Poczta Polska dokonała samolikwidacji już z 10 lat temu. Kiedy Inpost zaczynał z paczkomatami oni mieli największą sieć placówek a co za tym idzie i logistykę. Trzeba było stawiać paczkomaty na lub przy placówkach pocztowych. Trzeba było stawiać znaczkomaty/ kopertomaty a nie ganiać kilentów w kolejkach. Ale zamiast tego mamy przerośnięte kioski ruchu, dewocjonalia i księgarnie. A konkurencja robi prawdziwy biznes...
Za paczkomaty i znaczkomaty związki zawodowe pp by na stosie spaliły ;)
Ale nawet jak postawili paczkoamty bo u mnie w głównym budynku poczty, tylko w jednym w całym mieście stoi ( to temat spi…….. ) i chyba tylko dla ozdoby. Kiedyś zamówiłem paczkę do paczkomatu pp ( po prostu tańsza opcja była i chciałem sprawdzić ) i tak musiałem stać w kolejce po odbiór paczki, dowiedziałem się by korzystać z paczkomatu trzeba mieć specjalnie z pp podpisaną umowę.
Z okazji świat musiałem odwiedzić ostatnio główny urząd poczty w mieście, no tylko stoiska mięsnego tam jeszcze brakuje.
PP to tylko do odbierania spamu z instytucji, które starymi przepisami zobowiązane są do przesyłania czegoś papierowo. A do dzisiaj na awizo nie dowiesz się nawet co na ciebie czeka. Raz po wakacjach znalazłem takie coś po terminie i stres tylko, bo człowiek kreuje czarne scenariusze np. ktoś pożyczkę na dane wyłudził i komornik szuka. Na poczcie też się nie dowiesz od kogo by zadzwonić.
To nie będzie zwykły email, bowiem e-polecony spełnia rygorystyczne 10 przykazań:
1. Przed wysłaniem wiadomości będziesz musiał pobrać numerek i zaczekać na swoją kolej.
2. W stopce każdej wiadomości znajdziesz propozycję zakupu: proszków, pościeli, dewocjonaliów i innych niezbędnych elementów abyś mógł poczuć się jak na poczcie.
3. W momencie wysyłania wiadomości usłyszysz dźwięk szaleńczego stemplowania znaczków.
4. Wiadomość zostanie przekazana wszystkim możliwym oddziałom Poczty Polskiej na trasie Twojej wiadomości abyś mógł śledzić przebieg trasy Twojej wiadomości. Śledzenie zostanie potwierdzone tradycyjną pocztówką nadesłaną z każdego oddziału PP, gdzie pracownicy Poczty dzielnie będą przekazywać wiadomość dalej.
5. Aby autoryzować wysyłkę należy wczytać do systemu zdjęcia posiadanych odbiorników radiowych i telewizyjnych.
6. Podczas wysyłki darmowo otrzymasz kalkulator obliczenia zaległości w opłatach abonamentowych RTV.
7. Do każdej wiadomości darmowo zostanie dołączony audiobook "Przepisy siostry Orameuszki na śledzie po katolicku"
8. Jeśli dodasz załącznik w innym formacie niż .txt, zostanie doliczona opłata dodatkowa za niestandardowy format listu.
9. Jeśli odbiorca nie będzie osiągalny przy próbie dostarczenia wiadomości przekażemy wiadomość do najbliższej placówki pocztowej lub plebanii
10. Wchodząc na stronę PP zaleca się założyć maseczkę i zdezynfekować ręce, aby nie zawirusować wysyłanych wiadomości.
List wyślesz przez internet, bo jego treść musi być znana odpowiednim instytucjom.
Też trzeba będzie na list czekać 3 dni?
Poczta Polska dokonała samolikwidacji już z 10 lat temu. Kiedy Inpost zaczynał z paczkomatami oni mieli największą sieć placówek a co za tym idzie i logistykę. Trzeba było stawiać paczkomaty na lub przy placówkach pocztowych. Trzeba było stawiać znaczkomaty/ kopertomaty a nie ganiać kilentów w kolejkach. Ale zamiast tego mamy przerośnięte kioski ruchu, dewocjonalia i księgarnie. A konkurencja robi prawdziwy biznes...
@yarro_B
Za paczkomaty i znaczkomaty związki zawodowe pp by na stosie spaliły ;)
Ale nawet jak postawili paczkoamty bo u mnie w głównym budynku poczty, tylko w jednym w całym mieście stoi ( to temat spi…….. ) i chyba tylko dla ozdoby. Kiedyś zamówiłem paczkę do paczkomatu pp ( po prostu tańsza opcja była i chciałem sprawdzić ) i tak musiałem stać w kolejce po odbiór paczki, dowiedziałem się by korzystać z paczkomatu trzeba mieć specjalnie z pp podpisaną umowę.
Z okazji świat musiałem odwiedzić ostatnio główny urząd poczty w mieście, no tylko stoiska mięsnego tam jeszcze brakuje.
do listów to ja mam gmail-a
a do paczek inposta...
PP to tylko do odbierania spamu z instytucji, które starymi przepisami zobowiązane są do przesyłania czegoś papierowo. A do dzisiaj na awizo nie dowiesz się nawet co na ciebie czeka. Raz po wakacjach znalazłem takie coś po terminie i stres tylko, bo człowiek kreuje czarne scenariusze np. ktoś pożyczkę na dane wyłudził i komornik szuka. Na poczcie też się nie dowiesz od kogo by zadzwonić.
Przez ostatnie 10 lat byłem chyba raz na poczcie i powiedzieli mi wtedy, że nie mają znaczków...
A jeśli kto ktoś nie ma mail`a?
"Polska poczta: to rewolucja" ha ha XD ma ktoś chusteczkę bo zaplułem ekran.
To nie będzie zwykły email, bowiem e-polecony spełnia rygorystyczne 10 przykazań:
1. Przed wysłaniem wiadomości będziesz musiał pobrać numerek i zaczekać na swoją kolej.
2. W stopce każdej wiadomości znajdziesz propozycję zakupu: proszków, pościeli, dewocjonaliów i innych niezbędnych elementów abyś mógł poczuć się jak na poczcie.
3. W momencie wysyłania wiadomości usłyszysz dźwięk szaleńczego stemplowania znaczków.
4. Wiadomość zostanie przekazana wszystkim możliwym oddziałom Poczty Polskiej na trasie Twojej wiadomości abyś mógł śledzić przebieg trasy Twojej wiadomości. Śledzenie zostanie potwierdzone tradycyjną pocztówką nadesłaną z każdego oddziału PP, gdzie pracownicy Poczty dzielnie będą przekazywać wiadomość dalej.
5. Aby autoryzować wysyłkę należy wczytać do systemu zdjęcia posiadanych odbiorników radiowych i telewizyjnych.
6. Podczas wysyłki darmowo otrzymasz kalkulator obliczenia zaległości w opłatach abonamentowych RTV.
7. Do każdej wiadomości darmowo zostanie dołączony audiobook "Przepisy siostry Orameuszki na śledzie po katolicku"
8. Jeśli dodasz załącznik w innym formacie niż .txt, zostanie doliczona opłata dodatkowa za niestandardowy format listu.
9. Jeśli odbiorca nie będzie osiągalny przy próbie dostarczenia wiadomości przekażemy wiadomość do najbliższej placówki pocztowej lub plebanii
10. Wchodząc na stronę PP zaleca się założyć maseczkę i zdezynfekować ręce, aby nie zawirusować wysyłanych wiadomości.