Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
743 747
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P pafcio80
+4 / 4

true

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iasafaer
+6 / 6

Jak wszędzie.
Ludzie z natury są hipokrytami. Często dla swoich decyzji mają racjonalne uzasadnienie, ale nigdy tego uzasadnienia nie widzą lub uparcie nie chcą przyjąć w drugą stronę.
Ludzie też nie rozumieją, że (choć brzmi to dziecinnie) każdy ma swoją prawdę i swój punkt widzenia.
Że dwa odmienne punktu widzenia wcale nie muszą być dobre lub złe, ale po prostu inne.

Ale tak to już jest. Hipokryzja to nasza druga natura.
Nam wolno, innym nie.

Jak ja jadę na drodze szybko to się spieszę, inni to piraci drogowi.
Jak kobieta odchodzi od mężczyzny to kończy związek bez perspektyw, a facet to drań, bo porzuca.
Jak ja kombinuję to jestem zaradny, inni to złodzieje.
Jak ja słucham głośno muzyki to mam gust, sąsiad zawsze słucha kakofonii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 2

@Iasafaer jak pracodawca zwalnia masowo to są protesty, strajki i ogólnie hejt. Jak pracownicy zwalniają się masowo to wtedy ok. Pracodawca nie wychodzi na ulicę i nie krzyczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arturroq
-2 / 2

@Arek942 A kto mu broni (pracodawcy) protestować? Niech ruszy tyłek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iasafaer
0 / 0

@Arek942 Protesty to generalnie socjalistyczne zjawisko.
Na wolnym rynku coś takiego nie ma miejsca, bo umowa cywilnoprawna zobowiązuje jednak do czegoś i jest zupełnie czymś innym, niż socjalistyczny przymus pracy.
Jak się nie stawiasz na stanowisku pracy, albo działasz na szkodę firmy to idziesz pod sąd i dziękuję, dobranoc. Kończy się świrowanie i protesty.

Ale... ludzie wymyślili takiego raka jak związki zawodowe. To też w gruncie rzeczy wymysł socjaluchów, albo mafii (jak w USA). W każdym razie i w jednym i drugim przypadku jest to po prostu patologia i zjawisko szkodliwe społecznie.

W pracy się nie protestuje. Jak się praca nie podoba to się pracę zmienia, a jak się z jakiegoś powodu zmienić nie może, albo nie potrafi to się siedzi cicho.
Firma to jest czyjaś prywatna własność, a protest to wyraz chamstwa i buractwa.
Strajk to jest tak jakbyś wszedł komuś do domu z buciorami i kazał przemalować ściany, bo Ci kolor nie pasuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iasafaer
+1 / 1

@Ella111111
"Znajomy katolik (nie fanatyk!) powiedzial mi kiedys: "PRACA TO NIE OLTARZ... JEDYNIE SPOSÓB NA ZAROBIENIE PIENIEDZY""

W przytłaczającej większości tak.
Jednak istnieją zawody, w których bez całkowitego poświęcenia nie ma to najmniejszego sensu.
Jednak - że tak kolokwialnie to ujmę - człowiek istnieje tak naprawdę tylko dla pracy.
Życie po pracy jest na ogół miłym dodatkiem, ale prawdziwą wartość dla świata człowiek przedstawia wyłącznie pracując.
To ludzie, którzy pracują i wkładają serce w to co robią popychają świat do przodu.
Świat nie idzie do przodu od wędrówek po górach, pieczenia kiełbaski na grillu, czy wędkowania.
Świat idzie do przodu, bo ktoś poświęca swój czas na pracę.

Więc to też różnie bywa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iasafaer
0 / 0

@Ella111111 Ale weź wróć do mojego komentarza i go jeszcze raz powoli przeczytaj.
Nigdzie nie napisałem, że kasjerka z Biedronki popycha świat do przodu.
Mówisz, że poświęcasz się nauce.
Super. I przecież ja właśnie o tym. To jest praca.
Kasjerka z Biedronki nie popycha świata do przodu, ale naukowiec już tak. A przecież jedno i drugie to praca.

Ale żeby było jasne. Tak jest skonstruowany świat. Na 8 miliardów ludzi nie ma możliwości, żeby wszyscy się realizowali. Twoje spojrzenie jest przede wszystkim bardzo płytkie. Wydaje Ci się, że jesteś "z tych lepszych", ale w gruncie rzeczy realizując siebie korzystasz z dobrodziejstw, które wytwarzają te wszystkie "mrówki" i "pszczółki". Jeździsz sobie po świecie, zwiedzasz, pogłębiasz wiedzę... ale to wszystko zostało Ci umożliwione dzięki pracy szarych ludzi.
A Tobie się teraz wydaje, że oni marnują swoje życie na "tuczenie elit", a Ty oczywiście realizujesz siebie.

Spłycasz temat, wybierasz sobie co Ci pasuje do teorii.
Ale człowiek istnieje dla pracy i tylko dla pracy.
Nie żyjesz tu po to, żeby zwiedzać świat i łowić rybki popijając piwko.
Koniec końców musisz sobie uświadomić, że praca może przybierać różne formy.
Od kasjerki z Biedronki, po naukowca budującego prom kosmiczny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rentier
+2 / 4

Pracownik może się zwolnić by rozkręcić swoją firmę i optymalizować model biznesowy ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mala1989
0 / 0

Lojalność wobec pracodawcy, głupota.
Komusza mentalność, praca Twoim drugim domem. Otóż dobrze że to się już zmienia. Pracodawca jedynie płaci za wykonane przez Ciebie zadania.
Nie masz żadnych zobowiązań. Jak się nie układa współpraca to jedna ze stron ją wypowiada(zwykle pracownik), nikt nie będzie się męczył.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+1 / 1

Gdyby ludzie byli uczciwi to by przestrzegali umowy. Ja pracuję uczciwie jak jwdt zapisane w umowie a ty płacisz uczciwie jak jest zapisane w umowie. A jak jest? Spora część pracowników oszukuje pracodawcę jak tylko może a pracodawca stara się wykorzystać pracownika

Odpowiedz Komentuj obrazkiem