dochodów, a pracuję na tym samym stanowisku netto, z historii bankowej - 2013: 1314, 2023: 3800 (po odjęciu wysługi lat i dodatku celowego żeby "wyrównać szanse"), benzyna w 2013 5.37, obecnie 6.59, czyli w 2013 mogłem kupić 244.69 litry, obecnie 576.63 litry, zatem benzynowo jestem bogatszy o 135.66% czyli ponad dwukrotnie. A Wy nadal nie liczcie, tylko powtarzajcie wciskane Wam prze media bzdury i nakręcajcie się emocjonalnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 stycznia 2023 o 14:37
Jak sprawdzam ceny mieszkań 20-30 lat temu zastanawiam się dlaczego mój ojciec nie kupił sobie osiedla I przy uwzględnieniu jego wynagrodzenia.
W 2006r znajomy kupił kawalerkę za 28 tys zł-30m.Pracowalismy razem ,pensja na produkcji średnio bez nadliczbowych godz.1100-1300zl.Przelicz sobie ile pracowałes w tedy na mieszkanie ,a ile obecnie (na tym samym stanowisku)
@Lestar W jakim mieście? W 2006 roku za 28 tys można było w mojej okolicy kupić w bloku poddasze do adaptacji na cele mieszkaniowe (np. zaplanowane na pralnie/suszarnie), co było naciąganiem luki prawnej i to były właśnie klitki po 25-30m2. Sam kupowałem mieszkanie w 2005 roku, 2300 za m2, najniższa brutto 849zł, obecnie cena na tym samym osiedlu 6820 za m2, najniższa 3490. Za najniższą w 2005 kupiłeś 0,37 m2, obecnie 0.51 m2. Zatem biorąc pod uwagę najniższą krajową płacę, obecnie jesteśmy prawie realnie 38% bogatsi, niż w 2005 roku (100*(0.51-0.37)/0.37=37.84%).
przedtem zarabiałem 3800 hotdogów teraz 1000, a to różnica może 7-8 lat, jak tak dalej pójdzie to ledwie na tych hotdogach miesiąc przeżyję
@krzychad czyli co, jeszcze troche i bedziesz zarabial najnizsza krajowa, mimo, ze 7 lat temu zarabiales jej trzykrotnosc?
@krzychad przez 8 lat nie miałeś podwyżki? Co robiłeś przez te 8lat?
@Arek942
jeśli masz np. wynegocjowaną stałą podwyżkę 3% rok w rok przez okres np. 3-4 lat a w tym czasie inflacja jest 3,2 lub więcej to tak może być. państwo podnosi tylko minimalną a nie twoją. jeśli twoja wypłata pare lat temu była wyższa od średniej i była tylko podnoszona jak wyżej to może się okazać że po paru latach minimalna dogoniła twoją bo minimalna jest podnoszona kwotowo a nie procentowo.
ja np. miałem wypłatę realną wyższą od średniej krajowej i to dość znacznie. indeksowana była o ustalony , na kilka lat ten sam procent. doszło do tego że obecnie moja realna wypłata już nie odbiega tak bardzo od tej średniej jak te kilka lat temu :( :(
@adamIM raz piszesz o minimalnej raz o średniej. To róże rzeczy. Pytanie dlaczego ktoś dostaje tylko 3% podwyżki rocznie? Właśnie policzyłem i wyszło, że w ciągu ostatnich 10lat co roku, średnio dostawałem podwyżkę 22%
@Arek942 może to zależy od branży, od firmy?
@Arek942
to o średniej było tylko moim przykładem. rozróżniam te dwie definicje :) :) średnia płaca też nie stoi w miejscu :)
to mogę ci tylko pogratulować tak wysokich podwyżek. są firmy gdzie poziom podwyżek negocjuje się z przedstawicielami pracowników i ustala na kilka lat do przodu. potem masz takie właśnie kwiatki. wystarczy że nagle wyskoczy taka sytuacja jak obecnie że ty masz ustaloną indeksację na poziomie 3% a inflacja wystrzeliła na 18 i pozamiatane :( :(
@Arek942 praca w spółce energetycznej - tu nikt nikomu nie blokuje drogi do kariery :) - co roku takie słyszę informację, poza tym nikt nie obiecał że wraz ze wzrostem minimalnej będę dostawał proporcjonalnie. Szkoda ale czas szukać nowej pracy :)
Wiele zostało już powiedziane o obecnej władzy ale czy pamiętamy o zegarku Nowaka i ośmiorniczkach?
@Modrego Obsrajtek miażdży to wszystko, a to tylko jeden z pisiorów...
@skrajnie_centralny
Albo nie łapiemy sarkazmów albo nienawiść do pisiorów zaślepia. Drugą opcję jestem w stanie zrozumieć :)
@Modrego
To jest nienawiść do obniżonej zdolności nabywczej kto by tego nie zrobił nienawiść by pozostała. Czy to PO PSL SLD czy PIS. I co zaorany ? Państwo opiekuńcze to nie państwo gdzie ceny produktów wzrastają 4 krotnie i do tego dochodzą wyższe ceny za media. Trend jest kiepski. Emeryt je mało i on tego tak nie odczuje co człowiek pracujący.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2023 o 19:15
@Modrego
To jest nienawiść do obniżonej zdolności nabywczej kto by tego nie zrobił nienawiść by pozostała. Czy to PO PSL SLD czy PIS. I co zaorany ? Państwo opiekuńcze to nie państwo gdzie ceny produktów wzrastają 4 krotnie + media. Emeryt je mało i on tego tak nie odczuje co człowiek pracujący.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2023 o 19:14
@CP666
Kogo chciałeś zaorać?
bo ludzie nie widzą skutków ubocznych...dla nich najważniejsza jest min. krajowa i socjale...a na ceny w sklepach to już jakie będą to się zgadzają
Kosztuje 3zl.
Minimalna w 1997 - 391 PLN brutto to jakieś 280 zł netto.
- 280 Hot dogów.
Po prostu cena mimo inflacji i podwyżek minimalnej obowiązywała 22 lata. Więc wskaźnik z d..
Bardziej miarodajny jest wzrost cen np w jadłodajniach przy drodze albo barach mlecznych.
@abaddon81 Racja. Tu źródło: https://www.money.pl/gospodarka/inflacja-robi-swoje-ceny-hot-dogow-w-ikei-poszly-w-gore-o-100-procent-6808108922939936a.html Wcześniej hotdog był wabikiem, aby przyciągnąć ludzi, teraz ikea chce na nim zarabiać jak inne sieci (Żabka, czy nawet Społem).
Hot dog w ikea kosztuje już 4 zł ?
@marcinm1 Nie. Ale ta cena świetnie nadaje się do demota.
@RomekC Ja się właśnie dowiedziałem że w IKEA sprzedają hot-dogi :D
nieważne, że więcej zarabiamy, przynajmniej wszystko jest droższe
A do niektorych nadal nie dociera i ciesza tego glupiego ryja ze im znowu pensje rzad podniesie. A ze przez 15lat nie rozwineli sie zeby pojsc do roboty gdzie placa troche wiecej niz minimalna, no to juz do pustego lba nie przyjdzie....I takie nieudaczniki zyciowe ukladaja nam jak ma wygladac kraj w ktorym zyjemy...
Coś czuję, że autor oglądał ten ostatni spot Orlenu o tym, że Polacy rzekomo mogą kupić 2 razy więcej paliwa od czasów rządu PiS xD
@Iasafaer 2 razy nie, ale sam liczyłem, że biorąc pod uwagę ceny paliwa i przeciętne wynagrodzenie w 2013 i 2023 roku, to obecnie możemy kupić około 51% benzyny więcej, niż 10 lat temu (2013: 3650/5.37=679.70 litrów, obecnie: 6857/6.59=1040.5 litra ). Liczby mówią, że się bogacimy :-)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2023 o 21:35
@Tom10 bierzesz pod uwagę średnią krajową? :D to jest chyba najgorszy i najgłupszy wyznacznik porównań :P
@Pasqdnik82 Jakiś wskaźnik trzeba przyjąć - najniższa, średnia, mediana (szkoda, że oficjalnie niepublikowana), tu przyjąłem akurat średnią. Z komentarzy w sieci wynika, że dla krytyków obecnej sytuacji najważniejszy wskaźnik to jest "wydaje mnie się" albo "tak mi powiedzieli". Weźcie liczby i przeliczcie sami, bo 90% szokujących demotywatorów o rzekomej biedzie to bzdury. Jeśli średnia Ci nie pasuję, podam Ci etatową część moich dochodów, a pracuję na tym samym stanowisku netto, z historii bankowej - 2013: 1314, 2023: 3800 (po odjęciu wysługi lat i dodatku celowego żeby "wyrównać szanse"), benzyna w 2013 5.37, obecnie 6.59, czyli w 2013 mogłem kupić 244.69 litry, obecnie 576.63 litry, zatem benzynowo jestem bogatszy o 135.66% czyli ponad dwukrotnie. A Wy nadal nie liczcie, tylko powtarzajcie wciskane Wam prze media bzdury i nakręcajcie się emocjonalnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2023 o 14:37
No bo wtedy