@Nighthawk7
Wydaje mi się ze można to było rozwiązać tak: kupujemy małe mieszkanie, i zaraz po tym rozpoczynamy budowę domu. Po wybudowaniu domu decydujemy się gdzie będziemy mieszkać. Być może jej spodobał by się dom, a może on stwierdził by że mieszkanie jest wygodniejsze. Przy braku porozumienia, można pozostawić obie nieruchomości, i mieszkać na przemian - raz tu, raz tam.
@perskieoko
Tylko wiesz, wybudowanie domu i kupienie mieszkania to nie takie hop w większości przypadków. W tej historyjce się udało, ale to raczej przypadek jeden na "dużo".
Poza tym mieszkanie "na przemian" też nie jest takie fajne, szczególnie jak ma się już dziecko (a tak wynika z tej opowieści). Dużo rzeczy musisz mieć podwójnie, wiele razy po coś będzie trzeba specjalnie pojechać, bo akurat jest potrzebne, a zostało w tym drugim budynku. Więcej to problemów niż pożytku.
@Nighthawk7 Pytanie dlaczego chce dom i dlaczego chce mieszkanie.
Jeżeli dom dlatego że chce mieć warsztat w którym by remontował swój motocykl to pytanie czy mieszkanie plus kupno sporego garażu w okolicy by nie spełniło jego oczekiwań. Jeżeli dom aby, mieć ogródek to może posiadanie ogródka działkowego tez wystarczy. Naprawdę są ludzie którzy w sezonie każdy weekend to wyjazd na działkę. A może wystarczy właśnie działka i postawienie domu modułowego. Jeżeli zależy żeby bylo ciszej pytanie czy mieszkanie na strzeżonym osiedlu też wchodzi w grę?
Mieszkanie w centrum bo łatwo dojechać. Pytanie czy rzeczywiście tak jest. W Warszawie z Mokotowa na Wole można jechać 45 minut. Tyle samo zajmuje dojazd z pruszkowa, piaseczna czy legionowa. Wiec może dom w miejscowości świetnie skomunikowanej tez będzie ok.
Mieszkanie bo, nie chce mieć na głowie sprzątania 240m2. No pytanie czy nie można postawić małego domu modułowego?
A może w ogóle zamiast domu wystarczy kupić kampera/przyczepę kempingową i na weekendy wyskakiwać do lasu/nad jezioro? Bo potrzeba była kontaktu z naturą?
Wiele możliwości może nie kompromisu ale konsensusu. Pytanie co stoi za słowami chce mieszkać w domu na uboczu a co za słowami mieszkanie w centrum.
Problemem znakomitej większości ludzi jest egoizm. Większość ludzi kompromis widzi wtedy kiedy ktoś przychyli się do jego zdania.
@perskieoko za to altruiści mają przewalone. Często latami cierpią by udobruchać innych.
@perskieoko
Tylko tak prawdę mówiąc jaki tutaj można wypracować kompromis? Mieszkanie w bloku na wsi czy dom w mieście?
@Nighthawk7
Wydaje mi się ze można to było rozwiązać tak: kupujemy małe mieszkanie, i zaraz po tym rozpoczynamy budowę domu. Po wybudowaniu domu decydujemy się gdzie będziemy mieszkać. Być może jej spodobał by się dom, a może on stwierdził by że mieszkanie jest wygodniejsze. Przy braku porozumienia, można pozostawić obie nieruchomości, i mieszkać na przemian - raz tu, raz tam.
@perskieoko
Tylko wiesz, wybudowanie domu i kupienie mieszkania to nie takie hop w większości przypadków. W tej historyjce się udało, ale to raczej przypadek jeden na "dużo".
Poza tym mieszkanie "na przemian" też nie jest takie fajne, szczególnie jak ma się już dziecko (a tak wynika z tej opowieści). Dużo rzeczy musisz mieć podwójnie, wiele razy po coś będzie trzeba specjalnie pojechać, bo akurat jest potrzebne, a zostało w tym drugim budynku. Więcej to problemów niż pożytku.
@Nighthawk7 Pytanie dlaczego chce dom i dlaczego chce mieszkanie.
Jeżeli dom dlatego że chce mieć warsztat w którym by remontował swój motocykl to pytanie czy mieszkanie plus kupno sporego garażu w okolicy by nie spełniło jego oczekiwań. Jeżeli dom aby, mieć ogródek to może posiadanie ogródka działkowego tez wystarczy. Naprawdę są ludzie którzy w sezonie każdy weekend to wyjazd na działkę. A może wystarczy właśnie działka i postawienie domu modułowego. Jeżeli zależy żeby bylo ciszej pytanie czy mieszkanie na strzeżonym osiedlu też wchodzi w grę?
Mieszkanie w centrum bo łatwo dojechać. Pytanie czy rzeczywiście tak jest. W Warszawie z Mokotowa na Wole można jechać 45 minut. Tyle samo zajmuje dojazd z pruszkowa, piaseczna czy legionowa. Wiec może dom w miejscowości świetnie skomunikowanej tez będzie ok.
Mieszkanie bo, nie chce mieć na głowie sprzątania 240m2. No pytanie czy nie można postawić małego domu modułowego?
A może w ogóle zamiast domu wystarczy kupić kampera/przyczepę kempingową i na weekendy wyskakiwać do lasu/nad jezioro? Bo potrzeba była kontaktu z naturą?
Wiele możliwości może nie kompromisu ale konsensusu. Pytanie co stoi za słowami chce mieszkać w domu na uboczu a co za słowami mieszkanie w centrum.
I to jest właśnie szóste piętro ze sławnego dowcipu o pięciu piętrach z facetami, babo ty...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lutego 2023 o 11:43
Z wszystkich historii, które się nie wydarzyły, ta nie wydarzyła się najbardziej.