@Yayami_Omate Nie daj się nabrać na te legendy. Tyle razy byłem w tych tak zwanych no-go zones w Szwecji a jakoś nic specjalnego tam nie zauważyłem. Dużo niebezpieczniej jest wyjść na ulicę na warszawskiej Pradze, czy łódzkich Bałutach. No-go zones to bujda na resorach dla debili bolszewickich, żeby sobie mogli podbudować swoje ego i wierzyć w wyższość marksistowskiego bolszewizmu nad zachodnią lewicą.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 w tych Szweckich no go zone jest brudniej niż w białych dzielnicach. Ale nie zauważyłam, ze by było niebezpiecznie. Araby są spoko. Wielu to lesery a kobiety to wystraszone, nieśmiałe baby ale nikt nikogo tam nie morduje na ulicy. Pewnie zawsze się gdzieś znajdzie patologia. W Szwecji puszczą w tv film o patoli z Łodzi i Szwedzi myślą, że cała Polska to jedna wielka mafia.
Brakuje jeszcze koscioła, krzyży, kopcących kominów w tle, no i śmieci na ulicy. No i za mało betonu.
Smutny, ale prawdziwy mem. Świetnie ukazuje różnice między bogatymi krajami, a biednymi i zacofanymi. Niestety, my nigdy nie będziemy wyglądać jak na pierwszym obrazku.
@Jur4578 o co Ci chodzi? Normalne dzielnice. Różnią się tym, że są tam obcokrajowcy. W Polsce obcokrajowców wcale nie ma i czy jest u nas dobrze? Chyba tylko rasistowskim oszołomom. A i nie ma czegoś takiego jak strefy no-go. Za to u nas są strefy wolne od homoseksualistów.
Zresztą z jakiegoś powodu to czarni i muzułmanie są w Szwecji miłej widziani niż Polacy. Każdy Szwed wolałby zamieszkać z czarnymi i muzułmanami (w jednym domu) niż zamieszkać w dzielnicy,w której jest choć jeden Polak. Bo Polacy do szwedzkich dzielnic nie mają wstępu. To pokazuje, że jedyne strefy, jakie mają Szwedzi to "nie dla Polaków".
A jak chcesz zobaczyć dzicz, to jedź do bastionów PIS. Albo do Pragi w Warszawie.
A jak w Szwecji znajdziesz takie dzielnice patologii, to:
1. Jest to polska dzielnica
2. Serio są tam czarni, ale jest to jakaś patologia bez wykształcenia, która nie chce pracować. I takich to od razu deportować.
@Tibr ale większość Polski wygląda tak jak na dolnym obrazku. Albo gorzej. Wiadomo, centra wielkich miast, góry, jeziora są ładne. Ale większość to biedne domy i szare bloki. Teraz niby zaczęli budować kolorowe, ale nadal wyglądają one jak dzielnica biedy.
Mogło być gorzej, bo zawsze mogliśmy wyglądać jak slumsy w brazylijskich miastach. Ale mogło być też lepiej, bo moglibyśmy wyglądać jak cywilizowane kraje.
A w Szwecji milej widziani sa czarni i muzułmanie niż Polacy. To tylko świadczy o tym, jak zły mamy wizerunek na świecie.
@Xar niestety, nacjonalizm i rasizm wyprawy ludziom mózgi. W normalnych krajach wszyscy są tacy różni, ale tacy równi. Widać tam wszystkie możliwe rasy i narodowości, a także wszystkie możliwe mieszanki tychże narodowości i ras. I to jest piękne. Polska jeszcze nie jest na to gotowa.
A to że w jakimś kraju nie ma mniejszości bardzo mocno świadczy o tym kraju, bo:
-albo jest to kraj trzeciego świata (Polskę można tu zaliczyć, przynajmniej mentalnie i cywilizacyjnie, bo finansowo to gdzieś pomiędzy drugim a trzecim światem),
-obowiazuje tam rasistowskie prawo zakazujące wjazu innym narodom (do nas od 2015 nie mogą wjechać czarni i muzułmanie i nie ma tu chyba żadnego wyjątku),
-ludzie są tam po prostu prymitywni i zacofani, przez co obcokrajowcy zwyczajnie omijają ten kraj z daleka (znowu my).
Wiadomo, wszędzie się trafi patologia, ale tylko debile na podstawie tej patologii, która zazwyczaj stanowi mniejszość (cóż, u nas to połowę społeczeństwa) postrzegają całe rasy. Z jakiegoś powodu jednak w Szwecji miłej widziani są czarni i muzułmanie, a nie Polacy. Ale tego już PISowcy nie powiedzą, bo to niezgodne z ich propagandą.
A jakby imigranci serio robili tam rozróby, to PIS by się cieszyli, że robią odwet za Potop w naszym imieniu. a że się nie cieszą, to znaczy, że imigranci nic tam nie robią.
Każdy Szwed powie, że czuł się bezpiecznie, dopóki nie zaczęli przyjeżdżać Polacy. Nie bez powodu szwedzkie media mówią, że gwałty tam są, bo są Polacy. Wiadomo, nie znaczy to, że gwałcą w naszym tego słowa rozumieniu. W Szwecji wszystko, co robisz bez zgody drugiej osoby jest gwałtem. Nawet jak np. nachalnie kogoś zagadujesz, podrywasz. A wielu Polaków nie rozumie, że żadna Szwedka w życiu nie spojrzałaby na Polaka (chyba że szuka kogoś do posprzątania domu lub innej pracy, która dla Szwedów jest poniżająca), więc... Na czarnych i muzułmanów już spojrzą, więc imigranci nie robią nic wbrew woli Szwedek. Czyli w takim wypadku gwałtu nie ma, nawet w rozumieniu szwedzkiego prawa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2023 o 13:32
@Cammax Przykro mi że masz takie odczucia do własnego kraju. Ja trochę jeździłem i jeżdżę po europie i Polsce (głównie niemcy, polska ale sporadycznie szwajcaria, holandia, francja, dania) i powiem tak że jeżeli chodzi o wizualny i estetyczny wygląd miast dorównujemy europie a nawet niekiedy ją przeganiamy. Do wielu rzeczy można się w Polsce przyczepić - politycy, wojna polsko-polska, brak technologi, upadająca gospodarka, kiepska demografia, niskie zarobki. Ale jeśli chodzi o wygląd polskich miast naprawdę nie mamy się czego wstydzić. Jak to pisał Kochanowski cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie). Oczywiście zarówno w Polsce jak i gdziekolwiek indziej na świecie znajdą się miejsca mniej, albo wcale nie "reprezentacyjne". Osobiście nie mam i nie miałem żadnych kompleksów jak odwiedzali mnie niemcy i mało tego byli zachwyceni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2023 o 14:03
@Cammax nic nie jest 01 i u nas jest różnie i na zachodzie ogolno pojętym. W Niemczech widziałem domy i zapuszczone obejścia wyglądające gorzej niż po PGR-owskiej wsi na zadupiu Polski. W Szwajcarii w bocznych uliczkach szare brudne mury starych kamienic o szczurach w Paryżu i Londynie przy koszach, smrodzie w metrze i karaluchy w blokach w Nowym Jorku nie wspominając.
@Xar Co do istoty rzeczy chyba nie. Te które akurat widziałem bardziej przypominały blokowiska Cyganów z 15-letnimi matkami i wąsatymi cwaniaczkami sprzedającymi "złote" sygnety z tombaku. Gdzie kobiety idąc po zasiłek pożyczają dzieci od sąsiadek żeby wyłudzić więcej, a pracownicy socjalni nie są w stanie kontrolować tego. Generalnie taka mieszanka ludzka, gdzie człowiek z zewnątrz nie potrafi ogarnąć kto jest kim dla kogo, kto jest rodziną, klany, zależności, itp. Jeśli oglądałeś film "Snatch" to możesz kojarzyć kto to są "Pikey".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2023 o 16:25
@Cammax Chodzi o te, że Szwecja wcale nie jest takim "rajem", jak się niektórym wydaje, nie tylko w porównaniu z "buraczaną" Polską.
Szwedzi, czy szerzej Skandynawowie boją się łatki rasizmu co nie znaczy że nie ma tam partii de facto rasistowskich i takich nastrojów części społeczeństwa. Natomiast uprzedzenia wobec białych (np. Polaków) nie kojarzą im się z rasizmem, więc sobie pozwalają.
Jakiś czas temu wyszła w Norwegii książka "Nie jestem Twoim Polakiem" ("Jeg er ikke polakken din"), na temat uprzedzeń ze względu na kraj pochodzenia i traktowania białych imigrantów jako gorszego sortu. Książka pani Ewy Sapieżyńskiej ponoć podbija norweskie listy bestselerów, a Rada Kultury Norwegii zdecydowała się dostarczyć książkę Polki do bibliotek w całym kraju. Co zresztą pokazuje, że cywilizowane społeczeństwo mierzy się z problemem rasizmu inaczej niż wspierając organizacje typu Bąkiewicza czy Międlara.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2023 o 16:15
@kikurenty jedynie na południu Włoch są brudniejsze ulice niż u nas i jest więcej śmieci. Choć Włochy są krajem o wiele lepszym niż Polska. Co ciekawe, północ Włoch jest już o wiele czystsza. Ale mimo wszystko ludzie są tam lepsi. Bardziej otwarci, weselsi i w ogóle.
Zależy gdzie takich obcokrajowców prowadzisz. Jakbyś ich zaprowadził do kibolskich dzielnic, to pewnie baliby się tam wejść.
@Tibr racja, ale nie zmienia to faktu, że Szwajcaria słynie z porządku i czystych ulic. Nawet w dzielnicach biedy. A u nas? Im biedniejsza dzielnica, tym gorzej. W wielu krajach pewnie jest podobnie (np. Włochy. Północ- czysto, poludnie- tak jak u nas lub nawet gorzej).
Pod względem czystości i ekologii to nie jestesmy wzorem na świecie.
@Jur4578 dla nas na pewno nie jest. Przede wszystkim dlatego, że rodowici Szwedzi (podobnie jak wszyscy rodowici Skandynawowie) nienawidzą Polaków. Do tego klimat. Zdecydowanie za zimny. No i noce polarne.
Ładne osiedla może i mają. Krajobrazy- co kto lubi. Ale ludzie, koszmar. Przynajmniej jeśli mówimy o rodowitych mieszkańcach.
Są takie partie, ale nawołują do nienawiści wobec Polski. My tam żadnych praw nie mamy, więc nawet przed tą nienawiścią nie możemy się bronić. W krajach skandynawskich jesteśmy dosłownie traktowani jak jacyś podludzie lub jeszcze niższy gatunek.
Jeśli ktoś nie był tam źle traktowany, to pewnie spotkał "tych złych i strasznych imigrantów", a że mają oni szwedzkie/norweskie/duńskie/islandzkie obywatelstwo, to wielu ludzi upraszcza i nazywa ich nie obywatelami któregoś z tych krajów np. nigeryjskiego pochodzenia, a normalnie, np. Norwegami. Stąd powstają mity, że Skandynawowie lubią Polaków.
To że nadal tyłu Polaków tam siedzi pokazuje, że ludzie za pieniądze zniosą każde poniżenie. Bo jeśli ktoś tam był dobrze traktowany, to tylko przez imigrantów z innych krajów.
Wiadomo, mocno nasza reputację pogarsza PIS swoimi wywodami o reparacjach i odwecie za Potop. A ludność krajów skandynawskich od razu uogólnia i myśli, że każdy Polak to pijak, złodziej, nierób, niewykształcony patus, który jest chory z nienawiści. Już sam fakt, że nasi rodacy muszą tam pracować kilkanaście (bliżej 20) godzin za głodową stawkę i mogą wykonywać wyłącznie pracę, które są uważane za poniżające jest niezwykle wymowny.
Warto dodać, że nie mamy też praw które mają tam inni. Nie możemy np. tam głosować w wyborach, a co dopiero startować.
@Cammax nie pisałem, że na ulicach jest brudno, a o stanie budynków. Dekadę temu nocowałem w 4 gwiazdkowym hotelu w
La Chaux-de-Fonds przez nieszczelne okna pi***ziło jak w kieleckim xD Ale fakt te główne, zwłaszcza turystyczne "miejsca" są przepiękne i widać bogactwo tego kraju;)
Fejk: brakuje płotów i żywopłotów na prezentacji naszego osiedla. ;)
Z drugiej strony to osiedle żyje: kobitki z dziećmi spacerują, komunikacja miejska jest, jeszcze można podjechać samochodem, fajki/piwo kupić w sklepie przy klatce...
Osobiście nie byłem, więc bazuję na opowieściach znajomych: ponoć w mniejszych miastach jest "sterylnie", zobaczyć lokalsa na ulicy to prawdziwe szczęście.
@adamis62 Może i w Szwecji faktycznie nie jest tak czysto jak 40 lat temu, ale za to ilość zabójstw na milion mieszkańców wyraźnie im spadła w ciągu tych 40 lat. Chyba jednak lepiej być żywym w bałaganie, niż martwym i mieć posprzątane, ale co kto lubi. Z resztą i tak w porównaniu z Rumunią czy Polską to w Szwecji nadal jest super sterylnie.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8, a to ciekawe, bo ze 2 tyg. temu czytałem gdzieś tekst jak jakiś ekspert czy polityk szwedki biadolił, że w ostatnich latach liczba zabójstw wzrosła im o jakiś strasznie wysoki procent.
@adamis62 No matematyki nie oszukasz, jakich bredni byś nie czytał i jakiego eksperta nie spotkał, to 30-40 lat temu w zależności od roku ilość zabójstw w Szwecji na milion mieszkańców wynosiła 12-14, a w ostatnich 5 latach jest to od 9 do 11, czyli nie spektakularny ale zauważalny spadek. Ilość gwałtów się za to zwiększyła, bo zmieniła się definicja i wykrywalność, 40 lat temu Szwedki nie zgłaszały praktycznie w ogóle gwałtów małżeńskich, dziś jako gwałt zgłaszają jak ją pijany koleś klepnie w tyłek na dyskotece. Za to definicja zabójstwa nie zmieniła się ani trochę, dlatego to bardzo dobry wskaźnik przestępczości, bo czy to w Polsce, Peru, Rosji, czy w Szwecji ma taka samą definicję, porównywalną wykrywalność i na ogół wszystkie są zgłaszane i raportowane, w odróżnieniu od gwałtów, czy kradzieży, które w Rosji prawie nigdy nie są na przykład zgłaszane i gdyby porównać statystyki z dowolnym krajem zachodnim to Rosja wydałaby się wolna od jakiejkolwiek przestępczości co oczywiście jest bzdurą.
Opublikowany w 2021 roku raport Szwedzkiej Rady ds. Zapobiegania Przestępczości (BRA) wykazał, że w Szwecji odnotowuje się najwięcej ofiar śmiertelnych strzelanin w Europie w przeliczeniu na milion mieszkańców. Eksperci stwierdzili także, że Szwecja jest jednym z 22 krajów w Europie, w którym rośnie liczba strzelanin od lat 2000.
Z demotywatora wynika, że w Szwecji nie ma komunikacji miejskiej, samochodów, reklam i ławek ludzie nie spacerują i nie rozmawiają ze znajomymi. Serio...
To proponuję wycieczkę do jednej z "no go zones" w Szwecji i wtedy pogadamy.
@Yayami_Omate np malmo? Byłem wiele razy w taj zwanych no go zone. Nadal wygląda jak Szwecjia tylko dużo arabów.
@Yayami_Omate Nie daj się nabrać na te legendy. Tyle razy byłem w tych tak zwanych no-go zones w Szwecji a jakoś nic specjalnego tam nie zauważyłem. Dużo niebezpieczniej jest wyjść na ulicę na warszawskiej Pradze, czy łódzkich Bałutach. No-go zones to bujda na resorach dla debili bolszewickich, żeby sobie mogli podbudować swoje ego i wierzyć w wyższość marksistowskiego bolszewizmu nad zachodnią lewicą.
@Yayami_Omate a Ty byles czy tylko powtarzasz farmazony z bredni nacjonalistycznych?
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 w tych Szweckich no go zone jest brudniej niż w białych dzielnicach. Ale nie zauważyłam, ze by było niebezpiecznie. Araby są spoko. Wielu to lesery a kobiety to wystraszone, nieśmiałe baby ale nikt nikogo tam nie morduje na ulicy. Pewnie zawsze się gdzieś znajdzie patologia. W Szwecji puszczą w tv film o patoli z Łodzi i Szwedzi myślą, że cała Polska to jedna wielka mafia.
@Yayami_Omate
To są no go zones tylko dla LGBT
Brakuje jeszcze koscioła, krzyży, kopcących kominów w tle, no i śmieci na ulicy. No i za mało betonu.
Smutny, ale prawdziwy mem. Świetnie ukazuje różnice między bogatymi krajami, a biednymi i zacofanymi. Niestety, my nigdy nie będziemy wyglądać jak na pierwszym obrazku.
@Cammax
Widziałeś szwedzkie dzielnice multi-kulti?
@Cammax albo nigdzie nie byłaś albo masz kompleksy jak Himalaje, a może jedno i drugie.
Opinia zgodna z prawdą tak jak tych którzy Afrykę postrzegają jako monolityczną kulturę przez pryzmat zdjęć głodujących dzieci w szałasach.
@Jur4578 a Ty widzilaes,czy tylko czytales? A widziales polskie? A polskie dzielnice biedy (umyslowej,rodzimej) ?
@Xar widziałem sztokholmskie dzielnice imigrantów, slumsy w kraju socjalistycznym.
@Jur4578 roznia sie mocno od polskich dzielnic bezrobocia i biedy umyslowej?
@Jur4578 o co Ci chodzi? Normalne dzielnice. Różnią się tym, że są tam obcokrajowcy. W Polsce obcokrajowców wcale nie ma i czy jest u nas dobrze? Chyba tylko rasistowskim oszołomom. A i nie ma czegoś takiego jak strefy no-go. Za to u nas są strefy wolne od homoseksualistów.
Zresztą z jakiegoś powodu to czarni i muzułmanie są w Szwecji miłej widziani niż Polacy. Każdy Szwed wolałby zamieszkać z czarnymi i muzułmanami (w jednym domu) niż zamieszkać w dzielnicy,w której jest choć jeden Polak. Bo Polacy do szwedzkich dzielnic nie mają wstępu. To pokazuje, że jedyne strefy, jakie mają Szwedzi to "nie dla Polaków".
A jak chcesz zobaczyć dzicz, to jedź do bastionów PIS. Albo do Pragi w Warszawie.
A jak w Szwecji znajdziesz takie dzielnice patologii, to:
1. Jest to polska dzielnica
2. Serio są tam czarni, ale jest to jakaś patologia bez wykształcenia, która nie chce pracować. I takich to od razu deportować.
@Tibr ale większość Polski wygląda tak jak na dolnym obrazku. Albo gorzej. Wiadomo, centra wielkich miast, góry, jeziora są ładne. Ale większość to biedne domy i szare bloki. Teraz niby zaczęli budować kolorowe, ale nadal wyglądają one jak dzielnica biedy.
Mogło być gorzej, bo zawsze mogliśmy wyglądać jak slumsy w brazylijskich miastach. Ale mogło być też lepiej, bo moglibyśmy wyglądać jak cywilizowane kraje.
A w Szwecji milej widziani sa czarni i muzułmanie niż Polacy. To tylko świadczy o tym, jak zły mamy wizerunek na świecie.
@Xar niestety, nacjonalizm i rasizm wyprawy ludziom mózgi. W normalnych krajach wszyscy są tacy różni, ale tacy równi. Widać tam wszystkie możliwe rasy i narodowości, a także wszystkie możliwe mieszanki tychże narodowości i ras. I to jest piękne. Polska jeszcze nie jest na to gotowa.
A to że w jakimś kraju nie ma mniejszości bardzo mocno świadczy o tym kraju, bo:
-albo jest to kraj trzeciego świata (Polskę można tu zaliczyć, przynajmniej mentalnie i cywilizacyjnie, bo finansowo to gdzieś pomiędzy drugim a trzecim światem),
-obowiazuje tam rasistowskie prawo zakazujące wjazu innym narodom (do nas od 2015 nie mogą wjechać czarni i muzułmanie i nie ma tu chyba żadnego wyjątku),
-ludzie są tam po prostu prymitywni i zacofani, przez co obcokrajowcy zwyczajnie omijają ten kraj z daleka (znowu my).
Wiadomo, wszędzie się trafi patologia, ale tylko debile na podstawie tej patologii, która zazwyczaj stanowi mniejszość (cóż, u nas to połowę społeczeństwa) postrzegają całe rasy. Z jakiegoś powodu jednak w Szwecji miłej widziani są czarni i muzułmanie, a nie Polacy. Ale tego już PISowcy nie powiedzą, bo to niezgodne z ich propagandą.
A jakby imigranci serio robili tam rozróby, to PIS by się cieszyli, że robią odwet za Potop w naszym imieniu. a że się nie cieszą, to znaczy, że imigranci nic tam nie robią.
Każdy Szwed powie, że czuł się bezpiecznie, dopóki nie zaczęli przyjeżdżać Polacy. Nie bez powodu szwedzkie media mówią, że gwałty tam są, bo są Polacy. Wiadomo, nie znaczy to, że gwałcą w naszym tego słowa rozumieniu. W Szwecji wszystko, co robisz bez zgody drugiej osoby jest gwałtem. Nawet jak np. nachalnie kogoś zagadujesz, podrywasz. A wielu Polaków nie rozumie, że żadna Szwedka w życiu nie spojrzałaby na Polaka (chyba że szuka kogoś do posprzątania domu lub innej pracy, która dla Szwedów jest poniżająca), więc... Na czarnych i muzułmanów już spojrzą, więc imigranci nie robią nic wbrew woli Szwedek. Czyli w takim wypadku gwałtu nie ma, nawet w rozumieniu szwedzkiego prawa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2023 o 13:32
@Cammax Przykro mi że masz takie odczucia do własnego kraju. Ja trochę jeździłem i jeżdżę po europie i Polsce (głównie niemcy, polska ale sporadycznie szwajcaria, holandia, francja, dania) i powiem tak że jeżeli chodzi o wizualny i estetyczny wygląd miast dorównujemy europie a nawet niekiedy ją przeganiamy. Do wielu rzeczy można się w Polsce przyczepić - politycy, wojna polsko-polska, brak technologi, upadająca gospodarka, kiepska demografia, niskie zarobki. Ale jeśli chodzi o wygląd polskich miast naprawdę nie mamy się czego wstydzić. Jak to pisał Kochanowski cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie). Oczywiście zarówno w Polsce jak i gdziekolwiek indziej na świecie znajdą się miejsca mniej, albo wcale nie "reprezentacyjne". Osobiście nie mam i nie miałem żadnych kompleksów jak odwiedzali mnie niemcy i mało tego byli zachwyceni.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2023 o 14:03
@Cammax nic nie jest 01 i u nas jest różnie i na zachodzie ogolno pojętym. W Niemczech widziałem domy i zapuszczone obejścia wyglądające gorzej niż po PGR-owskiej wsi na zadupiu Polski. W Szwajcarii w bocznych uliczkach szare brudne mury starych kamienic o szczurach w Paryżu i Londynie przy koszach, smrodzie w metrze i karaluchy w blokach w Nowym Jorku nie wspominając.
@Xar Co do istoty rzeczy chyba nie. Te które akurat widziałem bardziej przypominały blokowiska Cyganów z 15-letnimi matkami i wąsatymi cwaniaczkami sprzedającymi "złote" sygnety z tombaku. Gdzie kobiety idąc po zasiłek pożyczają dzieci od sąsiadek żeby wyłudzić więcej, a pracownicy socjalni nie są w stanie kontrolować tego. Generalnie taka mieszanka ludzka, gdzie człowiek z zewnątrz nie potrafi ogarnąć kto jest kim dla kogo, kto jest rodziną, klany, zależności, itp. Jeśli oglądałeś film "Snatch" to możesz kojarzyć kto to są "Pikey".
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2023 o 16:25
@Cammax Chodzi o te, że Szwecja wcale nie jest takim "rajem", jak się niektórym wydaje, nie tylko w porównaniu z "buraczaną" Polską.
Szwedzi, czy szerzej Skandynawowie boją się łatki rasizmu co nie znaczy że nie ma tam partii de facto rasistowskich i takich nastrojów części społeczeństwa. Natomiast uprzedzenia wobec białych (np. Polaków) nie kojarzą im się z rasizmem, więc sobie pozwalają.
Jakiś czas temu wyszła w Norwegii książka "Nie jestem Twoim Polakiem" ("Jeg er ikke polakken din"), na temat uprzedzeń ze względu na kraj pochodzenia i traktowania białych imigrantów jako gorszego sortu. Książka pani Ewy Sapieżyńskiej ponoć podbija norweskie listy bestselerów, a Rada Kultury Norwegii zdecydowała się dostarczyć książkę Polki do bibliotek w całym kraju. Co zresztą pokazuje, że cywilizowane społeczeństwo mierzy się z problemem rasizmu inaczej niż wspierając organizacje typu Bąkiewicza czy Międlara.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2023 o 16:15
@kikurenty jedynie na południu Włoch są brudniejsze ulice niż u nas i jest więcej śmieci. Choć Włochy są krajem o wiele lepszym niż Polska. Co ciekawe, północ Włoch jest już o wiele czystsza. Ale mimo wszystko ludzie są tam lepsi. Bardziej otwarci, weselsi i w ogóle.
Zależy gdzie takich obcokrajowców prowadzisz. Jakbyś ich zaprowadził do kibolskich dzielnic, to pewnie baliby się tam wejść.
@Tibr racja, ale nie zmienia to faktu, że Szwajcaria słynie z porządku i czystych ulic. Nawet w dzielnicach biedy. A u nas? Im biedniejsza dzielnica, tym gorzej. W wielu krajach pewnie jest podobnie (np. Włochy. Północ- czysto, poludnie- tak jak u nas lub nawet gorzej).
Pod względem czystości i ekologii to nie jestesmy wzorem na świecie.
@Jur4578 dla nas na pewno nie jest. Przede wszystkim dlatego, że rodowici Szwedzi (podobnie jak wszyscy rodowici Skandynawowie) nienawidzą Polaków. Do tego klimat. Zdecydowanie za zimny. No i noce polarne.
Ładne osiedla może i mają. Krajobrazy- co kto lubi. Ale ludzie, koszmar. Przynajmniej jeśli mówimy o rodowitych mieszkańcach.
Są takie partie, ale nawołują do nienawiści wobec Polski. My tam żadnych praw nie mamy, więc nawet przed tą nienawiścią nie możemy się bronić. W krajach skandynawskich jesteśmy dosłownie traktowani jak jacyś podludzie lub jeszcze niższy gatunek.
Jeśli ktoś nie był tam źle traktowany, to pewnie spotkał "tych złych i strasznych imigrantów", a że mają oni szwedzkie/norweskie/duńskie/islandzkie obywatelstwo, to wielu ludzi upraszcza i nazywa ich nie obywatelami któregoś z tych krajów np. nigeryjskiego pochodzenia, a normalnie, np. Norwegami. Stąd powstają mity, że Skandynawowie lubią Polaków.
To że nadal tyłu Polaków tam siedzi pokazuje, że ludzie za pieniądze zniosą każde poniżenie. Bo jeśli ktoś tam był dobrze traktowany, to tylko przez imigrantów z innych krajów.
Wiadomo, mocno nasza reputację pogarsza PIS swoimi wywodami o reparacjach i odwecie za Potop. A ludność krajów skandynawskich od razu uogólnia i myśli, że każdy Polak to pijak, złodziej, nierób, niewykształcony patus, który jest chory z nienawiści. Już sam fakt, że nasi rodacy muszą tam pracować kilkanaście (bliżej 20) godzin za głodową stawkę i mogą wykonywać wyłącznie pracę, które są uważane za poniżające jest niezwykle wymowny.
Warto dodać, że nie mamy też praw które mają tam inni. Nie możemy np. tam głosować w wyborach, a co dopiero startować.
@Cammax nie pisałem, że na ulicach jest brudno, a o stanie budynków. Dekadę temu nocowałem w 4 gwiazdkowym hotelu w
La Chaux-de-Fonds przez nieszczelne okna pi***ziło jak w kieleckim xD Ale fakt te główne, zwłaszcza turystyczne "miejsca" są przepiękne i widać bogactwo tego kraju;)
Fejk: brakuje płotów i żywopłotów na prezentacji naszego osiedla. ;)
Z drugiej strony to osiedle żyje: kobitki z dziećmi spacerują, komunikacja miejska jest, jeszcze można podjechać samochodem, fajki/piwo kupić w sklepie przy klatce...
Osobiście nie byłem, więc bazuję na opowieściach znajomych: ponoć w mniejszych miastach jest "sterylnie", zobaczyć lokalsa na ulicy to prawdziwe szczęście.
W Szwecji tej już nie jest tak czysto jak np. 40 lat temu.
@adamis62 Może i w Szwecji faktycznie nie jest tak czysto jak 40 lat temu, ale za to ilość zabójstw na milion mieszkańców wyraźnie im spadła w ciągu tych 40 lat. Chyba jednak lepiej być żywym w bałaganie, niż martwym i mieć posprzątane, ale co kto lubi. Z resztą i tak w porównaniu z Rumunią czy Polską to w Szwecji nadal jest super sterylnie.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8, a to ciekawe, bo ze 2 tyg. temu czytałem gdzieś tekst jak jakiś ekspert czy polityk szwedki biadolił, że w ostatnich latach liczba zabójstw wzrosła im o jakiś strasznie wysoki procent.
@adamis62 No matematyki nie oszukasz, jakich bredni byś nie czytał i jakiego eksperta nie spotkał, to 30-40 lat temu w zależności od roku ilość zabójstw w Szwecji na milion mieszkańców wynosiła 12-14, a w ostatnich 5 latach jest to od 9 do 11, czyli nie spektakularny ale zauważalny spadek. Ilość gwałtów się za to zwiększyła, bo zmieniła się definicja i wykrywalność, 40 lat temu Szwedki nie zgłaszały praktycznie w ogóle gwałtów małżeńskich, dziś jako gwałt zgłaszają jak ją pijany koleś klepnie w tyłek na dyskotece. Za to definicja zabójstwa nie zmieniła się ani trochę, dlatego to bardzo dobry wskaźnik przestępczości, bo czy to w Polsce, Peru, Rosji, czy w Szwecji ma taka samą definicję, porównywalną wykrywalność i na ogół wszystkie są zgłaszane i raportowane, w odróżnieniu od gwałtów, czy kradzieży, które w Rosji prawie nigdy nie są na przykład zgłaszane i gdyby porównać statystyki z dowolnym krajem zachodnim to Rosja wydałaby się wolna od jakiejkolwiek przestępczości co oczywiście jest bzdurą.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8
Opublikowany w 2021 roku raport Szwedzkiej Rady ds. Zapobiegania Przestępczości (BRA) wykazał, że w Szwecji odnotowuje się najwięcej ofiar śmiertelnych strzelanin w Europie w przeliczeniu na milion mieszkańców. Eksperci stwierdzili także, że Szwecja jest jednym z 22 krajów w Europie, w którym rośnie liczba strzelanin od lat 2000.
Szwecja jest Europą Islamską
Dla chętnego/bogatego nic trudnego, w Polsce też jest ładnie
https://dattero.pl/wp-content/uploads/2018/04/SHIRAZ-PARK-1.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2023 o 21:08
A to w Szwecji, olaboga! ;-)
https://apiwp.thelocal.com/wp-content/uploads/2019/06/5aa6bcbc4736255ac3d312ab5dfd16913927b75829be9c363b3426e1a5be26df-646x417.jpg
Generalnie największym problemem polskich miast jest nieład reklamowy.
Z demotywatora wynika, że w Szwecji nie ma komunikacji miejskiej, samochodów, reklam i ławek ludzie nie spacerują i nie rozmawiają ze znajomymi. Serio...