Zobacz, co zmieniłoby się w twoim życiu, gdybyś wzorował się na mieszkańcach Japonii (11 obrazków)
Istnieją tam salony z indywidualnymi schronami przeciwko tsunami
Przykładowy arkusz do nauki pisania dla pracownika bankowego, z zaznaczonymi na czerwono błędami w cyfrach
Nigdy nie rezygnują
Nawet jeśli potrzeba dużo więcej środków i sił, by jakiś projekt zrealizować, Japończycy się nie poddają. Jeśli czegoś się podejmują, robią wszystko, by wykonać powierzone im zadanie
od
wojtka
Komentarze ⬇⬇
Wniosek jest jeden - Polska nigdy nie będzie "drugą Japonią"...
Trochę szkoda.
Musiałbym nosić kaganiec (także na zewnątrz latem) i udawać że mi się to podoba dla dobra ogółu.
@Jacek83218 No właśnie, a można wywalić tonę śmieci do lasu i być wolnym, nie?
@Jacek83218 Tam nikt nie udaje dla dobra ogółu. Ogół jest ogółem dlatego, że każda jednostka wie co ma robić i jak się zachowywać. Dlatego właśnie mają to co mają, a my mamy to co mamy. I jak to już ktoś tu napisał, Polska nigdy nie będzie drugą Japonią właśnie przez takich jak Ty i Tobie podobni.
@kobo7
@solarize
Czy w obecnym okresie, powiedzmy przez ostatnie 10 miesięcy (nie mówię o okresie największej pandemii) nosiliście maski (poza przychodniami czy szpitalami gdzie jest to wymagane), ot tak dla dobra ogółu. Z jednej strony wirusy covida i grypy nie zniknęły, z drugiej nikt was za brak maski na ulicy czy w sklepie nie ukarze mandatem. Tak więc moglibyście nosić dalej "dla dobra ogółu" jak ci Japończycy których 80% zasuwa w maskach po dziś dzień (przed świrusem było to 30%). Gdzie nosili twardo maski latem w upały jakie nawiedzały np. Tokio, pomimo tego że władze namawiały ich aby tego nie robili bo nie jest to zdrowe. Niestety przy tym że wiele u nich mi się podoba to na pewno nie takie myślenie stadne, przepracowywanie się niemal do choroby. Wolę jednak myślenie europejskie.
@kobo7 "nie udaje dla dobra ogółu"
To sobie poczytaj sobie jak ich policja i prokuratura wymusza zeznania, aby tylko kogoś skazać, nie ważne, czy zrobił to o co go oskarżają, czy nie.
@amarthar Pierwszy link z brzegu. https://www.rp.pl/przestepczosc/art1302491-japonia-policja-i-prokuratura-musza-nagrywac-przesluchania
Zdiagnozowali problem, już jest leczony lub wyleczony.
Ten od pistolecika już 8 lat wymiar sprawiedliwości reformuje i chyba nawet jeszcze nie zaczął.
@Jacek83218 Akurat zawsze uważałam ten zwyczaj za niesamowicie przydatny i taki, który powinien rozejść się po świecie- jeśli jesteś chory, chodzisz w maseczce. Zwyczaj ten mieli na długo przed COVID.
Ubrania też uważasz za szelki do smyczy?
PS. Tak, nosiłam maseczkę jak byłam chora i musiałam jechać do przychodni- w autobusie. Czemu inni mają dostawać moje bakterie, skoro mogę łatwo to zminimalizować?
@amarthar Myślisz, ze w Polsce jest lepiej? Będzą Cię ciągać po sądach, dopuszczać strony, które nie powinny być dopuszczone, będą udostępniać publiczne dane, osoba trzecia(będąca na rozprawie, ale nie będąca stroną) będzie podawać jaki powinien być wyrok i nie ponieść za to konsekwencji. Widać to dobrze na przykładzie Justyny z Aborcja bez granic(już pomijając kto ma jakie zdanie na temat aborcji- to co się tam działo było chore).
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2023 o 9:50
Japonia to taki kopiec termitów gdzie jednostki od najwcześniejszego dzieciństwa są tresowane do posłusznego działania w ramach stada, przedkładania wartości grupowych nad indywidualne.
Skutek: bardzo wysoka ilość samobójstw i dysfunkcji psychicznych, bardzo mały odsetek kreatywnych jednostek.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2023 o 1:27
@BrickOfTheWall Co zaskakujące, po dobrych kilkunastu latach wychowania do skrajnego indywidualizmu i separacji od stada w krajach europejskich sukcesywnie rośnie ilość dysfunkcji psychicznej i samobójstw.
Wynikałoby z tego, że może znalezienie kompromisu mogłoby być tu rozwiązaniem, albo ilość samobójstw i zaburzeń psychicznych wzrasta z innych powodów. Choćby relacji z technologią.
@Cascabel , dysfunkcje psychiczne, depresje i samobójstwa najczęściej wynikają z tego, że człowiek robi coś lub żyje w niezgodzie z wewnętrznymi zasadami.
Okrutnym błędem współczesnej psychologii, jest to, że zamiast naginać człowieka do wewnętrznego prawa moralnego, prawo moralne nagina się do czlowieka. To błędne koło tworzące kolejne miliony pokręconych ludzi.
Od 13 lat jeżdżę japońskimi samochodami. Są zdecydowanie lepszej jakości, niż te, które miałem wcześniej jednak zawsze mają jakieś co najmniej jedno wybitnie kretyńskie rozwiązanie, najczęściej w sferze ergonomii a nie techniki, nad sensem którego nie potrafię myśleć bez emocji.
Np. zaślepka uchwytu na kubek. Ile droższe byłby ten samochód z uchwytem, 100, 200 zł?
Albo wybitnie durna skokowa regulacja pochylenia oparcia fotela za pomocą dźwigni a nie płynna, pokrętłem.
Japończycy potrafią też zepsuć to, co wcześniej było idealne w poprzednim modelu. W moim wcześniejszym Subaru zawieszenie i fotel kierowcy, to był ideał. W kolejnym zawieszenie jest drewniane, tłucze się na lekkich wybojach a fotel męczy i nijak nie da się go dopasować. W poprzednim fotel miał dwie płaszczyzny regulacji, w nowszym tylko jedną.
Auto wyposażone jest we wszystkie bajery tamtych lat, włącznie z podgrzewaną szybą przednią i lusterkami, a tu pozwolili sobie na zmiany na gorsze. Wspomnę jeszcze o pozbawieniu nowszego modelu jakiego kolwiek miejsca na tefon, długopis, czy inne drobiazgi. Nie ma ŻADNEJ półeczki!
Nie rozumiem japończyków.
@BrickOfTheWall czyli są katolikami?
@pawelkolodziej coraz bardziej. Katoliki wysyłają tam swoje "misje" i pleni się tego tam coraz więcej. Nie żeby ich dużo tam było ale jednak ... do tego coraz więcej tam samobójstw ... Przypadeg?!
@pawelkolodziej
Katolikami też. Media zapodają Xmas - to świętują Xmas... na swój sposób
https://live-production.wcms.abc-cdn.net.au/6ee48af8bfa0decf9a60716383b2d288?impolicy=wcms_crop_resize&cropH=1998&cropW=3000&xPos=0&yPos=102&width=862&height=575
Jak wiele zmieniłoby się w życiu autora gdyby zaznajomił się ze słownikiem?
Kosz-mar!
Autor zapomniał dodać o bagatelizowanych przez policję napaści na tle seksualnym, które notorycznie zamiata się pod dywan.
Ostatnio mówiło się nawet o zakazie noszenia kitek przez uczennice w szkole bo mogą one "ekscytować uczniów oraz nauczycieli płci męskiej" oraz o tym, że notorycznie tzw "incele" odpinają nosidełka z dziećmi kobietom, bo są zazdrośni o to, że uprawiały seks.
Nie wspominając już o chorej kluturze pracy, przez którą bardzo dużo Japończyków umiera.
Ale co tam, Japonia taka zaje*ista.
@Bumblebee
Warto dodać, że w Japonii kobieta nie ma za bardzo praw.
Ma być całkowicie podporządkowana mężczyźnie.
@Bumblebee A w Polsce to lepiej? W sumie czy w jakimkolwiek kraju jest lepiej? Chyba w każdym próbuje się część lub całość winy przerzucić na kobietę. A bo to prowokująco ubrana, bo to się upiła, bo flirtowała. Akurat to nic dziwnego. W mojej szkole też nie mogłyśmy np. ubierać leginsów, bo rozpraszamy chłopców. Chłopcy nie mogli się też skupić przez multum innych rzeczy- np. pomalowane usta, obcisłe ubrania, krótkie spodenki/spódniczki latem. BA! nie daj dziewczyna ubierze koszulkę odsłaniająca ramiączka stanika czy zwiewną spódnice- wtedy jak ktoś jej strzeli ze stanika czy go odepnie, albo odrzuci skraj sukienki by odsłonić bieliznę to są to przecież końskie zaloty.