Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
431 434
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T Tomasz1977
+8 / 8

No przecież są tam czarne charaktery

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bezn
+6 / 6

Naomi Osaka mogłaby polemizować z panem Toriyamą. Inna sprawa, że twórca może wszystko - jeśli chce mieć same ,,sinoidalne" postacie nie powinien być z tego rozliczany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+8 / 8

I bardzo słusznie pan Japończyk prawi.

To tak samo, jakbyśmy by Polacy mieli rzucić do Rockstara wielki bulwers, gdyż w GTA San Andreas pojawiła się jedyna polska postać (chyba w całym uniwersum) tępego, skorumpowanego policjanta, który jest jednym z głównych "złoli".
Co z tego, to tylko jedna postać, a cały negatywny wydźwięk tej postaci nie wynika z jej narodowości.

Zresztą. Czarnoskórych postaci pojawia się od cholery w różnych filmach. Są filmy gdzie nawet połowa obsady jest czarnoskóra, a jeśli licząc statystów to chyba prawie cała XD.

Bardziej byłbym skłonny właśnie postulować o umieszczanie osób dalekowschodniego pochodzenia, bo tych w ostatnich latach jakoś stosunkowo mało w zachodnich filmach.
Z np szybkich i wściekłych (serii) jest tylko jeden bohater, który na dodatek nie występuje we wszystkich częściach.
Za to czarnoskórych jest 2 facetów i mulatka.
Jednak czy mam z tym jakiś większy problem? Nie.
Większy problem bym miał w tym, aby cała postać opierała się wyłącznie o pochodzenie rasowe - TO jest rasizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+5 / 5

@rafik54321 Domaganie się umieszczenia czarnoskórych, jest rasizmem w najczystszej postaci, ponieważ jest to domaganie się postaci ze względów rasowych, jest to po prostu patrzenie na kolor skóry postaci.

I o ile jeśli coś kierowane jest na rynek Afrykański, Francuski czy Amerykański, to umieszczenie tam kilku postaci czarnoskórych jest ok, jeśli jednak jest to produkcja skierowana na rynek Azjatycki (gdzie czarnoskórzy stanowią około 1% populacji), to umieszczanie tam czarnoskórych nie ma większego sensu, bo byłoby to zauważalne i częściowo mogłoby powodować zły odbiór produkcji.

Generalnie jeśli chodzi o filmy, to aktorzy powinni być dobierani ze względu na umiejętności a nie jak dzisiaj, ze względu na kolor skóry czy orientacje, bo jest to rasizm, patrzy się po prostu na rasę aktora :)

Parę lat temu był temat w UEFA aby czarnoskórzy w federacjach stanowili przynajmniej 50% sędziów i trenerów, upadł po tym jak RPA wystosowała wniosek do CAF o to aby biali stanowili 50% trenerów w federacjach zrzeszonych w CAF :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+3 / 3

@yankers oczywiście.

Wgl dobieranie aktora powinno następować pod postać.
Jakoś nie widzę np Dwayna Johnsona w roli jakiegoś homoaktywisty LGBT w różowiej kiecce XD. On po prostu nie pasuje do takiej roli. Zresztą bardzo wątpię czy wgl by chciał to grać :P .

Raczej po prostu przekrój obsadowy mniej więcej odzwierciedla przekrój rasowy danej narodowości i tyle. Nic w tym ani dziwnego, ani złego.

Aktor grający Gandalfa w Władcy Pierścieni jest gejem i co z tego? Nie grał geja, grał w zasadzie aseksualnego czarodzieja.
Patrząc na aktorów w filmie widzę postaci, a nie aktorów, a przypisywanie postaciom cech aktora lub odwrotnie, jest po prostu idiotyczne.
W Matrixie też było kilku czarnoskórych aktorów i komuś to przeszkadzało?

W filmach serii "czarna pantera" główny bohater jest czarnoskóry i tu ma to uzasadnienie. Wakanda to wszak afrykańskie państwo, wręcz byłbym przeciwny umieszczaniu tu osób o innym odcieniu, a sama postać czarnej pantery od zawsze była właśnie taka. W tym przypadku dobranie aktora też pod kątem koloru ma sens, bo wymaga tego sama postać.

Tak samo np postać Bonda wymaga aby to był aktor biały, bo aktor musi zagrać rodowitego Anglika.
Jednak jakiś spin off, w stylu MI6: agentka 006, tu już hulaj duszo. Może być babeczka, transeksualna, czarnoskóra i jeszcze lesbijka XD, a co tam - na bogato haha. Co najwyżej film wystawi się na pośmiewisko tragiczną fabułą.

To jest ten niuans, którego "tolerancyjni" nie kumają. Że widzom zwisa rasa, kolor, wyznanie czy pochodzenie postaci, jeśli sama postać jest ciekawa, więc jeśli serio chcą zwiększonej liczebności danej grupy w filmach, to trzeba po prostu tworzyć ciekawe postacie i umieszczać je tak, że używanie konkretnej grupy społecznej jest uzasadnione.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pan_grajek92
0 / 0

w ramach tej całej poprawności już ludziom na dyńki padło :) nie mogę się doczekać czarnoskórego Tarzana

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
+1 / 1

@pan_grajek92 to by dopiero był kwik XD Czarnoskóry porzucony w dżungli wychowany przez małpy pół filmu skaczący po drzewach. Toż to jawne poniżanie czarnoskórych.
Ale biały może być.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
0 / 0

Ogólnie co do samej zasady ,gość ma rację .Nie chcesz nie czytaj .Po co kupujesz jak ci się nie podoba.
Co do postaci ciemnoskórych to w mangach występują ,np w Naruto Masashiego Kishimoto .
Gównoburza o nic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevox
+1 / 1

to nie Netflix czy Disney. wszędzie mudżyni są wciskani na siłę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R robertoto
0 / 0

ale uub, ubub czy zwał jak zwał, biały nie był

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 0

No i elgiebety. Zdecydowanie zabrakło tam dewiacji. Wyobraźmy sobie, jak Manjin Buu posuwa Frieze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem