Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
103 163
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar agronomista
+35 / 45

Dobra logika. Pomagać trzeba, ale nie można popełniać zbiorowego samobójstwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G goomisch
+23 / 23

Hmm, po pierwsze, Irak kraje graniczy z Polską? I o drugie, o ile wiem to w Iraku nie ma obecnie konfliktu zbrojnego, by byli tam uchodźcy. Nie wyklucza to uchodźctwa politycznego, ale nadal PL nie jest pierwszym bezpiecznym krajem, do którego "uchodzą". To samo dotyczy "uchodźców" z Syrii, Jemenu, Afganistanu czy innych krajów afrykańskich czy azjatyckich. Na polskiej granicy są uchodźcy z Ukrainy, ewentualnie Białorusi czy Rosji lub innych krajów graniczących z PL, ale w krajach EU wiecej zagrożeń jest dla normalnego obywatela niż dla obcokrajowca.
Nie ważne jaka logika, prawo i umowy międzynarodowe mówią jasno. To nie są uchodźcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+20 / 20

A to irak graniczy z Polską? Cholera, nie słyszałem o ostatnich podbojach.

Chyba, ze nie graniczy, to wtedy to nie uchodźcy, a imigranci. A wtedy wystarczy pójść na legalne przejście graniczne z ważnymi papierami (jakiś paszport czy coś) i można wjechać bez problemu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mancy158
+9 / 15

Czerwony Krzyż i Czerwony Półksiężyc współpracują zarówno w Iraku, Syrii i Libanie. Obie organizacje pomagają zarówno chrześcijanom jak i muzułmanom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LilyX
+14 / 14

@Cammax
Przecież polscy strażacy pomagali gasić pożary w Szwecji, do dziś na YT można znaleźć filmy nakręcone przez Szwedów witających kolumnę na trasie przejazdu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
+15 / 15

@Cammax Odmówili pomocy kiedy?
Polacy w Szwecji w walcie z pożarami 2018:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,23708306,polscy-strazacy-witani-w-szwecji-jak-bohaterowie-pytali-czy.html
W Czechach w czasie tornad polacy zooferowali pomoc ,Czesi jednak stwierdzili że jej nie potrzebują
"https://natemat.pl/360755,tornado-w-czechach-polska-jednak-nie-pojedzie-pomoc
W innych sytuacjach strażacy z Polski pomagali Czechom
https://www.gov.pl/web/kgpsp/polscy-strazacy-i-policjanci-ruszaja-z-pomoca-do-czech
Polacy w Grecji
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Pozary-w-Grecji-Polscy-strazacy-wyruszyli-z-pomoca-8166717.html
Polacy z pomoca w Niemczech w czasie powodzi 2021
https://forsal.pl/swiat/unia-europejska/artykuly/8216971,niemieccy-politycy-dziekuja-za-polska-pomoc-po-powodzi.html
Polecieli też juz do muzułmańskiej Turcji
"https://www.zawszepomorze.pl/trzesienie-ziemi-w-turcji-i-syrii-strazacy-z-gdanska-beda-pomagac-w-akcji-ratunkowej"
"https://tvn24.pl/tvnmeteo/swiat/trzesienie-ziemi-w-turcji-polscy-strazacy-z-grupy-husar-wezma-udzial-w-misji-ratowniczej-6728369
A z Syrią jest taki problem że są tam wojska rosyjskie a władze Syrii są sojusznikami Rosji wiec przyczyna jest całkowicie inna
Manipulujesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2023 o 16:15

T Tibr
+9 / 9

@Cammax możesz napisać skąd masz takie dane, że katolicy nie popierają pomocy w Syrii? Te zbiórki Caritasu dla Syryjczyków to była pomoc mimowolna?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W warszawiaczanka
+6 / 6

@sancz79 Niestety użytkownik @Cammax, żyje w specyficznej bańce informacyjnej, która nie za bardzo licuje z rzeczywistością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-4 / 4

@sancz79 no to jestem w szoku. Zwłaszcza, że wspomnienie tu kraje (oprócz Grecji) na ten moment nie są naszymi sojusznikami. Moim zdaniem można nawet mówić o wrogich relacjach. Jednak czasem w takich sytuacjach wrogość jednak może poczekać. Ciekawe, czy Turcja i Syria też dostaną pomoc od jakich krajów, które na co dzień są ich wrogami (np. od Izraela).

Choć myślę, że za decyzjami rządów w takich sytuacjach stoją względy wizerunkowe. Gdyby rzad wprost powiedział, że nie pomożemy, bo historia, to być może nawet cześć ich wyborców by się wkurzyła.
Poza tym w pożarze lasu wiadomo, spójnie spłonie sporo drzew. No i zginą też zwierzęta. Akurat zwierząt to i PISowcom raczej szkoda (zwłaszcza Kaczyńskiemu). O ile nie każdy rozumie, że spalone lasy to też duża strata, to odnośnie zwierząt chyba każdy to zrozumie. No i każdy wie, że zwierzęta nie są niczemu winne.
No i to że byliśmy w Szwecji mogło umknąć, bo o ile zwykli ludzie może dziękowali, to politycy już nie. Nie powiem, mi też trudno by było schować dumę do kieszeni i podziękować komuś, kto na co dzień obwinia mnie o jakiś polski najazd.

Bardziej jednak zaskoczyło to, że byliśmy w Niemczech. Nie wiem, może zadecydowało to, że i my sporo wycierpieliśmy przez powodzie. Zwłaszcza w 2010. No i akurat Niemcy wtedy nam pomagali, o ile dobrze pamiętam. Czesi chyba też.
Nie mniej jednak zaskoczyło mnie to. Najbardziej antyniemiecka partia świata zgadza się, by pomóc Niemcom.

Z Turcja w sumie nie mamy jakichś bardzo złych relacji. Nie ma też u nas jakiejś większej nienawiści do tego kraju. Jeśli ktoś się trafi, to zazwyczaj jakiś fanatyk religijny. Sami Turcy kiedyś też bardzo nas szanowali (nie wiem jak teraz).

Szkoda Syrii. Przez ich rząd ucierpią zwykli ludzie. Politycy na pewno są już w bezpiecznych miejscach, a w zniszczone regiony pojadą już po wszystkim (nasi w sumie też tak robią jak jest powódź) w eleganckim garniturze. A wychodzi na to, że przez ich decyzje i politykę zagraniczną zwykli ludzie tej pomocy raczej nie dostaną. Można ewentualnie pokombinować coś z jakąś zbiórka, ale trzeba dopilnować, by trafiło to do tych ludzi, nie do polityków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-3 / 3

@Tibr wiesz, sporo fanatyków religijnych nienawidzi Syryjczyków, bo to muzułmanie. Z drugiej strony- tamtejsi fanatycy nienawidzą nas. Z fanatykami problem jest taki, że posiadają wysokie umiejętności manipulacyjne i propagandowe, potrafią porwać za sobą całe rzesze. No i robią to w taki sposób, że nikt nawet nie załapie, że jest ofiarą manipulacji i propagandy. Więc ludzie ci zaczynają popierać tych fantayków. No i jak oni powiedzą, że z jakiegoś powodu komuś nie należy pomagać, to kudzie to podłapują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
+2 / 2

@Cammax Nie są sojusznikami? Ale wiesz że jesteśmy w UE i w NATO? Wrogie relacje to mamy z Rosją. Niemcy są naszym największym partnerem handlowym ,mamy najlepsze z nimi relacje od wieków a z Czechami właśnie nowo wybrany czeski prezydent Petr Pavel wybiera się do naszego kraju. Do wrogich relacji jest b.daleko ,
"Choć myślę, że za decyzjami rządów w takich sytuacjach stoją względy wizerunkowe". Widzimisie tego czy innego polityka nie ma tu nic do rzeczy. Nasz kraj ma umowy z sąsiadami odnośnie pomocy przy klęskach żywiołowych. Jest określona zakres ,jaki sprzęt, kto komu podlega ,sposób kordynacji, podział kosztów czy ubezpieczenia ratowników. Nasze służby cwiczą z innymi krajami. Do tego wchodzimy w skłąd unijnego systemu ERCC Poszkodowany kraj zgłasza jaką konkretną pomoc potrzebuje (podaje kod) a uczesnicy ERCC (w tym nasz kraj) wysyła specjalistów pod kątem zagrożenia. jesteśmy zintegrowani z instytucjami unijnymi. ERCC działa też poza ramami UE. Teraz do Turcji pojechaliśmy w ramach wezwania systemu ERCC. I sympatie polityczne, religijne ,językowe nie maja tu nic do rzeczy. Przez swój wpis sugerujesz że służby pomagaj kogo lubią ,lub kierują się jakimiś innymi przesłankami co jest oczywistą nieprawdą. Deprecjonujesz ich pracę. Pomagają wszystkim co wezwą pomocy przez ERCC.
Z Niemcami obowiązuje od 1997 "Umowa o wzajemnej pomocy podczas katastrof i klęsk żywiołowych lub innych poważnych wypadków" czyli z czasów sprzed UE (Dz.U.1999.22.201) . A dziś jesteśmy razem w systemi unijnym ERCC Krótko i kropka.
Co do Syrii jest tam reżim .Obywatele nie maja za dużo tam do gadania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2023 o 14:06

avatar Cammax
-1 / 1

@sancz79 chodziło mi bardziej o relacje polityczne, dwustronne (nie w ramach sojuszy), między rządami. A te są złe. Podobnie z wieloma innymi krajami.
Z Czechami być może uda się naprawić trochę relacje, skoro jest tam nowy prezydent. Ostatnio też nie były one najlepsze. Chodzi mi głównie o kopalnie.

No to ich szkoda. Sporo ucierpią. No i to jest biedny kraj, wojna tam nadal trwa. Więc szybko się nie odbudują. A politycy o ile pojadą na te tereny, to już po wszystkim. Najgorsze jest to, że tam nic nie da nawet gdyby się wszyscy postawili. Rząd ma wojsko. No chyba że to wojsko też by się zbuntowało, to wtedy może coś by się dało zrobić, ale pod warunkiem, że rząd nie dostałby pomocy z Rosji, Chin, Iranu, Korei Północnej itd.
Mimo polityki brak pomocy dla nich trochę słabo wygląda. To tak jakby nam jakiś inny kraj powiedział, że nie pomogą, bo rządzi PIS. Teoretycznie jest to możliwy scenariusz. Choć ryzykuje się ogromne straty wizerunkowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
0 / 0

@Cammax relacje polityczne są zmienne. Za PO relacje z Niemcami były świetne, dziś tylko poprawne. Dwa lata temu pisowcy kochali Orbana dziś się do niego nie przyznają. Sami Niemcy mocno napsuły sobie wizarunek poprzez kontakty Scholza z Putinem i brakiem zdecydowania. Wyleci kanclerz (któremu się trzeszyzaplecze polit) ,a na jesień u nas wybory i nowe rozdanie.
W innych krajach jest podobnie .Co z tymi kopalniami. Nasi oczywiście w swoim stylu zawalili sprawę (bo mogli nie olewać sobie Cechów) ale prawdą jest że akurat w awantura z Bogatynie była tuż przed wyborami w Czechach (pażdziernik 2020) . I nagle problem lokalny urósł do wielkiej żaby. Ich ówczesny premier (Babisz) wielokrotnie "straszył" Polakami w swoich kampaniach (to strszył polskim jedzeniem (mając zresztą mega koncern gastronomiczny Agrofert) to gadał o kopalniach itd. Miał swój interes polityczny a u ciebie to urasta do mega konfliktu międzynarodowego i rządowego.
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/czesi-i-niemcy-maja-odkrywki-a-turow-sola-w-oku/h1lh6lw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2023 o 18:35

avatar Cammax
0 / 0

@sancz79 tu się zgadzam. Wróci PO, to i z Niemcami się pojednamy. I to tak oficjalnie i hucznie, coś na rodzaj tego pojednania po upadku komunizmu. Zresztą nawet niekoniecznie akurat PO. Do polepszenia relacji wystarczy ktokolwiek inny niż PIS. Chyba że będziemy chcieli wrócić do tego co było i bardziej zacieśnić relacje, to wtedy PO.
W możliwość pojednania że Szwecją osobiście nie wierzę, bo Szwedzi to nas nienawidzą i nami gardzą bez względu na to, kto u nas i u nich rządzi. Tutaj należałoby wymienić całe społeczeństwo Szwecji i rząd w Polsce.
Z Czechami będzie też dość trudno, bo Czesi nas niezbyt lubią delikatnie mówiąc. Rządowa propaganda obu stron, 1968, Zaolzie zebrały swoje żniwa.
Babisz w stosunku do nas to trochę taki Kaczyński w stosunku do Niemców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
0 / 0

@Cammax Co ty gadasz z tymi Czechami. Bywam w Czechach turystycznie (mieszkam 1,5 godziny od granicy) ,mam tam też rodzinę (którzy nie są Polakami w Czechach tylko Czechami(moja ciocia się ożeniła w latach 50tych z Czechem i moi kuzyni i ich dzieci się czują 100%czechami ),nigdy nie odczułem abyśmy byli nie lubiani.
Nie przesadzałbym z tymi pretensjami historycznymi . To że Czesi niby nienawidzą nas za Zaolzie to efekt propagandy III Rzeszy i sowieckiej która deprecjonowała II RP .Jakoś ówcześni Czesi inaczej to widzieli (sami mieli za uszami z Zaolziem). Poprzez zajęte przez Polskę Zaolzie uciekali czescy patrioci którzy znaleźli schronienie w Polsce przed Niemcami (od komucha Svobody po prawicowych generałów czy zwyklych żołnierzy np legenda dywizjonu 303 Josef František) . Utworzyli zresztą oddział wojskowy (czechów i słowaków) którzy wzieli udział w kampanii wrześniowej 1939 walcząc z Niemcami. . A Zaolzie i tak by wpadło w ręce Niemców i Czesi o tym dobrze wiedzieli .
Babisz jest zwykłym populistą ( antyzachodnimi i antyliberalnym) ,ale w odróżnieniu od Kaczyńskiego z własnym biznesem .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 lutego 2023 o 9:34

avatar Cammax
0 / 0

@sancz79 a to to mnie zaskoczyło. Bo nawet teraz często można się natknąć na opinie, że Czesi nas nie lubią.
Choć pewnie większe pretensje mają o 1968.
Problem w tym, że to zazwyczaj tacy populiści zgarniają największe poparcie. Bo wiedzą, co mówić, by porwać za sobą tłumy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
0 / 0

@Cammax Czesci zajeli Zaolzie bezprawnie w 1920 wykorzystująć fakt wojny z Polski bolszewikami. Wczesniej Polska i Czechy walczyły o sporny teren ). Miał być plebiscyt pod egidą Ententy ale Czesi zatakowali kiedy Polska była zajęta ZSRR i uznano status qou. W Zaolziu polacy byli szykanowani przez władze a czesi zaczeli przymusowo bohemizować Polaków (na co polacy odpowiedzieli oporem). Później Zaolzie by i tak przypadło Niemcom w wyniku postanowień konferencji Monachijskiej .Konferencja zakończyła się 30 września 1938. Tereny Zaolzia trafiły by do Niemiec a o losie tamtejszych polaków decydował by Hitler (który już w Monachium mówił o Niemcach w Posce i Wegrzech) . Wiec władze w Warszawie zażądały spornego Zaolzia (zamieszkaną przez Polaków w bezwzglednej większości) w formie ultimatum. Praga potrzebowała natychmiastowej poprawy stosunku z Warszawą (bo własnie Francja i Anglia oddały 40% jej terytorium Niemcom) a jej polityka legła w gruzach wiec się zgodziła na ulitimatum. Polacy zajeli 2października Zaolzie a Niemcy byli już dwa dni później na granicy Zaolzia.
Wizerunkowo był to dramat bo III Rzesza i Zsrr wykorzystały to w propagandzie. Niemcy stracili jeden okręg ale był on drobinką w uzyskanych terenach . Na Zachodzie jak to bywa ignoranci widzieli w nas sojusznika Hitlera (np we Francji admirał Darlan). Byli hipokrytami bo sami oddali terytorium Czech nazistom (i to takie które by Niemcy nie zajeli bo pas Sudetów był mocno obsadzony a armia Czeska nie była słaba) .Sam Darlan w 1940 poszedł na służbę do Niemców (w rządzie Vichy). Postanowienia Monachijskie "zachód "przyjął z radością(Neville Chamberlain gadał że przywiózł pokój i mówił że to fantastycznie że nie będzie sie bił o kraj o którym nie ma pojecia ) Bardziej zorentowani rozumieli Polaków (Churchil poczatkowo stwierdził że Polacy wyciągneli Zaolzie z plecaka piechura niemieckiego) i krytykował mżonki zachodnich polityków po Monachium. Okrojone Czechy szybko stały się ofiarą następnych "konferencji" (arbitraż wiedeński) tym razem z udziałem Niemców ,Wegrów i separatystycznych Słowaków (Jozef Tiso) oraz separatystycznych Ukrainców (Augustyn Wołoszyn) . Wegry zajeły sporo Słowacji ,powstała Czech-Słowacja ,a na wschodzie Karpato-Ukraina (ta miała zycie pare dni bo Ruś Zakarpacką zajeli Węgrzy którzy nie chcieli tolerować niezaleznego ukraińskiego tworu).
Polityka Czech okazała się błedna (nie że IIRP była jakaś mega fajefajna) . Od poczatku zapracowali sobie na wrogość siąsiadów. Sojusz z ZSRR , sprawa Zaolzia(atak na nie w 1920),Czesi nie zgodzili się na transporty broni do Polski w czasie wojny z ZSRR , przymusowa bohemizacja polaków na Zaolziu ,Spiszu ,pomoc czeska nacjonalistom ukraińskim (poprzez agentów wspierali nacjonalsitó którzy póżniej utworzyli UPA) na kresach sprawiło że Poalcy się odnosili do Pragi wrogo . Podobnie było z Wegrami . Ze sąsiadów tylko Rumunia była im przyjazna (ale i tak miałą im za złe sojusz z ZSRR). Ich sojusz z Francją w ramach "malej ententy" (Francja ,Czechy ,Rumunia) kompletnie nie zdał egzaminu bo Francja oddała ziemie sojusznika Niemcom w Monachium. Zresztą sojusz z Francją był także dla nas w wielu aspektach uciażliwy. Sojusz Czech z ZSRR był ... jaki był ,blokował porozumienie polsko-czeskie (i szersze fran-pols-czech). Polacy w życiu by nie zgodzili na przemarsz wojsk sowieckich do Czech bojać sie że by i w Polsce zostały. W porównaniu do lat 30tych dzis nasze stosunki sa wysmienite
Dzis Czesi są naszymi sojusznikami i dobrymi sąsiadami ,granice są otwarte, i tylko od nas zalezy czy będziemy podnosić z martywch demony z przeszłosci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lutego 2023 o 20:11

U ubooot
+6 / 6

gdzie ty widziałeś uchodźców na granicy?
uchodźca nie ciśnie przez pół świata tylko zatrzymuje się w pierwszym bezpiecznym miejscu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2023 o 19:02

A Anst197
-2 / 4

A ja jestem ateistą i mam ogromny kłopot z masowym napływem muzułmanskich imigrantów (bo "uchodźcy" to w ogromnej większości muzułmanie). Islam ma dla mnie tylko jedną propozycje: obcięcie głowy. Niby dlaczego mam popierać przyjmowanie ludzi którzy najchętniej by mnie usunęli z tego świata? 
Wszedłem parę razy na profile "uchodźców", oni często na żywo relacjonują swoją podróż do Europy. I powiem szczerze że zupełnie mi się to nie podoba. Oni są tak przesiąknięci religią, tak w nią zanurzeni że dla nas to nie do pojęcia. Ciągle tylko: dzięki Allahowi, Allah nas prowadzi, Allah wskazał nam kierunek, Allah jest wielki. Tylko Allah i Allah. Jakby nic poza nim nie było i nic innego się nie liczyło. Dla mnie  wpuszczanie takich ludzi to ogromny błąd i proszenie się o kłopoty w przyszłości. Oni w ogóle nie są wdzięczni za okazaną im pomóc, ani to za to że ich przyjmujemy. Wynika to z ich mentalności, oni uważają że jadą po prostu odebrać to co do nich należy, bo przecież cała ziemia należy do Allacha i jego wyznawców. Oni nawet zasiłki które tu dostają, uważają za należny im podatek, płacony przez niewiernych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem