Ludziom, którzy wygadują głupoty, obrażają kogoś itp wydaje się, ze mówią coś ważnego. Zwłaszcza w majestacie kościoła, państwa itp Tyle, ze nikt normalny się tym nie przejmuje. Ja zawsze w sytuacji, kiedy ktoś próbuje mnie wciągnąć w jakieś plotki i sensacje odpowiadam : " ludzie są po to, żeby gadać, więc niech sobie gadają . Mnie mało to obchodzi, co kto mówi na mój temat, bo znam siebie, wiem co robię i z jakiego powodu, a jak ktoś lubi strzępić język na kwestie, które mnie nie obchodzą, to już jego problem "
Pięknie mu odpowiedział w dodatku każdy ma prawo do własnego zdania, wszystkich nie da się uszczęśliwić bo zawsze znajdzie taki co będzie na wszystko narzekał.
Ludziom, którzy wygadują głupoty, obrażają kogoś itp wydaje się, ze mówią coś ważnego. Zwłaszcza w majestacie kościoła, państwa itp Tyle, ze nikt normalny się tym nie przejmuje. Ja zawsze w sytuacji, kiedy ktoś próbuje mnie wciągnąć w jakieś plotki i sensacje odpowiadam : " ludzie są po to, żeby gadać, więc niech sobie gadają . Mnie mało to obchodzi, co kto mówi na mój temat, bo znam siebie, wiem co robię i z jakiego powodu, a jak ktoś lubi strzępić język na kwestie, które mnie nie obchodzą, to już jego problem "
Obraża Thurnbichlera za wygląd facet w wyszywanej sukience i czapce z pomponem.
Pięknie mu odpowiedział w dodatku każdy ma prawo do własnego zdania, wszystkich nie da się uszczęśliwić bo zawsze znajdzie taki co będzie na wszystko narzekał.
Odpowiedział krótko, ale czy dosadnie ?
gdzie dosadnie, zwyczajnie powiedzial "wisi mi to"
Jesteś pewny? Spróbuj pojechać publicznie po księdzu. Zobaczymy ile będzie pozwów o obrazę uczuć religijnych.