Od 20 lat się pisze że w każdym sejmie sa setki takich komisyjek żeby wpisani tam posłowie (obligatoryjnie ze wszystkich partii) mogli się nachapać dodatkowo. A tu tylko przewodniczący pieniądze dostaje. Znaczy idzie ku lepszemu.
P.S.
Nie wierzę że coś się zmieniło i płacą tylko przewodniczącemu.
"Te pieniądze mu się po prostu należały"
Od 20 lat się pisze że w każdym sejmie sa setki takich komisyjek żeby wpisani tam posłowie (obligatoryjnie ze wszystkich partii) mogli się nachapać dodatkowo. A tu tylko przewodniczący pieniądze dostaje. Znaczy idzie ku lepszemu.
P.S.
Nie wierzę że coś się zmieniło i płacą tylko przewodniczącemu.