Wiceminister z ramienia PiS Mariusz Horała porównał dziewczynkę zgwałconą przez wujka do wieprzowiny
Wypowiedź Horały padła w programie "Kawa na ławę" na antenie TVN24, gdy poruszono temat zgwałconej 14-latki, której podlaskie szpitale odmówiły przeprowadzenia aborcji
@Banasik Nikt mu nie każe dokonywać aborcji według współczesnego prawa, ale szpital powinien wskazać innego lekarza albo placówkę gdzie tego dokonają. A w ogóle wyobrażasz sobie sytuacje, że szpital zatrudnia np. jehowego który odmawia wykonania pacjentowi transfuzji krwi? To by dopiero było ciekawa sytuacja.
@Banasik tiaaaa on ma zawsze świetne porównania. Pewnie znów pożartował, jak ze zdjęciem Tuska ze spotkania z Polakami poszkodowanymi w wyniku tornada w 2008.
@Banasik Autor nie jest w stanie ogarnąć zdania złożonego i dokonać jego analizy. Jedyne do czego zdolny jest jego mózg to zarejestrowanie dwóch słów z pośród wielu wypowiedzianych, które zestawione razem wywołują u niego reakcję emocjonalną i przez to zapisują się w pamięci.
Druga możliwość jest taka, że autorowi jest bliżej niż by chciał do PISiorkowych propagandystów. Jak powiedział kardynał Richelieu: „Jeżeli dasz mi sześć linijek napisanych przez najbardziej uczciwego człowieka i tak znajdę w nich przyczynę do powieszenia go.“
@Banasik Porównał religijny zakaz aborcji u zgwałconej 14 latki do religijnego zakazu jedzenia wieprzowiny. To znaczy że z jego perspektywy te dwa zakazy i ich konsekwencje mają podobną ważność. Więc skrót myślowy autora jest tu jak najbardziej dopuszczalny. Wieprzowina która nie może zostac zjedzona i dziewczynka na której nie można dokonać aborcji.
@Karolciami . Nic nie mówił o wartościowaniu, wskazał tylko że w każdej religii czy kulturze są wartości których naruszać nie wolno.
W naszej kulturze życie ludzkie jest powszechnie zaliczane do wartości najwyższych. Dlatego niektórzy ratują je za wszelką cenę narażając czy wręcz poświęcając swoje życie. A tymczasem inni traktują jak pryszcz który można wycisnąć i o nim zapomnieć.
@Banasik Jeżeli ktoś napisze o wojnie na Ukrainie gdzie giną ludzie i powie że w lesie też giną mrówki kiedy ktoś na nie nadepnie to będzie to chore porównanie niezależnie od tego, że w obu przypadkach mamy do czynienia ze śmiercią. Tak samo tutaj. Oba są zakazami religijnymi ale odmowa aborcji po gwałcie i konsekwencje tego dla dziewczynki, jest czymś nieprawdoobnie staszniejszym od odmowy jedzenia wieprzowiny. Poza częścią religijną jest dla wielu wązniejsza część fizyczna i psychiczna. Nie powinno to być nigdy stawiane koło siebie.
Życie tak, ale nie zlepek komórek powstały w wyniku gwałtu. To nie jest dla mnie życie to choroba rozwijająca sie w ciele dziewczynki która stanowi zagrożenie dla jej zycia. Chcesz to sobie ten zlepek komórek zabierz i zrób z nim co chcesz ale niech dziewczyna ma szanse powrotu do normalnego życia. W tej sprawie zresztą mądrzejsi od nas nie potrafią dojść do zgody, gdzie przeciwstawnymi poglądami jest aborcja na życzenie do któregoś tygodnia i całkowity jej zakaz. Dlatego jestem za utrzymaniem status quo sprzed kilku lat. Aby ludzie nie traktowali zdrowia i życia takich zgwałconych dziewczynek jak "pryszcz który można wycisnąć i o nim zapomnieć."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 stycznia 2023 o 13:48
@Banasik
tak porownal zasady obowiazujace w roznych religiach, ale calkowicie zignorowal okolicznosci
bo bazujac na okolicznosciach, to lekarz odmawiajacy aborcji zaslaniajacy sie sumieniem, to jak muzulmanin robiacy awanture w resteuracji w ktorej wszystkie potrawy sa na bazie wieprzowiny zamiast isc do innego lokalu w ktorym wieprzowiny nie ma
@mieteknapletek . Odwróciłeś role. Ten lekarz wcale się nie awanturował. Powiedział tylko że w jego "karcie dań" nie ma tego czego sobie życzy konsument. To klient (a właściwie osoby postronne w jego imieniu) robią awanturę że w knajpie koszernej nie ma schabowego.
@Karolciami Koran jak najbardziej dopuszcza jedzenie wieprzowiny jeśli sytuacja tego wymaga (16:115). Cytat jest interpretowany w taki sposób, że jeśli człowiek MUSI się posilić a dostępna jest tylko wieprzowina to należy oczywiście wieprzowinę zjeść. Także porównanie świadczy tylko i wyłącznie o ignorancji i braku znajomości tematu bo Islam pozostaje w kwestii wieprzowiny elastyczny, a KK w kwestii aborcji wcale taki nie jest.
@CP666 A na logikę, w szpitalach jednej sieci, w tym wypadku publicznych, powinien być jeden standard usług. Nie powinno też być czegoś takiego, jak klauzula sumienia - lekarz wiedział, z czym się je ginekologia, gdy decydował się na tę specjalizację. Wystarczyło wybrać okulistykę albo laryngologię. Analogicznie - jak lekarz jest w duchu antyszczepionkowcem, to wystarczy NIE wybierać pediatrii. Ortopedia albo proktologia nie grozi konfliktem sumienia w takim przypadku.
@Banasik
Jeśli lekarz ma ochotę wykonywać tylko wybrane przez siebie zabiegi, zapraszam otworzyć prywatny gabinet, opracować cennik, i robić co mu się podoba.
W szpitalu pracuje za pieniądze podatnika, dla podatnika. Klauzula sumienia to jakaś aberracja
Klauzula sumienia jest wypaczona. Jedyne czym powinien kierować się lekarz jest prawo i wiedza medyczna. I to powinno być dla niego kwestią sumienia - zgodność z zasadami wiedzy medycznej i prawa.
Przecież to oczywiste - PiSowcy wierzą w usprawiedliwienie uprzedzające. Np. PiSowiec zmiesza z błotem homoseksualistę - i bez wyrzutów sumienia może się urżnąć jak świnia. P. Horała pewnie wybiera się do agencji towarzyskiej.
To pokazuje "empatię" PISowców. Dla nich kobieta nie przedstawia żadnej wartości, za to płód to już świętość. Poza tym zgodnie z poglądami PIS za gwałt zawsze winę ponosi kobieta, bo prowokuje. Ciekawe, co w sytuacji, gdy to kobieta zgwałci jakiegoś mężczyznę. Też prowokował?
A tak w ogóle to wiecie, czemu Ukrainki ostrzegano przed przyjazdem do Polski? Właśnie dlatego, że tu nikogo nie obchodzi czy i kto ich zgwałcił. Mają rodzic i koniec, a "poza tym same sobie winne".
Nie lepiej sytuacja wygląda w przypadku zagrożenia życia matki.
Nie powinno być czegoś takiego jak klauzula sumienia. Idąc tą logiką lekarz mógłby powiedzieć, że jemu sumienie nie pozwala ratować np. obcokrajowca, kogoś z innej partii,kogoś o innej orientacji itd. Prawnik też mógłby powiedzieć, że on kogmus takiemu pomagać nie będzie. Podobało by się komuś takie rozwiązanie? Tak? To wstawcie siebie w miejsce osoby, której odmówiono pomocy. Nadal popieracie?
Piasecki to jest sprzedawczyk PiS, z tym, że nie używa bejsbola jak TVP, jest użyteczny dla Partii bo jest dla innego odbiorcy. Czy zjechał Horałę po tej durnocie, czy ponowił pytanie za brak odpowiedzi, czy go docisnął??
Dziękuję...
Nie porównał dziewczynki do wieprzowiny tylko porównał tabu obowiązujące w jednej religii do tabu obowiązującego w innej religii.
@Banasik Nikt mu nie każe dokonywać aborcji według współczesnego prawa, ale szpital powinien wskazać innego lekarza albo placówkę gdzie tego dokonają. A w ogóle wyobrażasz sobie sytuacje, że szpital zatrudnia np. jehowego który odmawia wykonania pacjentowi transfuzji krwi? To by dopiero było ciekawa sytuacja.
@agronomista . Nie pisałem o aborcji, sprostowałem tylko błędny opis zdarzenia (wypowiedzi Horały) dokonany przez autora demota.
@Banasik tiaaaa on ma zawsze świetne porównania. Pewnie znów pożartował, jak ze zdjęciem Tuska ze spotkania z Polakami poszkodowanymi w wyniku tornada w 2008.
@Banasik Autor nie jest w stanie ogarnąć zdania złożonego i dokonać jego analizy. Jedyne do czego zdolny jest jego mózg to zarejestrowanie dwóch słów z pośród wielu wypowiedzianych, które zestawione razem wywołują u niego reakcję emocjonalną i przez to zapisują się w pamięci.
Druga możliwość jest taka, że autorowi jest bliżej niż by chciał do PISiorkowych propagandystów. Jak powiedział kardynał Richelieu: „Jeżeli dasz mi sześć linijek napisanych przez najbardziej uczciwego człowieka i tak znajdę w nich przyczynę do powieszenia go.“
@Banasik Porównał religijny zakaz aborcji u zgwałconej 14 latki do religijnego zakazu jedzenia wieprzowiny. To znaczy że z jego perspektywy te dwa zakazy i ich konsekwencje mają podobną ważność. Więc skrót myślowy autora jest tu jak najbardziej dopuszczalny. Wieprzowina która nie może zostac zjedzona i dziewczynka na której nie można dokonać aborcji.
@Karolciami . Nic nie mówił o wartościowaniu, wskazał tylko że w każdej religii czy kulturze są wartości których naruszać nie wolno.
W naszej kulturze życie ludzkie jest powszechnie zaliczane do wartości najwyższych. Dlatego niektórzy ratują je za wszelką cenę narażając czy wręcz poświęcając swoje życie. A tymczasem inni traktują jak pryszcz który można wycisnąć i o nim zapomnieć.
@Banasik Jeżeli ktoś napisze o wojnie na Ukrainie gdzie giną ludzie i powie że w lesie też giną mrówki kiedy ktoś na nie nadepnie to będzie to chore porównanie niezależnie od tego, że w obu przypadkach mamy do czynienia ze śmiercią. Tak samo tutaj. Oba są zakazami religijnymi ale odmowa aborcji po gwałcie i konsekwencje tego dla dziewczynki, jest czymś nieprawdoobnie staszniejszym od odmowy jedzenia wieprzowiny. Poza częścią religijną jest dla wielu wązniejsza część fizyczna i psychiczna. Nie powinno to być nigdy stawiane koło siebie.
Życie tak, ale nie zlepek komórek powstały w wyniku gwałtu. To nie jest dla mnie życie to choroba rozwijająca sie w ciele dziewczynki która stanowi zagrożenie dla jej zycia. Chcesz to sobie ten zlepek komórek zabierz i zrób z nim co chcesz ale niech dziewczyna ma szanse powrotu do normalnego życia. W tej sprawie zresztą mądrzejsi od nas nie potrafią dojść do zgody, gdzie przeciwstawnymi poglądami jest aborcja na życzenie do któregoś tygodnia i całkowity jej zakaz. Dlatego jestem za utrzymaniem status quo sprzed kilku lat. Aby ludzie nie traktowali zdrowia i życia takich zgwałconych dziewczynek jak "pryszcz który można wycisnąć i o nim zapomnieć."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2023 o 13:48
@Banasik
tak porownal zasady obowiazujace w roznych religiach, ale calkowicie zignorowal okolicznosci
bo bazujac na okolicznosciach, to lekarz odmawiajacy aborcji zaslaniajacy sie sumieniem, to jak muzulmanin robiacy awanture w resteuracji w ktorej wszystkie potrawy sa na bazie wieprzowiny zamiast isc do innego lokalu w ktorym wieprzowiny nie ma
@mieteknapletek . Odwróciłeś role. Ten lekarz wcale się nie awanturował. Powiedział tylko że w jego "karcie dań" nie ma tego czego sobie życzy konsument. To klient (a właściwie osoby postronne w jego imieniu) robią awanturę że w knajpie koszernej nie ma schabowego.
@Banasik
lekarz ma psi obowiązek zgodnie z prawem wskazać szpital gdzie przeprowadzą aborcję.
@Banasik
nie do konca, bo danie jest w karcie dan, kelner z powodu wlasnych przekonan odmawia przyjecia zamowienia na to danie
@Karolciami Koran jak najbardziej dopuszcza jedzenie wieprzowiny jeśli sytuacja tego wymaga (16:115). Cytat jest interpretowany w taki sposób, że jeśli człowiek MUSI się posilić a dostępna jest tylko wieprzowina to należy oczywiście wieprzowinę zjeść. Także porównanie świadczy tylko i wyłącznie o ignorancji i braku znajomości tematu bo Islam pozostaje w kwestii wieprzowiny elastyczny, a KK w kwestii aborcji wcale taki nie jest.
@CP666 A na logikę, w szpitalach jednej sieci, w tym wypadku publicznych, powinien być jeden standard usług. Nie powinno też być czegoś takiego, jak klauzula sumienia - lekarz wiedział, z czym się je ginekologia, gdy decydował się na tę specjalizację. Wystarczyło wybrać okulistykę albo laryngologię. Analogicznie - jak lekarz jest w duchu antyszczepionkowcem, to wystarczy NIE wybierać pediatrii. Ortopedia albo proktologia nie grozi konfliktem sumienia w takim przypadku.
@Banasik
Jeśli lekarz ma ochotę wykonywać tylko wybrane przez siebie zabiegi, zapraszam otworzyć prywatny gabinet, opracować cennik, i robić co mu się podoba.
W szpitalu pracuje za pieniądze podatnika, dla podatnika. Klauzula sumienia to jakaś aberracja
nie od dziś wiadomo ze Horała to pożyteczny i do tego pazerny idiota. ale w PiS takich jest na pęczki :(
No trudno się po nim spodziewać empatii.
Klauzula sumienia jest wypaczona. Jedyne czym powinien kierować się lekarz jest prawo i wiedza medyczna. I to powinno być dla niego kwestią sumienia - zgodność z zasadami wiedzy medycznej i prawa.
Przecież to oczywiste - PiSowcy wierzą w usprawiedliwienie uprzedzające. Np. PiSowiec zmiesza z błotem homoseksualistę - i bez wyrzutów sumienia może się urżnąć jak świnia. P. Horała pewnie wybiera się do agencji towarzyskiej.
Horała opuścił stanowisko pracy żeby dać pokaz swojej elokwencji w TV? A jak mu w międzyczasie tą łąkę ukradną, to kto będzie odpowiadał?
To pokazuje "empatię" PISowców. Dla nich kobieta nie przedstawia żadnej wartości, za to płód to już świętość. Poza tym zgodnie z poglądami PIS za gwałt zawsze winę ponosi kobieta, bo prowokuje. Ciekawe, co w sytuacji, gdy to kobieta zgwałci jakiegoś mężczyznę. Też prowokował?
A tak w ogóle to wiecie, czemu Ukrainki ostrzegano przed przyjazdem do Polski? Właśnie dlatego, że tu nikogo nie obchodzi czy i kto ich zgwałcił. Mają rodzic i koniec, a "poza tym same sobie winne".
Nie lepiej sytuacja wygląda w przypadku zagrożenia życia matki.
Nie powinno być czegoś takiego jak klauzula sumienia. Idąc tą logiką lekarz mógłby powiedzieć, że jemu sumienie nie pozwala ratować np. obcokrajowca, kogoś z innej partii,kogoś o innej orientacji itd. Prawnik też mógłby powiedzieć, że on kogmus takiemu pomagać nie będzie. Podobało by się komuś takie rozwiązanie? Tak? To wstawcie siebie w miejsce osoby, której odmówiono pomocy. Nadal popieracie?
A cóż to znowu za manipulacyjny wycinek. Nie lubię partii rządzącej, ale ten demot jest słaby.
Piasecki to jest sprzedawczyk PiS, z tym, że nie używa bejsbola jak TVP, jest użyteczny dla Partii bo jest dla innego odbiorcy. Czy zjechał Horałę po tej durnocie, czy ponowił pytanie za brak odpowiedzi, czy go docisnął??
Dziękuję...
A co z "wolnością sumienia i wyboru" dziewczynki zapłodnionej wbrew swojej woli przez gwałciciela i zboka ?!!
Bydlaki tak mają.
Ciekawe jakby się zachował, gdyby zgwałcono jedną z jego córek "ze skutkiem ciążowym".......
@Captain_Nemo Odpowiedź typowa dla tych hipokrytów i doskonale znana: to byłaby sytuacja nadzwyczajna.
Ani Horała ani ten prezydencki profesorek nie mieli serduszek WOŚP-u. Wstyd !!