@SalomonMowi Nie licząc bajzlu z ulgą dla klasy średniej i zmiany ubezpieczenia zdrowotnego w podatek zdrowotny, to poniesiono kwotę wolną od podatku i progi podatkowe, stawkę PIT obniżono z pierwszym progu z 17 na 12%, więc nie powinno być tak źle, ale to się okaże po całkowitym rozliczeniu (w moim przypadku za ok. 2 m-ce).
P.S. W mojej rodzinie osoby po ZSZ pracujące fizycznie zarabiają 2-3 razy lepiej niż te po studiach pracujące w administracji publicznej, więc z tym omijaniem szkoły to bym nie przesadzał.
@Tom10 ci co szkołę omijali szerokim łukiem najczęściej pracują na czarno, na papierze mają tyle ile jest wolnej kwoty od podatku.
Pozostali tracą, bo wolną kwotę od podatku zjada inflacja, a 12+9 to więcej niż 17. Naucz się liczyć
@SalomonMowi Akurat ci, o których wspomniałem, pracują na normalnej B2B (2) i UoP(1), czy coś biorą na czarno - nic mi o tym nie wiadomo. Co ma inflacja do podatków? Trochę nie na temat. 12+9 > 17, podobnie jak 30000 > 8000 i próg podatkowy 85528 < 120000. Vice versa, bierz do obliczeń wszystkie zmienne i parametry, a nie tylko te, które podpadają Ci pod tezę. Ja ocenię Polski Ład dopiero, gdy rozliczy mnie księgowa (na przełomie marca i kwietnia). Wtedy sprowadzam obliczenia do: "Na każdy zarobiony netto 1000 zł zapłaciłem w roku 2021 X, a w 2022 Y podatku". Wtedy ocenię Polski Ład i każdemu polecam tak zrobić.
@Tom10 tak się ma inflacja do podatków, że to co było warte w 2015 to 8 tyś teraz kosztuje 30 tys.
Ci, którzy kiedyś byli powyżej 2 progu podatkowego teraz też są. Mają dodatkowy podatek w wysokości 9 % (4,5% liniowcy).
Ale do tego potrzebna jest większa wiedza niż matematyka z podstawówki.
Oraz fakt, że kiedyś można było się rozliczyć samemu, a teraz bez księgowej ani rusz
@SalomonMowi Inflacja i podatki to dwie różne sprawy, zarówno w definicji, we wzorach i w przepisach prawa. Nie należy ich mieszać. Coś, co było warte w 2015 roku 8 tys, teraz kosztuje średnio 12 tys i też nie należy generalizować i wyszukiwać przypadków brzegowych. Ci, którzy w 2021 zarobili 105 tys i ich 20 tys było opodatkowane w drugim progu, a w 2022 roku zarobili 115 tys, to nadal będą w drugim progu mimo lepszych zarobków czy w pierwszym? Mimo wszytko 21% (12 + 9) będzie mniej niż 32%. A czy tego podatku zdrowotnego 9% nie liczy się już w drugim progu? Tego akurat nie wiem i nie chce mi się sprawdzać.
Z tą matematyką to masz chyba jakiś kompleks.
Jeśli masz źródło utrzymania tylko z Umowy o Pracę, to spokojnie samemu można się rozliczyć. Jeśli kilka źródeł lub działalność gospodarczą, to bez księgowej faktycznie ani rusz. Rzetelnie Polski Ład można będzie ocenić jak napisałem wcześniej, czyli ile danin dla państwa zapłaciło się od zarobku netto na przyjętą jednostkę w roku podatkowym 2021 i 2022, czyli np. na każdy 1000 zł.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 stycznia 2023 o 0:19
@Tom10 nie będę dyskutować z pisuarem, który zakłada konto na demotach, tylko dla komentarzy.
Napiszę ci jednak na koniec, co jak mniemam po twej słabej wiedzy ekonomicznej, rozwali ci mózg: Czy wiesz, że obecne kredyty spłaca inflacja? oraz Czy wiesz, że inflacja to podatek..?
Księgowi nadal są głupi patrząc na Plebejski Ład ale wiedzą, że muszą splunąć przez lewe ramię i spróbować przejechać rowerem po linie z zawiązanymi oczami.
Nadal żyjemy. I aż do rozliczenia PIT jest to życie w błogiej nieświadomości. To co się dzieje w działach płacowych to jest rwa nie do pomyślenia. No, ale jak się wprowadza zmiany miesiąc do rozpoczęcia roku podatkowego, a potem jeszcze w trakcie, to co się dziwić.
Czekajcie na kolejny armageddon: kSEF, będzie się działo.
A z ciekawostek. Całkiem niedawno przez bodaj 3 dni nie działał w ogóle jedyny system, gdzie można było zweryfikować czynność podatnika VAT i poprawność jego rachunków bankowych?
Właściwie będąc w zgodzie z prawem można by zamknąć sprzedaż i realizację zobowiązań na te dni.
@Hermes_Trismegistos działy płacowe faktycznie mają teraz ciężko. Czym się zakończył bajzel związany z ulgą dla "klasy średniej", bo nie śledziłem tematu? Ogólnie została podniesiona kwota wolna od podatku, podniesiony próg podatkowy i chyba zmniejszony PIT, więc suma-sumarum podatku od tych samych zarobków powinno być mniej, niż za rok podatkowy 2021. To okaże się w najbliższych miesiącach i zachęcam każdego, żeby sam przeliczył, ile w stosunku do zarobków zapłacił podatku w za 2021 i 2022 rok i wtedy ocenił część fiskalną Polskiego Ładu. kSEF - będzie się działo :-)
Ten nowy 'ład' rozliczy ci zaraz zeznanie podatkowe. Nie stracą tylko ci, którzy szkołę omijali szerokim łukiem
@SalomonMowi Nie licząc bajzlu z ulgą dla klasy średniej i zmiany ubezpieczenia zdrowotnego w podatek zdrowotny, to poniesiono kwotę wolną od podatku i progi podatkowe, stawkę PIT obniżono z pierwszym progu z 17 na 12%, więc nie powinno być tak źle, ale to się okaże po całkowitym rozliczeniu (w moim przypadku za ok. 2 m-ce).
P.S. W mojej rodzinie osoby po ZSZ pracujące fizycznie zarabiają 2-3 razy lepiej niż te po studiach pracujące w administracji publicznej, więc z tym omijaniem szkoły to bym nie przesadzał.
@Tom10 ci co szkołę omijali szerokim łukiem najczęściej pracują na czarno, na papierze mają tyle ile jest wolnej kwoty od podatku.
Pozostali tracą, bo wolną kwotę od podatku zjada inflacja, a 12+9 to więcej niż 17. Naucz się liczyć
@SalomonMowi Akurat ci, o których wspomniałem, pracują na normalnej B2B (2) i UoP(1), czy coś biorą na czarno - nic mi o tym nie wiadomo. Co ma inflacja do podatków? Trochę nie na temat. 12+9 > 17, podobnie jak 30000 > 8000 i próg podatkowy 85528 < 120000. Vice versa, bierz do obliczeń wszystkie zmienne i parametry, a nie tylko te, które podpadają Ci pod tezę. Ja ocenię Polski Ład dopiero, gdy rozliczy mnie księgowa (na przełomie marca i kwietnia). Wtedy sprowadzam obliczenia do: "Na każdy zarobiony netto 1000 zł zapłaciłem w roku 2021 X, a w 2022 Y podatku". Wtedy ocenię Polski Ład i każdemu polecam tak zrobić.
@Tom10 tak się ma inflacja do podatków, że to co było warte w 2015 to 8 tyś teraz kosztuje 30 tys.
Ci, którzy kiedyś byli powyżej 2 progu podatkowego teraz też są. Mają dodatkowy podatek w wysokości 9 % (4,5% liniowcy).
Ale do tego potrzebna jest większa wiedza niż matematyka z podstawówki.
Oraz fakt, że kiedyś można było się rozliczyć samemu, a teraz bez księgowej ani rusz
@SalomonMowi Inflacja i podatki to dwie różne sprawy, zarówno w definicji, we wzorach i w przepisach prawa. Nie należy ich mieszać. Coś, co było warte w 2015 roku 8 tys, teraz kosztuje średnio 12 tys i też nie należy generalizować i wyszukiwać przypadków brzegowych. Ci, którzy w 2021 zarobili 105 tys i ich 20 tys było opodatkowane w drugim progu, a w 2022 roku zarobili 115 tys, to nadal będą w drugim progu mimo lepszych zarobków czy w pierwszym? Mimo wszytko 21% (12 + 9) będzie mniej niż 32%. A czy tego podatku zdrowotnego 9% nie liczy się już w drugim progu? Tego akurat nie wiem i nie chce mi się sprawdzać.
Z tą matematyką to masz chyba jakiś kompleks.
Jeśli masz źródło utrzymania tylko z Umowy o Pracę, to spokojnie samemu można się rozliczyć. Jeśli kilka źródeł lub działalność gospodarczą, to bez księgowej faktycznie ani rusz. Rzetelnie Polski Ład można będzie ocenić jak napisałem wcześniej, czyli ile danin dla państwa zapłaciło się od zarobku netto na przyjętą jednostkę w roku podatkowym 2021 i 2022, czyli np. na każdy 1000 zł.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 stycznia 2023 o 0:19
@Tom10 nie będę dyskutować z pisuarem, który zakłada konto na demotach, tylko dla komentarzy.
Napiszę ci jednak na koniec, co jak mniemam po twej słabej wiedzy ekonomicznej, rozwali ci mózg: Czy wiesz, że obecne kredyty spłaca inflacja? oraz Czy wiesz, że inflacja to podatek..?
@ leylla25 Ale o co chodzi? Bo chyba naprawdę jest zajebiście, skoro ministerstwo finansów wypłaciło sobie w 2022roku, niemal 15 mln zł nagród.
PS: Czują chyba że ich kres nadchodzi, ale do tego czasu rozkradną co tylko się da.
Źródło: https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/ministerstwo-finansow-nagrody-i-premie-w-mf-dane-za-lata-2019-2022-6668684
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2023 o 12:47
Księgowi nadal są głupi patrząc na Plebejski Ład ale wiedzą, że muszą splunąć przez lewe ramię i spróbować przejechać rowerem po linie z zawiązanymi oczami.
To w takim razie Polski Ład został odwołany?
Nadal żyjemy. I aż do rozliczenia PIT jest to życie w błogiej nieświadomości. To co się dzieje w działach płacowych to jest rwa nie do pomyślenia. No, ale jak się wprowadza zmiany miesiąc do rozpoczęcia roku podatkowego, a potem jeszcze w trakcie, to co się dziwić.
Czekajcie na kolejny armageddon: kSEF, będzie się działo.
A z ciekawostek. Całkiem niedawno przez bodaj 3 dni nie działał w ogóle jedyny system, gdzie można było zweryfikować czynność podatnika VAT i poprawność jego rachunków bankowych?
Właściwie będąc w zgodzie z prawem można by zamknąć sprzedaż i realizację zobowiązań na te dni.
@Hermes_Trismegistos działy płacowe faktycznie mają teraz ciężko. Czym się zakończył bajzel związany z ulgą dla "klasy średniej", bo nie śledziłem tematu? Ogólnie została podniesiona kwota wolna od podatku, podniesiony próg podatkowy i chyba zmniejszony PIT, więc suma-sumarum podatku od tych samych zarobków powinno być mniej, niż za rok podatkowy 2021. To okaże się w najbliższych miesiącach i zachęcam każdego, żeby sam przeliczył, ile w stosunku do zarobków zapłacił podatku w za 2021 i 2022 rok i wtedy ocenił część fiskalną Polskiego Ładu. kSEF - będzie się działo :-)
A w czym teraz żyjemy?