@Ella111111 Pozwoliłem sobie wyszydzić ten ciekawy aspekt sprawy gdzie para gejów załatwia u kobiety rządzącej krajem pomoc naszym kobietom przy aborcji.
Czy nie mogła spróbować tego np. walcząca przerywaniem mszy posłanka Scheuring-Wielgus? Lewicę rozumiałem dopóki kierował nią Leszek Miller. Potem to jakiś sci-fi. Ich rządów obecnie bałbym się chyba bardziej niż PiS.
@Ella111111 Nie było moim planem takie zestawienie "przerywań". W tym kontekście jaki użyłem w stosunku do posłanki chciałem tylko zaznaczyć, że kobieta, która potrafi po chamsku wchodzić grupie ludzi wchodzić w dobrowolne rytuały, kiedy ci ludzie akurat są bogu ducha winni, nie potrafi z kolei pomimo bycia posłem załatwić sprawy ani de lege artis, ani de iuris.
Nie cierpię kiedy politycy starają się zaistnieć bardziej jako celebryci niż dyplomaci.
A paradoks i tragiśmieszność demotowej sytuacji dla mnie jest taki, że milionowe protesty kobiet a sprawę załatwia dwóch gejów.
@Ella111111 Z której u licha mojej wypowiedzi wywnioskowałaś, że nie widzę terroru antyaborcyjnego? Oprócz dziesiątek komentarzy, wrzuciłem nawet kilka demotów.
Przykro mi się zrobiło, że faceci niebinarni załatwiają sensownie i pragmatycznie bajpas dla problemu dotykającego ciała kobiecego a jedna z kobiet władzy zachowuje się jak szczeniak, który poza tupaniem nie osiągnął niczego sensownego.
BTW: Zażenowanie dla kobiecego postępowania w tej sprawie poczułem po raz pierwszy kiedy Marta Lempart (lekko ujmując) przejęła władzę nad Strajkiem Kobiet i wymyśliła 13 postulatów (drugi dotyczący LGBT a dopiero 12. dot. osób niepełnosprawnych) co rozcieńczyło protest na drobne i skręciło go "na lewo" skutecznie zmniejszając frekwencję na ulicach.
Osobiście w bliskiej rodzinie odczułem dawno temu jak moralny zakaz usunięcia ciąży u niedorozwiniętej umysłowo osoby dał w efekcie jeszcze bardziej upośledzone dziecko. Nie wierzę, że w Polsce ważniejsze jest rozwiązywanie problemów osób LGBT niż niepełnosprawnych... w tym aborcji.
@Ella111111 Faktycznie źle użyłem formy osoby niebinarnej. Uznałem osoby binarne za synonim heteroseksulanych a więc wszystkie pozostałe warianty za niebinarne. Mój błąd. Ale mam niewielkie doświadczenie na polu tych nowych definicji.
Jeśli chcesz mnie szufladkować binarnie :) to znaczy albo na czarno, albo na biało - nic nie poradzę. Ale przykro, że wkładasz w moje usta poglądy, których nie mam.
30 lat temu sam głosowałem na lewicę ale to było kiedyś. To co zrobiła lewica 20 lat temu rządząc Opolem nie różni się niczym od działań PiS obecnie.
PiS 2 lata temu wrednie zaostrzył ustawę antyaborcyjną, którą wprowadził nie PiS a stało się to 30 lat temu za czasów rządu Pawlaka i koalicji rządzącej SLD – PSL.
Z palca wyssałaś moją niechęć do LGBT.
Utrata w Twoich oczach naszej zgodności poglądów nie jest oznaką utraty obiektywności przeze mnie.
A skoro po raz trzeci muszę tu pisać, że nie jestem żyrafą powinno Cię skłonić do zastanowienia. I np. przejrzenia moich demotów (ponad 200) i komentarzy (30 tys.). Jeśli znajdziesz tam coś co stawia mnie wśród sympatyków PiS albo wrogów LGBT daj mi znać :)
Jestem zwolennikiem równości praw i dlatego uważam za błędne dawanie komuś większych praw niż reszcie tylko dlatego że ten ktoś miał wcześniej mniejsze prawa. https://demotywatory.pl/5179689/Rownouprawnienie-to-nie-nadanie-wiekszych-praw-slabszym-ale Ale nie uważam, że wszystkim należy się taka sama wypłata, mają takie same żołądki, mają mieć takie same mieszkania, samochody. itd. Uważam, że na dobra trzeba sobie zapracować a nie pasożytować. W imię solidarności ludzkiej można chronić naturalnie słabszych i skrzywdzonych przez los ale nie ma im się to opłacać bo to źródło patologii.
Jeśli chodzi o prawa kobiet to są zgodni jak mąż z mężem!
@Ella111111 Pozwoliłem sobie wyszydzić ten ciekawy aspekt sprawy gdzie para gejów załatwia u kobiety rządzącej krajem pomoc naszym kobietom przy aborcji.
Czy nie mogła spróbować tego np. walcząca przerywaniem mszy posłanka Scheuring-Wielgus? Lewicę rozumiałem dopóki kierował nią Leszek Miller. Potem to jakiś sci-fi. Ich rządów obecnie bałbym się chyba bardziej niż PiS.
@Ella111111 Nie było moim planem takie zestawienie "przerywań". W tym kontekście jaki użyłem w stosunku do posłanki chciałem tylko zaznaczyć, że kobieta, która potrafi po chamsku wchodzić grupie ludzi wchodzić w dobrowolne rytuały, kiedy ci ludzie akurat są bogu ducha winni, nie potrafi z kolei pomimo bycia posłem załatwić sprawy ani de lege artis, ani de iuris.
Nie cierpię kiedy politycy starają się zaistnieć bardziej jako celebryci niż dyplomaci.
A paradoks i tragiśmieszność demotowej sytuacji dla mnie jest taki, że milionowe protesty kobiet a sprawę załatwia dwóch gejów.
@Ella111111 Z której u licha mojej wypowiedzi wywnioskowałaś, że nie widzę terroru antyaborcyjnego? Oprócz dziesiątek komentarzy, wrzuciłem nawet kilka demotów.
Przykro mi się zrobiło, że faceci niebinarni załatwiają sensownie i pragmatycznie bajpas dla problemu dotykającego ciała kobiecego a jedna z kobiet władzy zachowuje się jak szczeniak, który poza tupaniem nie osiągnął niczego sensownego.
BTW: Zażenowanie dla kobiecego postępowania w tej sprawie poczułem po raz pierwszy kiedy Marta Lempart (lekko ujmując) przejęła władzę nad Strajkiem Kobiet i wymyśliła 13 postulatów (drugi dotyczący LGBT a dopiero 12. dot. osób niepełnosprawnych) co rozcieńczyło protest na drobne i skręciło go "na lewo" skutecznie zmniejszając frekwencję na ulicach.
Osobiście w bliskiej rodzinie odczułem dawno temu jak moralny zakaz usunięcia ciąży u niedorozwiniętej umysłowo osoby dał w efekcie jeszcze bardziej upośledzone dziecko. Nie wierzę, że w Polsce ważniejsze jest rozwiązywanie problemów osób LGBT niż niepełnosprawnych... w tym aborcji.
@Ella111111
Edit
Jest: lekko ujmując
Ma być: kontrowersyjna- lekko ujmując
@Ella111111 Faktycznie źle użyłem formy osoby niebinarnej. Uznałem osoby binarne za synonim heteroseksulanych a więc wszystkie pozostałe warianty za niebinarne. Mój błąd. Ale mam niewielkie doświadczenie na polu tych nowych definicji.
Jeśli chcesz mnie szufladkować binarnie :) to znaczy albo na czarno, albo na biało - nic nie poradzę. Ale przykro, że wkładasz w moje usta poglądy, których nie mam.
30 lat temu sam głosowałem na lewicę ale to było kiedyś. To co zrobiła lewica 20 lat temu rządząc Opolem nie różni się niczym od działań PiS obecnie.
PiS 2 lata temu wrednie zaostrzył ustawę antyaborcyjną, którą wprowadził nie PiS a stało się to 30 lat temu za czasów rządu Pawlaka i koalicji rządzącej SLD – PSL.
Z palca wyssałaś moją niechęć do LGBT.
Utrata w Twoich oczach naszej zgodności poglądów nie jest oznaką utraty obiektywności przeze mnie.
A skoro po raz trzeci muszę tu pisać, że nie jestem żyrafą powinno Cię skłonić do zastanowienia. I np. przejrzenia moich demotów (ponad 200) i komentarzy (30 tys.). Jeśli znajdziesz tam coś co stawia mnie wśród sympatyków PiS albo wrogów LGBT daj mi znać :)
Jestem zwolennikiem równości praw i dlatego uważam za błędne dawanie komuś większych praw niż reszcie tylko dlatego że ten ktoś miał wcześniej mniejsze prawa. https://demotywatory.pl/5179689/Rownouprawnienie-to-nie-nadanie-wiekszych-praw-slabszym-ale Ale nie uważam, że wszystkim należy się taka sama wypłata, mają takie same żołądki, mają mieć takie same mieszkania, samochody. itd. Uważam, że na dobra trzeba sobie zapracować a nie pasożytować. W imię solidarności ludzkiej można chronić naturalnie słabszych i skrzywdzonych przez los ale nie ma im się to opłacać bo to źródło patologii.
Mam nadzieję że przed porozumieniem jej nie pobił...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2023 o 0:52
A ten pan Świątek to co, z Ordo Jurnyś? Przecież ta pani ma męża i dziecko!
W latach czterdziestych ubiegłego wieku kiedy inne państwo pomagało nam w ograniczeniu liczby obywateli naszego kraju odpowiadaliśmy ołowiem.
Jaka prokreacja? Przecież to dwa pedały.