W ogóle to na zewnątrz trzęsienie ziemi nie jest wyczuwalne i tylko w środku trzęsie się mocno czy co? Tak z ciekawości, bo nigdy nie doświadczyłem tego zjawiska ;p.
Mieszkam na Śląsku, u nas są tąpnięcia spowodowane górnictwem - więc się wypowiem. Im wyżej - tym mocniej czuć nawet słabe ruchy. Ale silniejsze poczujesz nawet stojąc na poziomie gruntu - troszkę tak jakbyś stał na pływającym pomoście. jeśli idziesz lub biegniesz, to możesz się nie zorientować, chociaż przy solidnym trzęsieniu nawet w czasie marszu byś zauważył. Wyższe piętra budynków wzmagają amplitudę.
@zolwica, kiedyś siedzieliśmy grupą na kamiennym murku jak porządnie tąpnęło. Wszyscy to poczuli.
Tąpnięcia trwają max 2 sekundy, więc będąc ruchu można je przeoczyć. Zwykle mają sporo poniżej 3°Richtera, ale pamiętam takie, które miało 3,5. Myślałem, że się dom wali.
Wali się na głowę blok mieszkalny i człowiek bezradnie tylko patrzy.. Oni krzyczą Allah Akbar, my Jezusmaria.. Boli tak samo.
Turecka jakość budownictwa...
Pracujesz sobie spokojnie zdalnie i nagle przenoszą cię z 7-go piętra na czwarte.
W ogóle to na zewnątrz trzęsienie ziemi nie jest wyczuwalne i tylko w środku trzęsie się mocno czy co? Tak z ciekawości, bo nigdy nie doświadczyłem tego zjawiska ;p.
Mieszkam na Śląsku, u nas są tąpnięcia spowodowane górnictwem - więc się wypowiem. Im wyżej - tym mocniej czuć nawet słabe ruchy. Ale silniejsze poczujesz nawet stojąc na poziomie gruntu - troszkę tak jakbyś stał na pływającym pomoście. jeśli idziesz lub biegniesz, to możesz się nie zorientować, chociaż przy solidnym trzęsieniu nawet w czasie marszu byś zauważył. Wyższe piętra budynków wzmagają amplitudę.
@zolwica, kiedyś siedzieliśmy grupą na kamiennym murku jak porządnie tąpnęło. Wszyscy to poczuli.
Tąpnięcia trwają max 2 sekundy, więc będąc ruchu można je przeoczyć. Zwykle mają sporo poniżej 3°Richtera, ale pamiętam takie, które miało 3,5. Myślałem, że się dom wali.