Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
+
485 507
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+3 / 13

Powiem śmieszniej.

Feminazistki żądają prawa do aborcji "bo to ich ciało, ich sprawa", ale jednocześnie jak któraś urodzi, to facet musi płacić alimenty bo to "ich dziecko", ale jak facet chce mieć coś do gadania względem dziecka to on ma zamknąć japę bo to "jej dziecko" XD.
Może wprowadźmy finansową aborcję? Laska chce urodzić, facet zrzeka się wszystkich praw, ale nie musi płacić alimentów? XD. W końcu jej ciało jej sprawa haha.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
-2 / 4

@rafik54321 Ale pod warunkiem że tylko do 12 tygodnia ciązy, tak jak kobieta? Nie wiedział wcześniej? Trudno, trzeba ponosić konsekwencje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2023 o 10:14

avatar rafik54321
0 / 2

@Cascabel tak się nie da, bo o ojcostwo jest podawane po urodzeniu. Więc 12 tygodni po urodzeniu jak już

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+2 / 2

@rafik54321 To by miało pewną wadę. Wyobraź sobie sytuację, gdzie facet chce żeby urodziła, ona nie jest pewna, ale on nalega, a po urodzeniu stwierdza, że jednak nie, ma sama ponosić konsekwencje swojej decyzji.
To ma sens, jeżeli mają ten sam czas na podjęcie decyzji o usunięciu lub nie z pełną świadomością decyzji drugiej strony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 2

@Cascabel " To by miało pewną wadę. Wyobraź sobie sytuację, gdzie facet chce żeby urodziła, ona nie jest pewna, ale on nalega, a po urodzeniu stwierdza, że jednak nie, ma sama ponosić konsekwencje swojej decyzji." - a teraz wady nie ma? Jak facet wiedząc że dziecko nie może być jego, nie ma w praktyce sposobu aby to udowodnić? Bo matka może się nie zgodzić na testy DNA i czapka. Facet umoczony. TO dopiero jest cyrk.

Druga sprawa, że kobieta WIE kiedy się bzykała i ile czasu tak na prawdę ma. Facet nie wie, czy kobieta zaszła, bo i skąd? A jak facet miałby się zrzec ciąży której nie ma? Co seks latać do urzędu kwit "na zaś" składać? XD.

Tu by laska po prostu mu nie powiedziała, poczekała i cyk, facet nie miałby okazji skorzystać ze swojego prawa. Lub wręcz by go okłamała "nie, no co ty, nic ciąży nie ma", a potem cyk jednak jest...
Chcesz tak się bujać?

Poza tym decyzja faceta, nie powinna wpływać na decyzję matki, prawda? Skoro on się zrzeka, to ona nie musi, ale może. Zawsze po urodzeniu może oddać do adopcji. Co za problem?
To właśnie kobiety tu mają praktycznie wszystkie prawa oraz przywileje, a facet ma wyłącznie obowiązki oraz koszta, bez większości faktycznych praw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 2

@rafik54321 Kobiety też czasem nie wiedzą, bo skąd? Nie każda ma regularny okres, nie każda też go nie ma w czasie ciąży. Więc jak może usunąć ciążę, o której nie wie? Zwłaszcza, jeżeli stosowała wg. wszelkiej swojej wiedzy zabezpieczenie?
Tu nie ma dobrego wyjścia chroniącego interesy obojga.
Faktem jest, że oboje ryzykują idąc do łóżka, tylko niestety - kobieta trochę bardziej. Stąd pewne przywileje. Nie bez powodu mówi się też, że legalizacja aborcji faktycznie zwiększa dzietność - bo jak już kobieta wpadnie, to hormony i natura działają w taki sposób, że spora część nawet jeżeli nigdy dziecka nie chciała - to go nie usunie.
Przypominam także, to mężczyźni posiadają w Polsce przewagę - legalną wazektomię. Może warto zainteresować się własnym przywilejem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 4

@Cascabel Na pewno bardziej wiedzą niż facet XD...

Ty wyciągasz wyjątki, na przeciw moim regułom (które są zawsze).

"Faktem jest, że oboje ryzykują idąc do łóżka, tylko niestety - kobieta trochę bardziej." - w kwestii prawnej to stanowczo facet bardziej ryzykuje. Bo kobieta bardzo szybko może się swoich kwestii prawnych pozbyć. Wystarczy dziecko oddać do adopcji i czapka. Jest wolna.
Facet jest tu stawiany pod ścianą i jego opcje są zależne od tego co zrobi kobieta.

"Przypominam także, to mężczyźni posiadają w Polsce przewagę - legalną wazektomię." - a jakie dodatkowe środki poza wazektomią (która często bywa NIEODWRACALNA!) i prezerwatywą ma facet? Żadne.
Ba. Facet może na sobie dokonać wazektomii, może uprawiać seks. Laska zaciąży (pies drapał że nie z nim), laska powie "to łon mnie zaciąłoł" i co facet ma zrobić? Nic. Sąd klepnie, laska wie że kłamie, więc na testy DNA się nie zgodzi, to sąd klepnie co laska powiedziała i czapka. Wazektomia niczego tu nie zmienia, bo się powie iż "zabieg zawiódł" i papa. To też nie jest rozwiązanie.

Wg mnie właśnie największą durnotą jest fakt że matka MOŻE odmówić testów na ojcostwo. Wg mnie jeśli matka odmawia takiego testu, to z marszu należy uwolnić od obowiązków faceta. Kropka. A test DNA jest tu wyrocznią.
Takie testy w żadnym przypadku nie uderzają w prawa kobiet, są jedynie dowodem słów kobiety. Niczym więcej.

Znowu kobiety mogą stosować masę zabezpieczeń równocześnie. Tabletki hormonalne, spiralki, globułki + guma, nie wspominając również o podwiązaniu jajników (w Polsce nielegalne, ale za granicą już tak, a przecież można sobie za granicą taki zabieg strzelić, kto cię sprawdzi?).

"Nie bez powodu mówi się też, że legalizacja aborcji faktycznie zwiększa dzietność - bo jak już kobieta wpadnie, to hormony i natura działają w taki sposób, że spora część nawet jeżeli nigdy dziecka nie chciała - to go nie usunie." - dlatego w kacapii na 1000 ciąż, ponad 350 jest usuwana? To 1/3. Bo mają właśnie darmową i dostępną "na gębę" aborcję :/ . Jednocześnie hiv u nich też się ostro szerzy. No bo jak aborcja za frajer, to po kiego grzyba guma czy antykoncepcja? Jak się wpadnie to się pójdzie na skrobankę XD.

Wg mnie poprzedni kompromis aborcyjny był prawidłowy. W praktyce dopuszczał aborcję w każdym przypadku poza jednym - bo matka tak chce.

Jednocześnie uważam, że każda metoda antykoncepcji która nie jest szkodliwa zdrowotnie, powinna być legalna. Podwiązanie jajników również. Ba, bardzo bym popierał upowszechnianie się tabletek antykoncepcyjnych dla mężczyzn. Bo czemu nie? A feminazistki były na anty. Ciekawe czemu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
-1 / 3

@rafik54321 nie mówię o prawnym, mówię o fizycznym ryzyku. A ryzyko śmierci lub kalectwa zawsze jest gorsze - tak szczerze.
Słyszałeś czemu męskich pigułek nie dopuszczają? Bo mają takie same skutki uboczne jak te dla kobiet - mdłości, problemy z żołądkiem, przybieranie na wadze, spadek libido, ryzyko zakrzepicy.... dla kobiet dopuszcza się, bo ryzyko 100 razy większe daje ciąża, a mężczyznom ciąża nie grozi. Wbrew pozorom, sporo kobiet ich nie powinno przyjmować, lub nie przyjmuje przez np. fakt że są w grupie ryzyka rozwoju raka piersi.
Gdzieś czytałam odnośnie wazektomii, że problem z "nieodwracalnością" jest taki, że po 10 latach mężczyźni oczekują, że naturalnie będą płodni, a przy obecnej ilości chemii w żywności, ta płodność ma podobny czas wartości co u kobiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adus6919
-1 / 1

@rafik54321 ale tu mowa o gwałcie nie o aborcji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P panna_zuzanna_i_wanna
-1 / 1

@rafik54321 Zamiast siedzieć tutaj i pisać swoje jedyne słuszne prawdy pod każdym demotywatorem (nie masz pracy chłopie?), proponuję się dokształcić. Domniemanie ojcostwa istnieje tylko w przypadku małżeństwa oraz przez 9 miesięcy od jego ustania. Jeśli w nieformalnym związku mężczyzna został wpisany jako ojciec dziecka, to albo zostały przeprowadzone badania DNA albo sam się na to zgodził. Nie istnieje sytuacja w której kobieta podawałaby randomowego Kowalskiego jak ojca swego bombla i sąd by to przyklepywał. Coś gdzieś słyszałeś, coś ci dzwoni ale piszesz bzdury. I najlepsze jest to, iż mimo że ci wyjaśnię że jesteś w błędzie, to idę o zakład że nadal będziesz się upierał przy swoim podając jakieś argumenty z d*py o koledze kolegi swojego kolegi. No ale mizoginisci już tak mają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bezn
-1 / 13

Jak bardzo moralnie trzeba być spaczonym by zrobić takie porównanie. Ciało i godność człowieka a ,,pokłosie umowy społecznej"- naprawdę, wyborne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 6

@bezn tzn. Odbieraja Ci twoj czas, mozliwosc stanowienia o tym co zrobisz z efektami swojej pracy - odbieraja ci to zabierajac wypracowane przez Ciebie pieniadze. Bo pieniadze to nie tylko czas w ktorym jestes w pracy, ale tez czas ktory poswieciles aby miec wiedze, kwalifikacje i doswiadczenie wymagane na tym stanowisku. I obdzieraja Cie z tego jak z godnosci, bo musisz to wszystko oddac pod przymusem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar voot1
0 / 0

@bezn weź pod uwagę to, że pieniądze to waluta na którą przelicza się Twój czas, który masz na świecie. Pieniędzy nie dostajesz za nic, tylko oddajesz za nie swoje życie, którego zresztą już nie odkupisz nawet za te pieniądze które za swój czas otrzymałeś.

Więc odbieranie komuś dni życia i oddawanie ich innym tylko dlatego że tamtym się nie chce inwestować swojego życia jest w mojej ocenie strasznie nieuczciwe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2023 o 9:23

I iposek
+2 / 4

@bezn raczej, jak bardzo moralnie trzeba być spaczonym aby nie widzieć tutaj związku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
-3 / 7

Ludzie bardziej rozumni wiedzą że natura dla jednych łaskawa, dla innych bardzo skąpa. Są ludzie którzy generalnie nie radzą sobie w życiu i często nie jest to ich wina - po prostu są mało rozgarnięci. Z takich ludzi wywodzą się kryminaliści. Aby ograniczyć wzrost przestępczości i nędzy, państwo (jeśli jest na tyle zasobne), organizuje pomoc materialną dla takich osób. Normalny człowiek nie cieszy się kiedy jego sąsiad żyje w nędzy. Raczej stara się mu pomóc. Tak robi (i powinno to robić) w interesie wszystkich obywateli, państwo - niezależnie czy nazwiemy je państwem socjalnym czy nie. Jest rzeczą dyskusyjną czy ta pomoc trafia do właściwych ludzi, ale nie da się całkowicie wyeliminować błędów systemu. A więc nie to czy taka opieka powinna być, a sposób jej organizacji może być przedmiotem dyskusji. Jest to oczywiste dla średnio inteligentnego człowieka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+2 / 6

@perskieoko po pierwsze: jesli taki "malo zaradny" ma lepiej w zyciu niz pracujacy za najnizsza krajowa, to cos jest nie tak. Po drugie, w dzisiejszych czasach jest mnostwo zawodow fizycznych w ktorym mozna pracowac bedac nawet pol-kretynem.
Opowiedz mi zatem, jak w moim interesie jest zabranie mi moich wypracowanych pieniedzy, zeby dac je nierobowi ktory z tego zyje od X lat?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bubu2016
-1 / 3

Co ma piernik do wiatraka?
Kompletnie nietrafiona pseudoanalogia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem