Uzywam go regularnie i radzi sobie z podstawami wielu rzeczy ale jakiekolwiek bardziej zaawansowane pytania z jakiejkolwiek dziedziny go niszcza... Odpowiada w kolko, nie na temat, myli sie albo odpowiada starymi definicjami. Generalnie bardzo przydatny ALE trzeba go nauczyc sie uzywac, co jest ironiczne bo niby ma pomagac ale i tak trzeba sie go nauczyc tak zeby odpowiadal jak najlepiej + wyluskiwac informacje.
Polak za granicą, tworzy produkt, którym zachwyca się cały świat. Polak w Polsce zajmuje się wytykaniem wad produktu Polaka zagranicą odkrywając na nowo koło twierdzeniem, że nie ma narzędzi doskonałych i bezbłędnych. By dojść do takiej konkluzji marnuje setki godzin, nie szczędzi wysiłku, bo nie ma większej wartości niż dpi*rdolić komuś kto coś osiągnął.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 Jak świat światem, tak wygląda świat IT. Jedni tworzą zabezpieczenia i algorytmy, inni je łamią - jedni i drudzy traktują to jako wyzwanie.
Można się śmiać, że nic nowego nie odkryli, ale z nauką tak jest. Nawet jak coś się wydaje oczywiste, to nie można tego stwierdzić dopóki nie przeprowadzisz rzetelnych badań. Niestety nie każde badanie doprowadza nas do nowych wniosków, niektóre utwierdzają nas w prawdzie którą już znamy
To tak jak z obrazami generowanymi przez AI, z daleka wyglądają świetnie ale przy przyglądaniu się szczegółom widać że malarz nie ma pojęcia co rysuje, bo człowiek widział by od razu braki i jak je poprawić a AI po prostu skleja zapamiętane przez siebie wcześniej fragmenty grafik
Algorytm to algorytm, trzeba wiedzieć co mu zadać i w jaki sposób. Maszyna nie musi rozumieć sarkazmu, nie ma mieć emocji, nie ma się domyślać, zadaje mu polecenie lub pytanie i je uzyskuje. Szczerze zacząłem używać tego programu zamiast wyszukiwarki Google, zadaje jasne proste pytanie i dostaje jasną odpowiedź lub kierunek dalszego zgłębiania tematu (ode mnie zależy czy to zweryfikuję). W świecie marketingu i pozycjonowania treści uzyskanie prostej odpowiedzi jest cenne. Połowa wyników wyszukiwania Google to artykuły pisane przez copyrighterów w programach podpowiadających frazy i słowa kluczowe, wtedy odpowiedź się nie liczy tylko wplatanie tych słów by być jak najwyżej.
Hmm, czyli program idealny do robienia "gufnorzeczy" czyli np. z 80% treści internetu. ;)
Na tym polega nauka. Tworzysz coś i poddajesz próbom.
No Amerykę odkryli xd
Uzywam go regularnie i radzi sobie z podstawami wielu rzeczy ale jakiekolwiek bardziej zaawansowane pytania z jakiejkolwiek dziedziny go niszcza... Odpowiada w kolko, nie na temat, myli sie albo odpowiada starymi definicjami. Generalnie bardzo przydatny ALE trzeba go nauczyc sie uzywac, co jest ironiczne bo niby ma pomagac ale i tak trzeba sie go nauczyc tak zeby odpowiadal jak najlepiej + wyluskiwac informacje.
Czy tego demota robił ChatBot? Politechnika Wrocławska się odmienia.
Polak za granicą, tworzy produkt, którym zachwyca się cały świat. Polak w Polsce zajmuje się wytykaniem wad produktu Polaka zagranicą odkrywając na nowo koło twierdzeniem, że nie ma narzędzi doskonałych i bezbłędnych. By dojść do takiej konkluzji marnuje setki godzin, nie szczędzi wysiłku, bo nie ma większej wartości niż dpi*rdolić komuś kto coś osiągnął.
@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 Jak świat światem, tak wygląda świat IT. Jedni tworzą zabezpieczenia i algorytmy, inni je łamią - jedni i drudzy traktują to jako wyzwanie.
No patrzcie, ale demoty już tworzyć potrafi.
Polak Polakowi wilkiem :D
@abigail_su - raczej kaczką :D
Do napisania wypracowania dla tępej facetki wystarczy.
Można się śmiać, że nic nowego nie odkryli, ale z nauką tak jest. Nawet jak coś się wydaje oczywiste, to nie można tego stwierdzić dopóki nie przeprowadzisz rzetelnych badań. Niestety nie każde badanie doprowadza nas do nowych wniosków, niektóre utwierdzają nas w prawdzie którą już znamy
"naukowców z Politechnika Wrocławska"... polska trudna język.
To tak jak z obrazami generowanymi przez AI, z daleka wyglądają świetnie ale przy przyglądaniu się szczegółom widać że malarz nie ma pojęcia co rysuje, bo człowiek widział by od razu braki i jak je poprawić a AI po prostu skleja zapamiętane przez siebie wcześniej fragmenty grafik
Czyli potwierdzili oczywistość.
no i....?
Algorytm to algorytm, trzeba wiedzieć co mu zadać i w jaki sposób. Maszyna nie musi rozumieć sarkazmu, nie ma mieć emocji, nie ma się domyślać, zadaje mu polecenie lub pytanie i je uzyskuje. Szczerze zacząłem używać tego programu zamiast wyszukiwarki Google, zadaje jasne proste pytanie i dostaje jasną odpowiedź lub kierunek dalszego zgłębiania tematu (ode mnie zależy czy to zweryfikuję). W świecie marketingu i pozycjonowania treści uzyskanie prostej odpowiedzi jest cenne. Połowa wyników wyszukiwania Google to artykuły pisane przez copyrighterów w programach podpowiadających frazy i słowa kluczowe, wtedy odpowiedź się nie liczy tylko wplatanie tych słów by być jak najwyżej.
Im człowiekowi zadasz trudniejsze pytanie tym gorzej wypada.
Tak samo z Chatem