1 - "mur" z papieru. Taki normalny, kamienny trudno przebić
2 - zblokowane tylne koła - musiałby hamować ręcznym, a to nie jest odruch. Normalnie zadziałałby ABS
3 - brak kontry. To też odruch
4 - na przebitce widać kompletny brak zagrożenia, pusta droga (i tu dopiero widać kontrę..do połowy i że obróciło auto w poprzek drogi. Skąd więc mur?)
Ogólnie - nawet jakby leciał 140 po zakręcie, to nie byłoby takiego efektu
@DonSalieri Tak na pewno wszyscy mają odruchy i przeraża mnie twoja pewność ,że TY to byś sobie poradził. Nie, tego nie napisałeś, ale tak myślisz sądząc z obrony kierowcy. A pooglądaj sobie mury i samochody po wypadkach to zobaczysz jak często wydaje suę to niemożliwe
@BruceD Po to są komentarze, aby wyrażać swoje opinie i można podyskutować. Tobie pasuje ok, dla mnie zbyt sztuczne i może przez to wydaje się przedramatyzowane.
To musiało być jakieś straszne przedszkole, gdzie nawiedzone wychowawczynie terroryzują dzieci, że nie mogą nic robić bez pozwolenia, nawet się ruszyć - kompletny brak reakcji na zagrożenie, tylko bierne przypatrywanie się jak leci na nich samochód. Uważajcie gdzie oddajecie swoje dzieci!
@BruceD Nie wiem jak Ty, ale bym się starał ewakuować z trajektorii lotu i nie zastanawiał czy wszystkim się uda, bo czasu było za mało, jak sam piszesz. Czy bym uciekł? Nie wiadomo, ale po drugim obrocie auta już bym przez adrenalinę ruszał się z miejsca.
@Kar4 To są małe dzieci. Wskaż mi dziecko, które nie zamrze z przerażenia na widok lecącego na niego samochodu tylko będzie logicznie myślał mając na wszystko raptem kilka sekund.
@BruceD To nie logiczne myślenie, tylko reakcja bezwarunkowa. Nie mówię że każdy tak zareaguje, ale część jak najbardziej powinna, ale scenarzysta zadecydował że wszyscy będą się biernie przypatrywać - mało wiarygodne.
@Kar4 Powtórzę jeszcze raz. To są małe dzieci. One nawet w normalnych warunkach nie potrafią myśleć jak dorosły, a co dopiero w sytuacji zagrażającej życiu. Jak dla mnie, reakcja dzieci jest jak najbardziej wiarygodna. Od momentu pojawienia się samochodu do zderzenia minęło 3 sekundy, z czego na chwilę było pokazane wnętrze samochodu z kierowcą. Czyli dzieci wg. ciebie miały bezpiecznie uniknąć uderzenia w 2 sekundy. Wątpię, żeby nawet dorosły zrobił by coś takiego.
@BruceD Najpierw był odgłos ślizgających się opon (odwracają głowy), uderzenie prawdopodobnie w krawężnik które wprawia auto w ruch obrotowy musiało być słyszalne i niepokojące - tu jedni by wstali, później głośne rozwalenia płotu, większość by uciekała, tak są i tacy co by pozostali sparaliżowani jak te wszystkie dzieci spokojnie przyglądając się czyhającego na nie zagrożeniu. Jednych strach paraliżuje innych pobudza do działania. Tego się nie uczymy, tak jak pisałem jest to odruch bezwarunkowy, zanim pomyślimy i przeanalizujemy, ułamki sekund wystarczą. Chcieli tak to wyreżyserować ich sprawa, może i do większość trafi, wtedy można go uznać za skuteczny. Do mnie bardziej trafia to co faktycznie dzieje się na drogach, tam jest prawdziwy, niewyreżyserowany dramat.
@Kar4 A więc w ułamku sekundy jesteś w stanie wstać i uciec przed lecącym na ciebie samochodem. Ciekawe. To, że mózg tak potrafi, nie znaczy, że ciało także. Jedynie co byś zdążył, to się podnieść. I tyle. Nie ma co tutaj szukać realizmów. I tak jest bardziej wiarygodny niż reklamy, ale ich się jakoś nie czepiasz.
@BruceD Czepiam się jak najbardziej reklam, często mnie tak denerwują, że przełączam radio czy telewizor na inny program, a na demotach mało ich na demotach do komentowania. Jak ktoś nie stara się w poważnej sprawie popracować nad wiarygodnością spotu to wyjdzie horror klasy B - jednych przerazi, do innych nie trafi. I nie chodzi mi o pokazywanie krwi, tylko o autentyczność, nie dramatyzowanie.
nieźle go poniosło :) wyrzut na zakręcie jakby auto ważyło 100 kilogramów. kampania informująca o tym że auto od takiej prędkości tak nie poleci, mówiąca że hamowanie w zakręcie to głupota i lepiej wydać pesos na lepsze opony :) bardziej mnie śmieszy fantazja reżysera. coś jak szybcy i wściekli gdzie samochód zostaje wystrzelony w kosmos
@pan_grajek92
"kampania informująca o tym że auto od takiej prędkości tak nie poleci, mówiąca że hamowanie w zakręcie to głupota i lepiej wydać pesos na lepsze opony :)".
To kampania o tym, żeby zdjąć nogęz gazu i nie szarżować. W Irlandii jest pełno wąskich i krętych dróg. Na niektórych 2 auta ledwo się mieszczą. Jest też sporo takich, na których mieści się tylko 1 auto. No i często pada, więc może być mokro. Także naprawdę trzeba uważać i lepiej zdjąć nogę z gazu. Zwłaszcza jeśli nie znaszdrogi.
Nie wiem jak was, ale mnie to przekonało. Jeśli każdy wypadek miał taką skuteczność w późnej aborcji to problem przeludnienia rozwiązałby się w tydzień.
Polak i tak jeździ "szybko, ale bezpiecznie". On wie lepiej. Nie będzie mu jakiś spot reklamowy mówił jak ma jeździć. Musi się spieszyć by zarobić na 200m2 dom w stu kredytach i jeszcze nowszy samochód.
Tragedia a w wiadomościach o tym nic.(sark). Australijskie i duńskie są podobne, Ale ten to hardkor. Ja nawet jak mam zielone patrzę, czy coś nie pruje.
ku. ale mocne
Ale dlaczego mężczyzna jest winny, przecież to kobiety częściej mylą pedał gazu z hamulcem. Częściej też własnie wymuszają pierwszeństwo.
https://www.motocaina.pl/artykul/kobiety-czesciej-myla-pedaly-gaz-z-hamulcem-3933.html
tak, ten film to zdecydowanie atak na białego katolickiego mężczyznę, sprawa do Ordo Russis...
nie przekonuje mnie, a może nie prędkość była przyczyną? dlaczego dzieci biwakują tak blisko drogi?
@Tomasz1977 A może zamiast czepiać się dzieci, lepiej było zadać pytanie: dlaczego to auto się przewróciło?
@jakisgoscanonim źle położony środek ciężkości
1 - "mur" z papieru. Taki normalny, kamienny trudno przebić
2 - zblokowane tylne koła - musiałby hamować ręcznym, a to nie jest odruch. Normalnie zadziałałby ABS
3 - brak kontry. To też odruch
4 - na przebitce widać kompletny brak zagrożenia, pusta droga (i tu dopiero widać kontrę..do połowy i że obróciło auto w poprzek drogi. Skąd więc mur?)
Ogólnie - nawet jakby leciał 140 po zakręcie, to nie byłoby takiego efektu
@DonSalieri Kuźwa. To jest spot, a nie realizm. Ma wyglądać jak najbardziej dramatycznie.
@DonSalieri Tak na pewno wszyscy mają odruchy i przeraża mnie twoja pewność ,że TY to byś sobie poradził. Nie, tego nie napisałeś, ale tak myślisz sądząc z obrony kierowcy. A pooglądaj sobie mury i samochody po wypadkach to zobaczysz jak często wydaje suę to niemożliwe
@BruceD Jak coś jest mało wiarygodne to z dramatyzm może wyjść żenada.
@Kar4 Czy tobie cokolwiek pasuje? Bo jak czytam twoje komentarze, to zawsze dla ciebie coś jest nie tak.
@BruceD Po to są komentarze, aby wyrażać swoje opinie i można podyskutować. Tobie pasuje ok, dla mnie zbyt sztuczne i może przez to wydaje się przedramatyzowane.
Komentarz na poziomie tych dzieciaków - a ten spot ma tylko dawać do myślenia - wiesz co to ? a zwłaszcza za kółkiem.
To musiało być jakieś straszne przedszkole, gdzie nawiedzone wychowawczynie terroryzują dzieci, że nie mogą nic robić bez pozwolenia, nawet się ruszyć - kompletny brak reakcji na zagrożenie, tylko bierne przypatrywanie się jak leci na nich samochód. Uważajcie gdzie oddajecie swoje dzieci!
@Kar4 No tak, bo w ciągu tych kilku sekund by się wszyscy uratowali.
@BruceD Nie wiem jak Ty, ale bym się starał ewakuować z trajektorii lotu i nie zastanawiał czy wszystkim się uda, bo czasu było za mało, jak sam piszesz. Czy bym uciekł? Nie wiadomo, ale po drugim obrocie auta już bym przez adrenalinę ruszał się z miejsca.
@Kar4 To są małe dzieci. Wskaż mi dziecko, które nie zamrze z przerażenia na widok lecącego na niego samochodu tylko będzie logicznie myślał mając na wszystko raptem kilka sekund.
@BruceD To nie logiczne myślenie, tylko reakcja bezwarunkowa. Nie mówię że każdy tak zareaguje, ale część jak najbardziej powinna, ale scenarzysta zadecydował że wszyscy będą się biernie przypatrywać - mało wiarygodne.
@Kar4 Powtórzę jeszcze raz. To są małe dzieci. One nawet w normalnych warunkach nie potrafią myśleć jak dorosły, a co dopiero w sytuacji zagrażającej życiu. Jak dla mnie, reakcja dzieci jest jak najbardziej wiarygodna. Od momentu pojawienia się samochodu do zderzenia minęło 3 sekundy, z czego na chwilę było pokazane wnętrze samochodu z kierowcą. Czyli dzieci wg. ciebie miały bezpiecznie uniknąć uderzenia w 2 sekundy. Wątpię, żeby nawet dorosły zrobił by coś takiego.
@BruceD Najpierw był odgłos ślizgających się opon (odwracają głowy), uderzenie prawdopodobnie w krawężnik które wprawia auto w ruch obrotowy musiało być słyszalne i niepokojące - tu jedni by wstali, później głośne rozwalenia płotu, większość by uciekała, tak są i tacy co by pozostali sparaliżowani jak te wszystkie dzieci spokojnie przyglądając się czyhającego na nie zagrożeniu. Jednych strach paraliżuje innych pobudza do działania. Tego się nie uczymy, tak jak pisałem jest to odruch bezwarunkowy, zanim pomyślimy i przeanalizujemy, ułamki sekund wystarczą. Chcieli tak to wyreżyserować ich sprawa, może i do większość trafi, wtedy można go uznać za skuteczny. Do mnie bardziej trafia to co faktycznie dzieje się na drogach, tam jest prawdziwy, niewyreżyserowany dramat.
@Kar4 A więc w ułamku sekundy jesteś w stanie wstać i uciec przed lecącym na ciebie samochodem. Ciekawe. To, że mózg tak potrafi, nie znaczy, że ciało także. Jedynie co byś zdążył, to się podnieść. I tyle. Nie ma co tutaj szukać realizmów. I tak jest bardziej wiarygodny niż reklamy, ale ich się jakoś nie czepiasz.
@BruceD Czepiam się jak najbardziej reklam, często mnie tak denerwują, że przełączam radio czy telewizor na inny program, a na demotach mało ich na demotach do komentowania. Jak ktoś nie stara się w poważnej sprawie popracować nad wiarygodnością spotu to wyjdzie horror klasy B - jednych przerazi, do innych nie trafi. I nie chodzi mi o pokazywanie krwi, tylko o autentyczność, nie dramatyzowanie.
Oooo, jakie to cudownie piękne!
Szkoda auta, może nawet szkoda kierowcy, ale śmierć tylu dzieci jednocześnie była tego warta!
nieźle go poniosło :) wyrzut na zakręcie jakby auto ważyło 100 kilogramów. kampania informująca o tym że auto od takiej prędkości tak nie poleci, mówiąca że hamowanie w zakręcie to głupota i lepiej wydać pesos na lepsze opony :) bardziej mnie śmieszy fantazja reżysera. coś jak szybcy i wściekli gdzie samochód zostaje wystrzelony w kosmos
@pan_grajek92
"kampania informująca o tym że auto od takiej prędkości tak nie poleci, mówiąca że hamowanie w zakręcie to głupota i lepiej wydać pesos na lepsze opony :)".
To kampania o tym, żeby zdjąć nogęz gazu i nie szarżować. W Irlandii jest pełno wąskich i krętych dróg. Na niektórych 2 auta ledwo się mieszczą. Jest też sporo takich, na których mieści się tylko 1 auto. No i często pada, więc może być mokro. Także naprawdę trzeba uważać i lepiej zdjąć nogę z gazu. Zwłaszcza jeśli nie znaszdrogi.
Dla mnie liderem pozostanie:
https://www.youtube.com/watch?v=YjzChjOyMKU
@kikurenty
Jeszcze na końcu kopara powinna gruzu nasypać i dmuchany pomnik ze sprężarką. Haha dobre, chce taki.
Nie wiem jak was, ale mnie to przekonało. Jeśli każdy wypadek miał taką skuteczność w późnej aborcji to problem przeludnienia rozwiązałby się w tydzień.
@SandroDeVega Ale jesteś zabawny. Brawo. Pewnie nie masz dzieci, ale może masz jakichś znajomych z dziećmi. Im opowiedz takie żarty.
Polak i tak jeździ "szybko, ale bezpiecznie". On wie lepiej. Nie będzie mu jakiś spot reklamowy mówił jak ma jeździć. Musi się spieszyć by zarobić na 200m2 dom w stu kredytach i jeszcze nowszy samochód.
Wima opoekunek, ze zebrala wszystkie dzieci w jednym miejscu
widzieliście Czeską kampanię wtej tematyce
Car on them
Tragedia a w wiadomościach o tym nic.(sark). Australijskie i duńskie są podobne, Ale ten to hardkor. Ja nawet jak mam zielone patrzę, czy coś nie pruje.