Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1330 1343
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar agronomista
+26 / 34

Był taki czas, gdy tak było. I co? Wojny wybuchały nieostatnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pletiks
+15 / 21

@agronomista ano było tak przez większość historii że król/wódz szedł w pierwszym szeregu. Ludzie po prostu zawsze będą walczyć o zasoby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+3 / 15

@Pletiks Nie do końca. Wódz szedł - owszem - ale często nie uczestniczył w walce, to raz, a dwa brał także ze sobą innych ludzi, w tym tych, którzy byli wo wojny zmuszeni. Od dawna żaden przywódca na wojnę nie poszedł. Od bardzo dawna...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kicunio1
+2 / 8

@Wiedzma Powiedz to tym władcom, którzy zginęli na wojnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 5

@kicunio1 jasne, wyjaśnij to wszystkim ludziom zmuszonym, aby iść na wojnę, bo władca tak chciał :) Oni na pewno zrozumieją, ze tak czeba było zrobić, bo jeden gość chciał mieć więcej ziemi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pletiks
0 / 2

@kicunio1 ostatni taki przypadek to król szwecji Gustaw II Adolf szlachetnie ginąc walcząc z katolicką zarazą napuszczoną na wschód europy przez kardynała Richelieu, takie tam okruchy historii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
-1 / 3

@Ella111111 Niestety ale kobiety właśnie bardzo szybko się podporządkowywały najeźdźcom. Można to wyczytać nawet w genach. Takie DNA mitochondrialne jest 7 krotnie bardziej różnorodne niż DNA Y chromosomalne. Antropolodzy i archeolodzy uważają, że od wczesnego neolitu(czyli powstania osad rolniczych) silniejsze plemiona napadały na sąsiadów, zabijały mężczyzn i brały sobie kobiety dla siebie. Takie zdążenie mają jeszcze miejsca w starożytności, a gwałty na wojnie mają miejsce do dzisiaj. Niestety, ale można powiedzieć, że jesteśmy potomkami gwałcicieli i ofiar z syndromem sztokholmskim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+4 / 10

Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy „do ludności”, „do żołnierzy”
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić „historyczną racją”,
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę – bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab – kwiatami
Obrzucać zacznie „żołnierzyków”.
– O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z panami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: „Broń na ramię!”,
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
„Bujać – to my, panowie szlachta!”

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-3 / 7

@Wiedzma , naiwność i nieznajomość natury ludzkiej ubrana w rymy. A tak naprawdę kolejny manifest komunistyczny, tylko napisany zgrabniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+5 / 7

@adamis62 No tak, bo przecież to normalne, żeby ginąć za polityka ;) Jak chcesz, to idź. Kto Ci broni? Nikt nie ma prawa szafować życiem innych, nikt, ani Ty, ani politycy, ani ksiądz, ani rabin, ani żaden inny człowiek. Moim życiem mogę szafować wyłącznie ja. Ty szafuj swoim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+2 / 6

@Wiedzma, ty chyba jesteś dość młoda, skoro masz takie naiwne myślenie. Jaki % rosjan ginie za putlera? Raczej niewielki.
Czytam aktualnie wspomnienia żołnierza dywizji SS Reich. Walczył na Bałkanach i w rosji. Nigdy nie wspominał, że walczy za führera, ani jego koledzy. Walczył za swój kraj, za ludzi, broniąc ich przez zarazą komunizmu.

Jeśli już miałbym obarczać winą za wojny jakichś poszczególnych ludzi, to winił bym raczej nieuczciwych historyków, bo to oni fałszując historię nakręcają w narodach poczucie krzywdy albo wyższości. Tak było z Hitlerem, tak było w Jugosławii i tak jest w rosji. Politycy tylko wykorzystują to, co zasiali historycy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+4 / 6

@adamis62 Ty chyba nie do końca wiesz co to psychologia, prawda? Nikt nie idzie ginąć za przywódcę, ludzi idą ginąć za wartości, których nie ma, bo zostały sprzedane lub zmyślone przez przywódcę. Hitler okłamał miliony ludzi, bo oni swoją krwią zapłacili za jego działania, tak samo robi Putin i każdy szmaciarz, który wywołuje wojnę (nie piszę o obronie, a o ataku).

Wiń kogo chcesz, i dalej wierz politykom :) na zdrowie świetnie na tym wszyscy wychodzimy przez takich jak ty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-2 / 2

@Wiedzma , no tak, skoro widzę sprawę inaczej, to z automatu wierzę politykom. Logiczne.
A ty wierz komunistom, że za wszystkie nieszczęścia świata odpowiadają politycy i pewnie jeszcze bogacze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
0 / 2

@adamis62 To w komunie nie było polityków?! ;) no wiesz co... ja nie wierzę ani politykom, ani miliarderom typu Gates czy Schwab. Nie ma róznicy, czy to komunista czy demokrata - dobry polityk to jednorożec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
0 / 0

@Wiedzma Gdyby ludzie w 1920 nie walczyli za polityków podczas najazdu bolszewików, to byśmy doświadczyli najdzikszego komunizmu jaki istniał. Takiego który doprowadził do wielkiego głodu na Ukrainie. Ten który doświadczyliśmy po wojnie to był wręcz ustrój społeczny w porównaniu do tego co odwalano dwie dekady wcześniej. Pacyfizm jest najbardziej naiwnym nurtem społecznym jaki powstał. Paradoksalnie to właśnie masowe zbrojenie i rozwój broni masowej zagłady przyczynił się do pokoju i unikania konfliktów. Ukraina się tego zrzekła i ma dzisiaj problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
-1 / 1

@agronomista Zupełnie nie rozumiesz. Nie chodzi tylko o jedną stronę, ale o każdą stronę. Gdyby niemcy powiedzieli hitlerowi NIE, to nie byłoby wojny, tak samo byłoby przy każdej jednej wojnie. Wystarczy powiedzieć nie. Absolutnie nie mówię tu o obronie. Ukraina zrzekła się, bo Zachód dawał gwarancję jej bezpieczeństwa, natomiast gdyby rosjanie powiedzenie NIET, nie byłoby wojny, ale tam wojsko bardzo chętnie przystąpiło do walk. Chcą ginąc więc giną, natomiast przy okazji giną Ukraińcy, którzy się bronią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
0 / 0

@Wiedzma Zawsze znajdzie się ktoś kto powie tak. Trzeba być na to gotowym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kar4
+5 / 13

Wojen by nie było gdyby gdyby nie przywódcy, którzy na tym czerpią korzyści i ich lud który daje się im manipulować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+7 / 17

@Kar4 naiwne myślenie. My mamy agresje wpisaną w geny. Bez przywódców sami sobie zajdziemy powody aby natłuc sąsiada.... Tylko skala będzie mniejsza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2023 o 17:06

K Kar4
+3 / 7

@agronomista Różne odrębne zgrupowania ludzkie maja jakiegoś przywódcę. Takie formy gdzie nie ma przywództwa, wszyscy są sobie równi, maja ta samą pozycje w hierarchii nie istnieją. Chcieli takie coś stworzyć komuniści, ale wiemy jak ta utopia im wyszła - była jedna z większych tyrani, aby utrzymać tą "równość".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-3 / 3

@Kar4 , czyli świat bez ludzkości.
Bo ZAWSZE znajdzie się zły człowiek, i ZAWSZE znajdą się źli ludzie, którzy za nim pójdą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kar4
+3 / 3

@adamis62 Dlatego nie jest łatwe wybieranie swoich przywódców, a nawet jak się wybierze najlepszego wg nas, to i tak może coś odwinąć jak nie on, to jego środowisko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+4 / 6

Mylisz się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+2 / 8

No nieeee, znowu ta bzdura wróciła !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
+2 / 6

Nieprawda.
Kiedyś władcy sami stali na czele swoich wojsk.
I wojny i tak były.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 2

Bzdura - kiedyś chodzili walczyć i wojny rozkręcały się w najlepsze. A skutkiem ubocznym było to, że władcą był najsilniejszy w bicu a nie w mózgu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-2 / 2

Albo powinni walczyć przywódcy 1vs1. Albo każdy mógłby wystawić swojego reprezentanta do walki
1vs1 - jak w Troi z Bradem Pittem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D davidovic
0 / 0

Wojen to chyba nie będzie tylko w przypadku gdy nie będzie ludzi. Tak to zawsze znajdzie się pretekst i sposób. Ziemia, Bóg, złoto... coś się zawsze znajdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tralalalala02
-3 / 3

Królowie często brali udział w wojnach a nawet ginęli jak np nasz król Władek Warneńczyk. A sułtanowie w Imperium Osmańskim to już norma że na wojnie połowę panowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
+2 / 2

Tak, ale w alternatywnej rzeczywistości ... odkąd ludzkość istnieje zawsze, ale to zawsze jakiś przywódca wyda rozkaz a reszta "pachołków" idzie na rzeź i nie ważne czy to było 10 000 p.n.e czy 2023 - powód zawsze ten sam niezmienny od tysiącleci. My, jako zwykli szarzy ludzie, nic nie znaczący możemy tyle co w zasadzie nic! Czy tego chcesz czy nie! Możesz krzyczeć, tupać, robić setki demotów o tym i tak tego nie zmienisz! Tak było, jest i będzie dopóki ludzkość będzie istnieć!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O o1a1e1
+1 / 1

Nu ale to nie polityki strzelają, nie wystrzeliwują rakiet. Robią to żołnierze - "wykonują rozkazy", zabijają się. Gdyby każdy z nich cisnął broń i wrócił do domu, to problem znika automatycznie. A podżegaczy na taczkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
0 / 0

@o1a1e1 . Zawsze znajdą się chętni do roli żandarmów, którzy sami nie pójdą walczyć ale ciebie wezmą za kark i wcisną w kamasze. W końcu obecny reżim kaczystowski też istnieje nie dzięki sile samego kaczora tylko jego pachołków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O o1a1e1
0 / 0

@Banasik 30% stoi za nimi, 30% się gotuje ino, a 40% wymachuje ręcyma. Nie nazwałbym też obecnego rządu reżimem, bo to za wiele. To złodzieje i oszuści, ale na reżim to są za ciency.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H humman
0 / 0

To bez znaczenia, do czasów napoleońskich było bardzo wskazane żeby władca brał osobisty udziału w kampanii wojennej i dowodził lub udawał że dochodzi słuchając doradców, narażał się tym samym na zasadzkę czy pojmanie które mogło odwrócić losy wojny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G konto usunięte
0 / 0

Ci co je wywołują to siedzą w bunkrach albo się ich ochrania, daleko nie trzeba szukać, a za przykład podać putina czy u nas kaczorka co policyjka chroni mu tyłek bo sam ten obsrany tchórz to nawet do sracza nie pójdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem