@Barelik nie dostaniesz ich na demotach. To antyklerykalna strona, dzień bez antyklerykalnego demota dniem straconym. Bez faktów bez źródeł, informacje z dupy które są gówno warte, ale wpisują się w trend normików którzy myślą tak jak im podpowiada internet :)
@sliko Nie wiem, czy 100%, ale z pewnością sporo. Jednak bycie ateistą nie przeszkadza w byciu niezłym kaznodzieją, autorytetem moralnym, administratorem itp.
@Barelik Proste, wystarczy pomyśleć... Skoro biskupi tak masowo popełniają grzechy ciężkie, np. ukrywanie i przenoszenie pedofilów lub pijaków lub homoseksualistów w inne miejsca, tam gdzie jeszcze nie są znani i mogą swobodnie szukać nowych ofiar, to znaczy, że grzeszą świadomie i nie mają zamiaru zadośćuczynić ofiarom. Ergo, nie wierzą w potępienie, bo nawet spowiedź ich nie ochroni, brak zadośćuczynienia.
A ilu wyższych duchownych jest zamieszanych w ten powszechny proceder ukrywania, to masz swoje pisane źródło w postaci książki "Gomora", Nowaka i Obirka.
@SkoQ A nie przyszło Ci do pustego łba, że do tego nie są potrzebne żadne statystyki, tylko wyciąganie logicznych wniosków, czego Ty najwyraźniej nie potrafisz.
@Ella111111 podatek kościelny jako taki jest wbrew konstytucji (wolność wyznania itp). Jeśli już, to państwo nie powinno dotować Kościoła, ale też umyć ręce od tego, jak będzie finansowany. Na pewno nie powinno wprowadzać tego typu podatków - to byłby bardzo niebezpieczny incydent (potem to właściwie każdą grupę społeczną można by sobie dowolnie opodatkować).
@zelalem dziękuję za źródło - nie jest ono dla mnie dostępne, ale zgaduję, że ma dane potwierdzające Waszą opinię. Zwróć jednak uwagę, że dyskusja zaczyna się od wypowiedzi @sliko "Bo praktycznie 100% kleru jest kryptoateistami" - a tego nie da się obronić na żadnym poziomie. Problemy o których wspominasz istnieją, zarówno Kościół jak i państwo kompletnie źle je rozwiązują, jednak dotyczą one małej części księży. Media kreują pewną wizję świata, gdzie to głównie księża są pedofilami, gdy dane mówią, że w Polsce za akty pedofili tylko w około 1% odpowiadają księża - to i tak jest dużo, jednak 'uczciwe' media powinny o pozostałych też wspominać. Obecnie, gdy słyszy się o pedofilu to niemal zawsze okazuje się być nim ksiądz - gdy w rzeczywistości prawie połowa przypadków to rodzina, [jeśli dobrze pamiętam] 20% to bezrobotni i tylko 1% to księża.
Ps. bardzo ciekawe, że sam w sobie homoseksualizm zaliczyłeś do grzechów. Sporo to mówi o Tobie ;)
@Ella111111 Elu, Elu. Odpisywałem dwóm osobom. Tobie i @zelalem Uznałem, że jest on mężczyzną, Ty kobietą. Część wypowiedzi zawartą w 'Ps' wyraźnie kieruję do mężczyzny, więc spokojnie, to nie było do Ciebie ;)
@Barelik To nie ja homoseksualizm zaliczam do grzechów, tylko kler. A o grzechach pisałem w aspekcie ukrywania pedofilii.
A co do statystyk, to nie wiem, na jakich źródłach się opierasz z tym 1%? Z oficjalnej wypowiedzi Ziobry, sprzed ok. 3 lat, wynikało, że w więzieniach siedzi blisko 3000 pedofilów, w tylko dwudziestu kilku księży. Ponieważ w Polsce jest ok. 24 mln ludzi dorosłych i niecałe 60 tyś. duchownych (księża, zakonnicy i zakonnice), to pokazuje, że pedofilia wśród kleru jest ponad trzykrotnie częstsza niż w reszcie społeczeństwa. No i trzeba wziąć poprawkę na prawdziwość danych Ziobry i na fakt, że księża są łagodniej traktowani przez sądy.
Ciekawym, i dla wielu niewygodnym, jest również fakt, że pokrzywdzonych dziewczynek jest tylko minimalnie więcej niż chłopców a ponieważ około 95% sprawców to mężczyźni, to wynika bezpośrednio, że 40-50% pedofilów to też homoseksualiści lub osoby biseksualne - co też jest zdecydowaną nadreprezentacją.
Oni bardziej wierzą w pieniądz i rządze władzy niż w Boga, przynajmniej 90% taka właśnie jest, prawdę mówiąc mało jest PRAWDZIWYCH KSIĘŻY Z POWOŁANIA, reszta to cwaniaki która poszła po łatwy hajs.
Co za bolszewickie podejście - nie podatek, tylko, żeby opodatkować to trzeba najpierw sprawić, żeby państwo interesowało się prywatnym życiem. Opodatkowanie wierzących to tak samo jakby opodatkowywać gejów, murzynów, inteligentnych, głupich czy segregować ludzi według innego klucza. Opodatkowanie sprawi, że ktoś wierzący np. w Buddę będzie musiał się z tym kryć. Chore.
Taki podatek płacą Niemcy. Trzeba podać jakiej jest się wiary. Wynosi 9% od obliczonej wartości podatku dochodowrgo. Pieniądze trafiają do związków wyznaniowych. Dotyczy głównie katolików i protestantów. Nie płacą m.in. nuzułmanie, byddyści, baptyści, ateiści.
Bo praktycznie 100% kleru jest kryptoateistami. Gdyby owieczki wiedziały..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lutego 2023 o 19:49
@sliko jakiekolwiek źródło? Czy to standardowe, internetowe 'badania i statystyki z d*py'?
@Barelik ich brzuchy, samochody i złote szaty są wystarczającym dowodem jak bardzo wierzą w słowa pisma.
@Aracarn jakieś statystyki? Bo to brzmi jak błąd poznawczy..
@Barelik nie dostaniesz ich na demotach. To antyklerykalna strona, dzień bez antyklerykalnego demota dniem straconym. Bez faktów bez źródeł, informacje z dupy które są gówno warte, ale wpisują się w trend normików którzy myślą tak jak im podpowiada internet :)
@SkoQ Czyli poprawnie. Odporna na indoktrynację kółek różańcowych.
@Obiektywny1 jest wręcz przeciwnie - czyli równie źle :P
@sliko Nie wiem, czy 100%, ale z pewnością sporo. Jednak bycie ateistą nie przeszkadza w byciu niezłym kaznodzieją, autorytetem moralnym, administratorem itp.
@Barelik Proste, wystarczy pomyśleć... Skoro biskupi tak masowo popełniają grzechy ciężkie, np. ukrywanie i przenoszenie pedofilów lub pijaków lub homoseksualistów w inne miejsca, tam gdzie jeszcze nie są znani i mogą swobodnie szukać nowych ofiar, to znaczy, że grzeszą świadomie i nie mają zamiaru zadośćuczynić ofiarom. Ergo, nie wierzą w potępienie, bo nawet spowiedź ich nie ochroni, brak zadośćuczynienia.
A ilu wyższych duchownych jest zamieszanych w ten powszechny proceder ukrywania, to masz swoje pisane źródło w postaci książki "Gomora", Nowaka i Obirka.
@SkoQ A nie przyszło Ci do pustego łba, że do tego nie są potrzebne żadne statystyki, tylko wyciąganie logicznych wniosków, czego Ty najwyraźniej nie potrafisz.
@Ella111111 podatek kościelny jako taki jest wbrew konstytucji (wolność wyznania itp). Jeśli już, to państwo nie powinno dotować Kościoła, ale też umyć ręce od tego, jak będzie finansowany. Na pewno nie powinno wprowadzać tego typu podatków - to byłby bardzo niebezpieczny incydent (potem to właściwie każdą grupę społeczną można by sobie dowolnie opodatkować).
@zelalem dziękuję za źródło - nie jest ono dla mnie dostępne, ale zgaduję, że ma dane potwierdzające Waszą opinię. Zwróć jednak uwagę, że dyskusja zaczyna się od wypowiedzi @sliko "Bo praktycznie 100% kleru jest kryptoateistami" - a tego nie da się obronić na żadnym poziomie. Problemy o których wspominasz istnieją, zarówno Kościół jak i państwo kompletnie źle je rozwiązują, jednak dotyczą one małej części księży. Media kreują pewną wizję świata, gdzie to głównie księża są pedofilami, gdy dane mówią, że w Polsce za akty pedofili tylko w około 1% odpowiadają księża - to i tak jest dużo, jednak 'uczciwe' media powinny o pozostałych też wspominać. Obecnie, gdy słyszy się o pedofilu to niemal zawsze okazuje się być nim ksiądz - gdy w rzeczywistości prawie połowa przypadków to rodzina, [jeśli dobrze pamiętam] 20% to bezrobotni i tylko 1% to księża.
Ps. bardzo ciekawe, że sam w sobie homoseksualizm zaliczyłeś do grzechów. Sporo to mówi o Tobie ;)
@Ella111111 Elu, Elu. Odpisywałem dwóm osobom. Tobie i @zelalem Uznałem, że jest on mężczyzną, Ty kobietą. Część wypowiedzi zawartą w 'Ps' wyraźnie kieruję do mężczyzny, więc spokojnie, to nie było do Ciebie ;)
@TomorrowNeverKnows trzeba mieć ogromną pewność siebie, żeby uważać się za autorytet który poprawnie rozsądza jedynie słuszne logiczne wnioski :)
@SkoQ Mój zawód to logiczne myślenie.
@TomorrowNeverKnows życzę Ci wszystkiego dobrego w życiu :)
@SkoQ Dzięki. Ja Tobie też.
@Barelik To nie ja homoseksualizm zaliczam do grzechów, tylko kler. A o grzechach pisałem w aspekcie ukrywania pedofilii.
A co do statystyk, to nie wiem, na jakich źródłach się opierasz z tym 1%? Z oficjalnej wypowiedzi Ziobry, sprzed ok. 3 lat, wynikało, że w więzieniach siedzi blisko 3000 pedofilów, w tylko dwudziestu kilku księży. Ponieważ w Polsce jest ok. 24 mln ludzi dorosłych i niecałe 60 tyś. duchownych (księża, zakonnicy i zakonnice), to pokazuje, że pedofilia wśród kleru jest ponad trzykrotnie częstsza niż w reszcie społeczeństwa. No i trzeba wziąć poprawkę na prawdziwość danych Ziobry i na fakt, że księża są łagodniej traktowani przez sądy.
@zelalem nie potrafię znaleźć zestawienia, które dawniej widziałem, ale podobne wyniki są w analizie: https://pkdp.gov.pl/wp-content/uploads/2021/08/Streszczenie_Pierwszego_Raportu_Panstwowej_Komisji.pdf (strona 16 - diagram).
Ciekawym, i dla wielu niewygodnym, jest również fakt, że pokrzywdzonych dziewczynek jest tylko minimalnie więcej niż chłopców a ponieważ około 95% sprawców to mężczyźni, to wynika bezpośrednio, że 40-50% pedofilów to też homoseksualiści lub osoby biseksualne - co też jest zdecydowaną nadreprezentacją.
Będą chodzić kontrolerzy i sprawdzać czy nie masz w domu krzyża, obrazka albo pisma świętego.
Oni bardziej wierzą w pieniądz i rządze władzy niż w Boga, przynajmniej 90% taka właśnie jest, prawdę mówiąc mało jest PRAWDZIWYCH KSIĘŻY Z POWOŁANIA, reszta to cwaniaki która poszła po łatwy hajs.
"przynajmniej 90% taka właśnie jest"
Skąd taki szacunek, @Gorilla998?
oby...
Dla nich zaraz zrobią wykluczenie - wyjątek.
Stare zdjęcie . Biskup Nowak nie żyje już ponad rok . Także bez sens.
Co za bolszewickie podejście - nie podatek, tylko, żeby opodatkować to trzeba najpierw sprawić, żeby państwo interesowało się prywatnym życiem. Opodatkowanie wierzących to tak samo jakby opodatkowywać gejów, murzynów, inteligentnych, głupich czy segregować ludzi według innego klucza. Opodatkowanie sprawi, że ktoś wierzący np. w Buddę będzie musiał się z tym kryć. Chore.
Taki podatek płacą Niemcy. Trzeba podać jakiej jest się wiary. Wynosi 9% od obliczonej wartości podatku dochodowrgo. Pieniądze trafiają do związków wyznaniowych. Dotyczy głównie katolików i protestantów. Nie płacą m.in. nuzułmanie, byddyści, baptyści, ateiści.
Oto wielka tajemnica wiary, złoto i dolary :)
Pytano kaznodzieje: "Czemu to, prałacie,
Nie tak sami żywiecie, jako nauczacie?"
(A miał doma kucharkę.) I rzecze: "Mój panie,
Kazaniu się nie dziwuj, bo mam pięćset na nie;
A nie wziąłbych tysiąca, mogę to rzec śmiele,
Bych tak miał czynić, jako nauczam w kościele."
Jan Kochanowski
niezly zestaw popier..ców