Wmuszanie w dzieciaki jedzenia przemocą to jedno z najbardziej kretyńskich pomysłów na jakie można wpaść. Potem dumny rodzic z dzieciakiem wyglądającym jak prosiątko twierdzi, że to dla jego dobra. Gucio prawda, drogi rodzicu, robisz dziecku krzywdę i waszej relacji też.
rośnie to, rośnie tamto... a może tak czas przyznać się do winy i zaniedbania? "rób co chcesz tylko daj mi spokój".. rośnie pokolenie.. co to wgl za stwierdzenie? ludzie się rodzą i są WYCHOWYWANI, jak pies agresywny to właściciel zawinił, ale jak dziecko rozwydrzone, to takie wyrosło...
@Xar no nie wiem czy tchórzem. Po prostu się zasłania. Jak przyjdzie co do czego to zasłania się przemocą zamiast stawić czoła konsekwencjom, ale co to zmienia?
@PanBoss @camper52 zanim zaczniecie komentowac zalecam zapoznanie sie z pojeciem "pokolenie platkow sniegu" „Płatkami śniegu” zaczęto nazywać młodych ludzi przekonanych o swojej wyjątkowości i mających olbrzymie oczekiwania wobec życia. A jednocześnie – nadmiernie wrażliwych, nieodpornych na przeciwności i mało samodzielnych. W 2016 roku określenie snowflake generation zostało uznane przez prestiżowe brytyjskie wydawnictwo Collins English Dictionary za jedno ze słów roku. - https://pl.aleteia.org/2021/10/11/pokolenie-platkow-sniegu-kazdy-jest-wyjatkowy-wszyscy-zbyt-delikatni/
@Olka1245 olać to można raz, czy dwa na miesiąc. W dłuższej perspektywie dziecko jest niedożywione, chude i niskie. Wiem po swoim, jak mając 2-3 lata zaczął wybrzydzać. Dziś to już nastolatek i dalej wybrzydza. Nie zje np grzybów ani sałatki (żadnej) do obiadu. Lubi za to mięso
Mój niejadek nic nie chce jeść. Kupiłam Apetizer, ale go też nie chce jeść. Czy jest jakiś środek w aptece, żeby dziecko po nim chciało wziąć Apetizer? ;)
To zawsze chodzi o konkretny czas, w którym musi zjeść. Ponieważ rodzicom nie chce się powtórzyć przygotowania posiłku, nieraz potwornie nie smacznego. Ale już w Macdonald, buzia się uśmiecha.
Wmuszanie w dzieciaki jedzenia przemocą to jedno z najbardziej kretyńskich pomysłów na jakie można wpaść. Potem dumny rodzic z dzieciakiem wyglądającym jak prosiątko twierdzi, że to dla jego dobra. Gucio prawda, drogi rodzicu, robisz dziecku krzywdę i waszej relacji też.
I rosnie pokolenie platkow sniegu co sa tchorzem podszyci...
rośnie to, rośnie tamto... a może tak czas przyznać się do winy i zaniedbania? "rób co chcesz tylko daj mi spokój".. rośnie pokolenie.. co to wgl za stwierdzenie? ludzie się rodzą i są WYCHOWYWANI, jak pies agresywny to właściciel zawinił, ale jak dziecko rozwydrzone, to takie wyrosło...
@Xar no nie wiem czy tchórzem. Po prostu się zasłania. Jak przyjdzie co do czego to zasłania się przemocą zamiast stawić czoła konsekwencjom, ale co to zmienia?
@PanBoss @camper52 zanim zaczniecie komentowac zalecam zapoznanie sie z pojeciem "pokolenie platkow sniegu" „Płatkami śniegu” zaczęto nazywać młodych ludzi przekonanych o swojej wyjątkowości i mających olbrzymie oczekiwania wobec życia. A jednocześnie – nadmiernie wrażliwych, nieodpornych na przeciwności i mało samodzielnych. W 2016 roku określenie snowflake generation zostało uznane przez prestiżowe brytyjskie wydawnictwo Collins English Dictionary za jedno ze słów roku. - https://pl.aleteia.org/2021/10/11/pokolenie-platkow-sniegu-kazdy-jest-wyjatkowy-wszyscy-zbyt-delikatni/
@Xar ale to co podałem jest tylko przykładem. Te "Płatki śniegu" same z nieba nie spadły
A nie mozna olac takiego dzieciaka? W koncu zje, chyba, ze woli smierc glodowa.
@Olka1245 olać to można raz, czy dwa na miesiąc. W dłuższej perspektywie dziecko jest niedożywione, chude i niskie. Wiem po swoim, jak mając 2-3 lata zaczął wybrzydzać. Dziś to już nastolatek i dalej wybrzydza. Nie zje np grzybów ani sałatki (żadnej) do obiadu. Lubi za to mięso
a potem się dziwią że tak szybko rośnie procent ludzi z otyloscia
haha przemoc domowa
kiedyś, w latach 80tych, czy 90tych ja dostawałam Peritol. Czyli nie jest to dzisiejszy wynalazek.
Mój niejadek nic nie chce jeść. Kupiłam Apetizer, ale go też nie chce jeść. Czy jest jakiś środek w aptece, żeby dziecko po nim chciało wziąć Apetizer? ;)
@Pawel_Kot probowales leku zwiotczajacego miesnie?
To zawsze chodzi o konkretny czas, w którym musi zjeść. Ponieważ rodzicom nie chce się powtórzyć przygotowania posiłku, nieraz potwornie nie smacznego. Ale już w Macdonald, buzia się uśmiecha.