Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
216 221
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H hammettus
+7 / 9

A ile wtedy wynosiło minimalne wynagrodzenie ? 500 zł?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+5 / 5

@hammettus - 600 zł. Byłeś blisko :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hubertnnn
+2 / 2

@hammettus Minimalne jak minimalne, ważne ile wynosiła mediana. Bo jest różnica między minimalnym które zarabia 10% społeczeństwa, a minimalnym zarabianym przez 50% społeczeństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+4 / 6

Czym Ty się podniecasz? Generalnie wychodzi drożej niż dzisiaj. Średnia płaca w 1998 to 1239 a w ubiegłym roku to 6733. Wystarczy podstawowa znajomość matematyki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 4

@TomorrowNeverKnows Średnia zafałszowuje, bo jest źle liczona. Ale już pensja minimalna obowiązuje wszystkich, więc można coś na jej podstawie wnioskować.
W 1998 r. pensja minimalna 500 zł, czyli 256 litrów Pb95 (1,95 zł za litr).
W 2023 r. pensja minimalna 3490 zł, czyli 525 litrów Pb95 (6,65 zł za litr).

To ja wolę tankować dzisiaj, paliwo jest dwa razy tańsze niż ćwierć wieku temu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+2 / 2

@jonaszewski Toż to właśnie napisałem. Wtedy relatywnie było drożej niż dzisiaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hubertnnn
0 / 0

@jonaszewski Akurat Minimalna jest jeszcze bardziej bezużyteczna i jeszcze bardziej fałszujeszt dane używając jej.
Najlepszym parametrem jest mediana, l
Niestety nie znalazłem mediany dla lat 90tych, najstarsza jaką udało mi się znaleźć to z 2006 wynoszącą 2130zl.
Tegoroczna natomiast wynosi 3403zł.
Czyli przez 16 lat przeciętne zarobki wzrosły nawet nie dwukrotnie, dużo mniej niż ceny.

Najniższa krajowa poprostu zamiotla najsłabiej zarabiających razem z klasą średnią robiąc że wszystkich biedaków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 0

@hubertnnn Nie znajdziesz starych danych dla mediany, bo podaje się ją od niedawna. Musiałbyś sam sobie wyliczać, ale nie ma z czego.
Przykład problemu z medianą podałem Ci już wcześniej - dwa zupełnie różne społeczeństwa, ale z identyczną medianą. Nic to nam nie mówi.
Możesz jeszcze uwzględnić dominantę ewentualnie - ta Ci powie przynajmniej, jaka grupa jest dominująca pod względem zarobków. Na przykład w Polsce 66% ludzi zarabia poniżej średniej, dominuje kwota od 2100 do 3200 zł miesięcznie (tyle dostaje około 1/4 Polaków).
Niestety, ciężko znaleźć analogiczne dane aż dla 1998 roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mieszkancy
0 / 4

Pamiętam ceny paliw z tamtych lat i mi sie łezka w oku nie kręci. W 1998 roku moja stawka godzinowa to było 3.25zł. Moje wynagrodzenie w zależności od ilości dni roboczych w miesiącu wynosiło 520 do około 550 zł za miesiąc. Więc 2 zł za litr paliwa to nie była wcale tania cena.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+3 / 3

To nie są ceny z 98r.
W styczniu 98 roku, litr benzyny 95, kosztował 1,10zł

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aqq300
+1 / 1

Prawda, to ceny z 99. W 98 benzyna podrożała z ok 1,35 do 1,70 i to przekonało mnie do zagazowania mojego Golfa. LPG zdrożał z 0, 89 do 0, 93. Złotego, nie ojro!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+2 / 4

kolejny gimbus który nie ogarnia czym jest siła nabywcza pieniądza. Co ci po paliwie za 2 zł jak zarabiasz 1000 zł?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darkwitcher
0 / 4

@ubooot No właśnie. Budowa domu kosztowałą 100 pensji. Działka rolna 1 hektar kosztowała 2 pensje. Ile pensji kosztuje dzisiaj dom za milion PLN i hektar za 70 000 PLN?

EDIT: Specjalnie wziąłem dzisiejsze ceny z niższej półki, żeby uzmysłowić niektórym osobom, że biedniejemy i to znacznie, w porównaniu do lat 90-tych i początku 2000.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lutego 2023 o 11:01

J jonaszewski
-1 / 3

@darkwitcher Według danych GUS, cena budowy metra kwadratowego powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego w IV kwartale 1998 r. (pierwszym przedziale czasu, dla którego dostępne są takie dane na stronie GUS) wyniosła 1930 zł, to znaczy 3,86 pensji minimalnej brutto.
Najnowsze dane znalazłem dla III kwartału 2021 r. - 5347 zł. Czyli 1,53 pensji minimalnej brutto.

Specjalnie wziąłem dane GUS i najniższe wynagrodzenie, żeby uzmysłowić niektórym osobom, jak bardzo wzbogaciliśmy się w porównaniu do lat 90. i początku 2000.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darkwitcher
-1 / 3

@jonaszewski "Specjalnie wziąłem dane GUS i najniższe wynagrodzenie, żeby uzmysłowić niektórym osobom, jak bardzo wzbogaciliśmy się w porównaniu do lat 90. i początku 2000."
Chyba w twoim Zadupiu Dolnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hubertnnn
+2 / 2

@jonaszewski Chyba raczej specjalnie wzioles te dane by manipulować ludźmi.

Po pierwsze brutto nie znaczy absolutnie nic. Nie uwzględnia ciągle rosnących podatków. Dlatego należy porównywać albo kwotę netto (jeśli interesują cie dane pracownika) albo brutto brutto (jeśli patrzysz na dane pracodawcy).

Po drugie najniższa krajowa również nie znaczy nic, bo jedyne na co wpływa to inflacja.
Powinieneś porównywać medianę, albo co najmniej średnią.
Co z tego że Minimalna wzrosła 4x jeśli wtedy mało kto zarabiał minimalną, a dzisiaj zarabia ją pół kraju?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
-1 / 1

@hubertnnn Warto pomyśleć, zanim się coś napisze.

Płaca minimalna jest dobrym wskaźnikiem, ponieważ nikt nie może zarabiać mniej. Innymi słowy, sprawdzasz, na co stać najuboższych.
Kwota brutto czy netto jest mało istotna, o ile tylko porównujemy zawsze tę samą. Poza tym do kwoty brutto łatwiej dotrzeć, kwotę netto nie zawsze się znajdzie.
Obciążenia zaś na przestrzeni ostatnich lat niewiele się zmieniły; ba, nawet spadły, jeśli wziąć pod uwagę zmniejszenie stawki podatku PIT i wzrost kwoty wolnej.

No a co do Twoich propozycji - to dopiero jest manipulacja. Mediana byłaby fajna, gdyby była rzetelna, ale GUS liczy ją dopiero od jakiegoś czasu i podaje rzadko oraz niechętnie. Co więcej, jest obarczona dokładnie takim samym błędem jak średnia - albowiem, co chyba świadomie lub nie pominąłeś, GUS nie wylicza średniej z całej gospodarki, tylko z wybranej grupy przedsiębiorstw. Znaczna część ludzi się do niej po prostu nie łapie. Żaden kioskarz, sklepikarz, pracownik małego ksero czy kurier nie wchodzi do średniej.

Zwróć też uwagę na inny problem średniej: gdy jeden Polak zarabia 100 zł, a drugi 5000 zł, średnia wyniesie dokładnie tyle samo, ile wtedy, gdy jeden dostaje 2250 zł, a drugi 2850 zł. Co nam to mówi o gospodarce, sile nabywczej, rozwarstwieniu, ubóstwie?... Nic! Używanie średniej to najgorsze, co można zrobić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GigiLacrimoso
0 / 0

Czy mogę prosić o źródło obrazka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem