Minimalna emerytura za PO wzrosła o 38% za PIS o 80% a po uwzględnieniu inflacji wychodzi odpowiednio 21% i 26% a do tego te wszystkie nastki znacznie bardziej odczuwają ludki z minimalami.
Tak że statystyka...
Być może twoje wyliczenia są prawdziwe, ale podane przeze mnie również z tym że moje "dotykają" większej liczby ludzi.
@FanFiction Stosunek minimalnej emerytury do średniej krajowej systematycznie spada. Dodatkowo jak widać rewaloryzacja nie goni już nawet inflacji. W praktyce emeryci mogą za swoją emeryturę kupić coraz mniej. Emeryci wierzą, że ten rząd taki dobry i daje ludziom pieniądza, a w praktyce to jest co najwyżej wyrównanie do tego co powinno być co miesiąc. Tak się drodzy państwo ludzi ograbia, żeby jeszcze dziękowali.
Wytłumacz współczesną ekonomię 60, 70, 80 letniemu człowiekowi, który całe życie robił w polu na swoich 5ha, mając jedną czy dwie krowy, kilka kur czy króli, ogród o który dbała żona lub podrośnięte dzieci i trochę pracy dorywczej na budowie/jako szwaczka czy generalnie jako prosty człowiek, np. operator maszyny czy pracownik fizyczny mógł wyżywić i wychować kilkoro dzieci. Nie ważne, że nie w luksusach jak teraz. Podatki płacił za niskie, albo nie płacił, bo to się nazywało wtedy "opłatą" albo mytem, cłem, ale nie podatkiem.
Dla starszych ludzi, również mentalnie, często szczytem możliwości intelektualnej jest słaba obsługa telefonu dotykowego, a przy współczesnej technologii zaczynają być problemy z obsługą nowych telewizorów..
Ich nie obchodzą zielone energie, wolą palić drewnem, nie wiedzą czym jest wi-fi, a ważniejsze jest, żeby o 17 obejrzeć turecki serial, a przed południem ojca Mateusza lub Alexa - serial o psie policjancie. Dlatego też nie interesuje ich procent, no chyba, że mówimy o trunkach. Kasy w portfelu ma wystarczać, a wystarczać będzie, póki rząd daje. Przy czym "rząd", to również w ich mniemaniu władze gminne.
Nie ważne, że pracujące dzieci czy wnuki płacą efektywne podatki na poziomie 50% swoich teoretycznych zarobków (brutto + część ZUS pracodawcy :)).
Tak, to się dzieje w Polsce w 20.leciu XXI wieku.
A Ty tutaj w jakichś internetach wyskakujesz z jakimiś realnymi zmianami wartości wypłacanej emerytury.. czekaj, o czym był ten obrazek w internecie wnusiu? O emeryturze.. e tam, głupoty piszą, włącz jedynke, dziennik będzie.. Ty peowcu, Tuska lubisz..a teraz chociaż dają, tak dobrze za PO było.. :)
I
Minimalna emerytura za PO wzrosła o 38% za PIS o 80% a po uwzględnieniu inflacji wychodzi odpowiednio 21% i 26% a do tego te wszystkie nastki znacznie bardziej odczuwają ludki z minimalami.
Tak że statystyka...
Być może twoje wyliczenia są prawdziwe, ale podane przeze mnie również z tym że moje "dotykają" większej liczby ludzi.
@FanFiction Stosunek minimalnej emerytury do średniej krajowej systematycznie spada. Dodatkowo jak widać rewaloryzacja nie goni już nawet inflacji. W praktyce emeryci mogą za swoją emeryturę kupić coraz mniej. Emeryci wierzą, że ten rząd taki dobry i daje ludziom pieniądza, a w praktyce to jest co najwyżej wyrównanie do tego co powinno być co miesiąc. Tak się drodzy państwo ludzi ograbia, żeby jeszcze dziękowali.
@sarron
Twój komentarz jest prawdziwy dla emerytów z emeryturą powyżej 4000 (może 5k)
Dla innych nie jest prawdziwy.
A inna sprawa jak się utrzymać za mniej niż 2k brutto...
tylko szkoda ze emeryci nie czytają internetu, a tym bardziej demotów
@pafcio80 Jesteś pewien???
Ciemny lud nie zrozumie...
Gdzie autor chodził na matematykę to ja nie wiem
Wytłumacz współczesną ekonomię 60, 70, 80 letniemu człowiekowi, który całe życie robił w polu na swoich 5ha, mając jedną czy dwie krowy, kilka kur czy króli, ogród o który dbała żona lub podrośnięte dzieci i trochę pracy dorywczej na budowie/jako szwaczka czy generalnie jako prosty człowiek, np. operator maszyny czy pracownik fizyczny mógł wyżywić i wychować kilkoro dzieci. Nie ważne, że nie w luksusach jak teraz. Podatki płacił za niskie, albo nie płacił, bo to się nazywało wtedy "opłatą" albo mytem, cłem, ale nie podatkiem.
Dla starszych ludzi, również mentalnie, często szczytem możliwości intelektualnej jest słaba obsługa telefonu dotykowego, a przy współczesnej technologii zaczynają być problemy z obsługą nowych telewizorów..
Ich nie obchodzą zielone energie, wolą palić drewnem, nie wiedzą czym jest wi-fi, a ważniejsze jest, żeby o 17 obejrzeć turecki serial, a przed południem ojca Mateusza lub Alexa - serial o psie policjancie. Dlatego też nie interesuje ich procent, no chyba, że mówimy o trunkach. Kasy w portfelu ma wystarczać, a wystarczać będzie, póki rząd daje. Przy czym "rząd", to również w ich mniemaniu władze gminne.
Nie ważne, że pracujące dzieci czy wnuki płacą efektywne podatki na poziomie 50% swoich teoretycznych zarobków (brutto + część ZUS pracodawcy :)).
Tak, to się dzieje w Polsce w 20.leciu XXI wieku.
A Ty tutaj w jakichś internetach wyskakujesz z jakimiś realnymi zmianami wartości wypłacanej emerytury.. czekaj, o czym był ten obrazek w internecie wnusiu? O emeryturze.. e tam, głupoty piszą, włącz jedynke, dziennik będzie.. Ty peowcu, Tuska lubisz..a teraz chociaż dają, tak dobrze za PO było.. :)
I