Nie, biorę tak, jak mi pasuje, a przepis jest tylko sugestią. Szalotka, dymka, biała - czosnkowa, czerwona i żółta (zwyczajna), cukrówka... Duże po pokrojeniu (do zjedzenia na surowo) przelewam wrzątkiem, żeby spłukać gorycz. I jest różnica przy krojeniu - czy w przepisie chcą pokrojoną w talarki lub w piórka.
Będziesz tak robił do chwili gdy do "wiosennej sałatki" nakroisz wściekle ostrej cebuli używanej najczęściej do duszenia z wołowiną i będziesz się zastanawiał czemu płaczesz podczas jedzenia i musisz ją zapijać.
Nie. Chyba, że mi zabraknie a nie mam jak kupić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2023 o 19:58
Nie, biorę tak, jak mi pasuje, a przepis jest tylko sugestią. Szalotka, dymka, biała - czosnkowa, czerwona i żółta (zwyczajna), cukrówka... Duże po pokrojeniu (do zjedzenia na surowo) przelewam wrzątkiem, żeby spłukać gorycz. I jest różnica przy krojeniu - czy w przepisie chcą pokrojoną w talarki lub w piórka.
A ile rodzajów cebul może być w przepisie?
kolega/koleżanka wyżej dał ci przykład ile
Będziesz tak robił do chwili gdy do "wiosennej sałatki" nakroisz wściekle ostrej cebuli używanej najczęściej do duszenia z wołowiną i będziesz się zastanawiał czemu płaczesz podczas jedzenia i musisz ją zapijać.