Komunikacja InPostu z klientem i tak już nie może być bardziej żenująca, niż jest. "To ja, twoja paczucha, ja tu czekam!", "twoja paczucha nie ogląda się za siebie", "ciągnie swój do swego". Kto wymyślił te bzdety?
Usługi pocztowe, kurierskie, bankowe mają być na maksa nudne, precyzyjne i profesjonalne - to budzi zaufanie klienta. A nie nieporadne próby dowcipkowania. Zgrzyta to jak żelazo po szkle.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 lutego 2023 o 13:50
chciałbym zwrócić uwagę na godzinę zamieszczenia postu przez ING
Komunikacja InPostu z klientem i tak już nie może być bardziej żenująca, niż jest. "To ja, twoja paczucha, ja tu czekam!", "twoja paczucha nie ogląda się za siebie", "ciągnie swój do swego". Kto wymyślił te bzdety?
Usługi pocztowe, kurierskie, bankowe mają być na maksa nudne, precyzyjne i profesjonalne - to budzi zaufanie klienta. A nie nieporadne próby dowcipkowania. Zgrzyta to jak żelazo po szkle.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lutego 2023 o 13:50
Moim zdaniem InPost ma racje, może za późno ale warto powalczyć. Nie po to wymyslili fajną nazwę "paczkomat" zeby sobie teraz inni używali potocznie.