Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
56 64
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
W konto usunięte
+8 / 10

Na wykładach mówiono nam, że III wojna światowa już trwa, tylko toczy się w inny sposób - chodzi o przewagę ekonomiczno-gospodarczą. Kraje upadają, ale bez wystrzału, bo ludzie mają dosyć prawdziwych wojen i nie pasuje to do obecnej narracji wszechpomocy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DamianSzcz
+8 / 8

@Wiedzma
Ja też tak slyszalem- 3 wojna już trwa i toczy się na wielu szczeblach, słyszałem też, że prawdziwy konflikt zbrojny wybuchnie jak któraś z wielkich światowych gospodarek będzie bliska upadku. Wtedy mogą im puścić nerwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+6 / 8

@DamianSzcz Ooo tego nie słyszałam, ale jest to logiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+1 / 1

@Wiedzma Tak, klasyczne wojny się nie opłacają. Tylko okazuje się, że dyktatury tego jeszcze nie wiedzą. Kto by przypuszczał, że wybuchnie wojna na pełną skalę przed wybuchem wojny na Ukrainie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
-1 / 1

@agronomista Z całym szacunkiem, ale wojna na Ukrainie to nie jest prawdziwa wojna, znaczy nie ujmuję broń Boże temu, co się dzieje, bo oni tam giną i walczą o wolność. Natomiast to wygląda jak quasi wojenka, rzuca się na front ludzi, którzy kradną pralki, nie wiedzą co to mandarynka i są dziećmi tak naprawdę wziętymi w kamasze z jakiejś wioski bez prądu. Może to ja po prostu inaczej to sobie wyobrażałam, ale nie sądzę, że Putin to idiota, dla mnie to klasyczna fałszywa flaga, odwrócenie uwagi od czegoś, ale podkreślam - jestem zwolenniczką spiskowych teorii (niektórych) i do bólu nie wierzę politykom, żadnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2023 o 22:01

avatar agronomista
+2 / 2

@Wiedzma Widzimy co chcą nam pokazać. Dziennikarzy swobodnie na front się nie wpuszcza. Ukraina świetnie opanowało wojnę informacyjną. Dodatkowo naturalną reakcją podobno jest dehumanizacja przeciwnika. Żołnierz podświadomie odbiera człowieczeństwo przelicznikowi. Gdyby żołnierz Ukraiński postrzegał przeciwnika jako Saszę z syberyjskiej wioski wyciągniętego z ciepłych objęć żony, i zostawiającego trojkę dzieci, to by zwariował zabijając takich. Zaś jak postrzega go jako orka który będzie chciał gwałcić mu córki, grabić i palić gospodarstwa to zabijanie przyjdzie łatwiej.

Inną kwestią jest oczywiste odwrócenie uwagi od problemów wewnętrznych. Wywołanie wojny było często próbą zresetowania nastrojów społecznych i problemów gospodarczych kraju totalitarnego. Klasyka sama w sobie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
0 / 2

@agronomista świetny komentarz kolego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
-1 / 1

@agronomista W czasie I wojny światowej w świątecznej przerwie pomiędzy bitwami (jak to w ogóle brzmi) okazało się, ze żołnierze obu stron się zakumplowali i nie chcieli dalej walczyć. Od tego czasu nie ma przerw tego typu. To jest tak cholernie przykre, że ktoś idzie na wojnę atakować inny kraj, tak z własnej woli, jak zombie.

Nie wiem, co chciał ukryć Putin, ale nam wmawiając politykę strachu robią kolejne głupie ustawy. Zaraza, wojna, głód... ciekawe, czy będzie, czy jak na razie to zbieżność kolejności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
0 / 0

@Wiedzma Nie wojna to covid, nie covit to kryzys finansowy czy co innego. Jak nie to, to zagrożenie terrorystyczne. Kryzys migracyjny, ekologiczny, albo UE. Zawsze się znajdzie powód aby przepchnąć głupie ustawy narzucające społeczeństwo kaganiec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+2 / 4

Pisowi najbliższy jest rosyjski socjalistyczny model.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Apofiss
+2 / 6

My jesteśmi gotowi na 3 wojnę, testy obrony już robiliśmi, nie wiem po co zbroić sie bardziej... 1 linia obrony to ludzki różaniec wokół granic, druga linia do bojowe ołtarze polowe. NIe zapomnijmy tez że zleciliśmy obronę dla naszej królowej Maryii... w obwodzie mamy jeszcze bestie w sutannach, które spuszczone będą siać postrach wśród ludności cywilnej taki jak czeczeńcy w ruskiej armii.
A do tego mądrość naszych rządzących, przecież podobnie jak przy wyborach kopertowych w razie W można do szefowania wojskiem wysłać Sazina, poradzi chłop sobie. śpijcie spokojnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Assasinsninja
-1 / 5

Wojna juz trwa, zachod sam ja zaczal pozwalajac chinom sie tak wzmocnic... Ciekawi mnie tylko czy skonczy sie jako nuklearna czy nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pao_1
-3 / 5

Oto właśnie, jedna z mądrzejszych rozterek, jakie ostatnio udało mi się wyczytać, na demotach, bo powinny tu być osobne działy, dla politycznych przychlastów, czy walczących ateistów, bo rzygnąć można, gdy chcesz się z czegoś pośmiać, a tu tyle syfu, no ale nie o tym tu.

Otóż, jeśli Chiny będą próbowały przejąć Tajwan, który jest niekwestionowanym domem komputerów, mikroprocesorów, pół-przewodników, itd., to będą musiały uderzyć z całą mocą, ze wszystkim co mają, nie tylko z największą armią desantową świata, ale dosłownie ze wszystkim. Tak, żeby USA klęknęło w rozkroku i bało się mieszać w konflikt.
Najlepszym polem do tego typu działań, stałaby się teraz osłabiona Rosja. Tak mi się wydaje, że mógłby teraz nastąpić tak przytłaczający i perfidny atak ze strony Chin na Rosję, który z wiadomych względów, nie spotkałby się z potępieniem opinii światowej. Tajwan, przejęliby później, bez większych komplikacji, prawie bez oporu, znaczy bez zniszczeń fabryk i infrastruktury.
Gdyby USA, chciało mieć sprzeciw militarny, to myślę, że poszłaby duża ilość rakiet, z których na pewno któraś by dotarła, w Yellowstone, jakby to się rozerwało, to pół świata byłoby pokryte popiołem.
Uważam, że nawet, jeśli jesteśmy pod wpływem "kultury" zachodu, to żaden z tych modeli życia, nie jest dobry, ani chińska komunistyczna maszyna brocząca we własnej krwi, ani przegniły, bezwartościowy model życia zachodu, nie jest żadnym wzorem i zachętą do naśladowania.
Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
0 / 0

@Pao_1 Rosja to ranne zwierzę które może jeszcze kąsać. Chiny zaś to wielka niewidoma, bo są opinię, że prześcigają już zachód w rozwoju gospodarczym i militarnym, a są takie, że ich dane są zawyżone, a armia to zwykła wydmuszka która nie ma realnej siły. Mogą zwyczajnie nie dać rady Rosji jeszcze. Uderzenie na nią byłoby zbyt kosztowane militarnie. Szczególnie, że prowadzą już pracę aby kupować od nich surowce energetyczne. To jest pewniejsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pao_1
-1 / 1

@agronomista Mam nadzieję, że będzie dobrze i ten syf się dalej nie rozleje. Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
0 / 0

@Pao_1 Syf to się i tak rozleje. Najwyżej nie będą latać rakiety. USA coś się dzieje z bankami. Jakiś upadł, więc może się rozlać kolejna fala inflacji. Chiny skupują surowce już od dawna, Jak skupowały zboża to wybuchała wojna na Ukrainie i powstały zawirowania na rynku rolniczym. Nawozy drożały, zboże również, a wiec też żywność. Teraz wpuścili zboże "techniczne" z Ukrainy. W Polsce przerobili je na konsumpcje, chociaż nie trzyma to nawet parametrów paszowych. Syf. Gospodarka nasza po tych wszystkich covidach, wojnach, kryzysach ledwo zipie. Zaś na pewno szykuje się kolejny kryzys. W Chinach właśnie Xi Jinping skupiać zaczął uwagę na walkach wewnętrznych. Tam się podobno ostro wycinają. Znaczy, że nie jest tak różowo z ich gospodarką. Czasy są ciekawe, ale to podobno przekleństwo w takich żyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pao_1
-1 / 1

@agronomista O "upadku" banku, to myślę, że jest to zwykła procedura wchłaniania, nikt z zarządu, na tym na pewno nie stracił, wprost przeciwnie, ostro ktoś pogonił akcje wcześniej, tak czytałem. Taka monopolizacja, z "przymusu", która zawsze będzie uzasadniona "dobrem klientów", a jej celem, jest ujednolicenie, czyli łatwiejsze wprowadzanie zmian i zarządzanie.
Poza uśrednianiem źródeł, to ciężko pomiędzy medialnym chłamem, znaleźć jakieś prawdy.
Co do Narodu Chińskiego, to będąc zaznajomiony z jego historią, to dziwię się, jak mocno dali się przygnieść.
Fakt, że kiedyś wszystko było prostsze.
Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U uderz_w_stol
0 / 0

Jako że wszystkie współczesne wojny tworzy i sponsoruje ta sama mała grupka ludzi, toczą się one nie o władzę, pieniądze czy terytorium. Mają one na celu zmienić ludzką świadomość i postrzeganie Świata tak jak chca tego twórcy tych wojen. Wojna nie kończy się wygraną jednej ze stron. Wojna kończy sie wtedy gdy ludzie na danym terytorium bardziej lub mniej chętnie zaakceptują nowe realia jakie sobie ta mała grupka ludzi wymyśli i zechce tam wprowadzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem