Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T tomkosz
+2 / 10

to nie do pomyslenia! to niedopuszczajace! to obrzydliwe! dlaczego do diaska wzial sobie taka stara babe?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jan_z_Mazur
+2 / 6

@tomkosz jakby w porę wziął młodszą, nie musiałby się rozwodzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DeltaTango
+6 / 18

Nie każdy ma naturę dobrego samarytanina. Osobą z demencją trzeba się opiekować, a on najwidoczniej nie chce się nikim opiekować i chce żyć swoim życiem. Czy mogę go oceniać źle lub dobrze? Nie mogę, bo nie jestem w jego skórze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Azheal
+8 / 12

@DeltaTango Tym bardziej że żona i tak nie wie już o jego istnieniu z tak zaawansowaną demencją. A opiekę i tak za pewne będzie miała zapewnioną i to lepszą niż 99 % ludzi w takim stanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+1 / 11

Znając życie załatwi to oczywiście pieniądz, ale w normalnym świecie u normalnych ludzi w takiej sytuacji sąd nie orzeknie rozwodu, bo zawarcie małżeństwa "w zdrowiu i chorobie" jest jednak swojego rodzaju umową. Serio, takie jest prawo w Polsce i w wielu innych krajach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-3 / 5

@ByleBadyle to jest ten przywilej związku formalnego o którym nie chcą pamiętać osoby w nieformalnych związkach mówiąc o tym jak niesprawiedliwe jest nierówne traktowanie związków partnerskich.
@DeltaTango to nie jest kwestia bycia samarytaninem tylko zwłaszcza biznesmen powinien być świadomy, że umów się dotrzymuje, a jak się nazywa w interesach człowieka, który nie dotrzymuje zobowiązań?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DeltaTango
+6 / 8

@ByleBadyle Czemu kłamiesz? To jest twoja niewiedza czy robisz to z premedytacją? Czy może mylisz kościół z urzędem? Zgodnie z art. 7 § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego każda z osób zawierających małżeństwo składa oświadczenie o wstąpieniu w związek małżeński, powtarzając za kierownikiem urzędu stanu cywilnego treść oświadczenia lub odczytując je na głos: „Świadomy/Świadoma praw i obowiązków wynikających z zawarcia małżeństwa uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z (imię i nazwisko drugiej z osób wstępujących w związek małżeński) i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe.” Nie ma nic o zdrowiu i chorobie, więc nie wprowadzaj czytelników w błąd, że takie jest prawo w Polsce, bo nie ma takiego wymyślonego przez Ciebie prawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DeltaTango
+3 / 7

@Frida06 "Sąd nie orzeknie Twojego rozwodu, jeżeli Twój małżonek cierpi na nieuleczalną chorobę lub dotknęło go ciężkie kalectwo i wymaga opieki, a poza Tobą nie ma się nim kto zająć." - nikt Ci nie każde trwać przy chorym małżonku, jeżeli go nie kochasz. Musisz zapewnić odpowiednią opiekę, a nie swoje towarzystwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Frida06
+2 / 2

@DeltaTango nie mówię co sąd orzeknie, nie jestem sędzią. Dałam znać, że są sytuacje gdy można mieć z rozwodem trudność. Ocena sytuacji w każdym wypadku należy do konkretnego sędziego. Jeżeli ktoś jest przyczyną rozpadu związku (cokolwiek to znaczy), to rozwodu nie dostanie chyba , że druga strona się zgodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lokutus
-1 / 1

@ByleBadyle w zdrowiu i ...ok ale przy slubie koscielnym

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
0 / 0

@DeltaTango a weź idz do sądu i zapytaj, a nie paszczyj tu na mnie, bo to ty wprowadzasz w błąd, nie ja. Ja mówię, jakie jest orzecznictwo w polskich sądach. Żaden sędzia nie da ci rozwodu w momencie, gdy współmałżonek za hodowali wymaga trwałej opieki. Nie ja o tym decyduje więc ode mnie się odczep

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
0 / 0

@lokutus nie. To tylko powtarzana przy ślubie kościelnym formułka, ale sąd nie da ci rozwodu, jeśli twój współmałżonek zachoruje i będzie wymagał opieki. Chyba, że ów małżonek będzie świadomie tego rozwodu chciał razem z tobą. Gorzej, jeśli nie będzie w stanie decydować, np będzie miał niepełnosprawność intelektualna, po jakimś wylewie lub udarze tak bywa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eips
0 / 0

@Tibr tyle, że jak biznesmenem jest to też wie jakie umowy anulować bo są dla niego szkodliwe, umowa gdzie jest zysk zostaje, a gdzie jest strata to rozwiązuje. Kiedyś to miało znaczenie słowa przysięgi, ale czasy się zmieniają i mają na tą przysięgę wywalone

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@eips tak rozwiązuje i ponosi konsekwencje takiego rozwiązania umowy, nieprawdaż? O ile umowa nie wygasa i się jej nieprzedłuża.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eips
0 / 0

@Tibr chyba, że ma pieniądze i dobrych prawników....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@eips tak ale nie zapomnij, że druga strona też ich może mieć xD a jeżeli odnieść to do małżeństwa to za zatrudnieniem tych prawników przez żonę to i tak zapłaci jej mąż jeżeli to on jest ten dziany;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rubberduck13
-1 / 3

A kto bogatemu zabroni?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G georgefsh26
+2 / 4

U katolików polskich takie coś to nie do pomyślenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
+6 / 6

@georgefsh26 jasne ze nie. przy takiej kasie jaka ma, wzialby rozwod koscielny, jak np Kurski

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hermeusz
-2 / 14

Czytałam gdzieś że jak żona ma raka to 90% mężów odchodzi.
Tak samo jak dziecko jest niepełnosprawne.
Ludzie mnie brzydzą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2023 o 6:21

O konto usunięte
-1 / 11

@hermeusz Szczegolnie mezczyzni, im najbardziej zalezy, by zona byla ladna, ulegla w lozku i bezproblemowa. Biedaczek nie wytrzyma ze swoim libido przy chorej zonie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
+2 / 6

@hermeusz
To może poczytaj rzetelne statystyki. 66% rozwodów w Stanach inicjują kobiety. W niektórych latach poziom ten dochodził do 75%. (https://www.wf-lawyers.com/divorce-statistics-and-facts/)
Jeśli kobieta ma wyższe wykształcenie, poziom ten przekracza 80%. Jeśli kobieta w trakcie związku zaczyna zarabiać więcej, niż mężczyzna, poziom przekracza 90%.
Jeśli Twoja dobra przyjaciółka się rozwiedzie, prawdopodobieństwo, że Ty też się rozwiedziesz, rośnie o 147(!) %. Ale tak, to mężczyźni są źli i zostawiają biedne kobiety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hermeusz
+2 / 6

@Koruptos ale tak samo jest w Polsce, i nie ma to żadnego znaczenia jeśli rozmawiamy o przypadkach choroby.

A to kto wnosi o rozwód nie świadczy o WINIE. Przecież jak cię mąż zdradzi to on nie chce rozwodu, on chce mieć ciastko i zjeść ciasto. Chce mieć matkę w domu i dz*wkę na boku. To kobieta musi go wywalić z życia żeby zniknął.

Jak ktoś w związku jest alkoholikiem to też przecież nie chce rozwodu, przecież to wygodne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+3 / 5

@hermeusz Te dane pochodzą z bardzo wiarygodnego Instytutu Wiedzy z D**y?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
+1 / 1

@hermeusz
Problem z Twoim argumentem dot. winy jest dwojaki. Po pierwsze, ponad 50% małżeństw rozpada się bez orzekania o winie, więc nieuzasadnione jest tak jednoznacznie obciążać nią mężczyznę, bo albo zdradza, albo pije.

Po drugie, wiesz, że homoseksualne pary kobiece rozwodzą się ponad 2 razy częściej, niż męskie? To też wina mężczyzn?

Ale jak już podnosisz ten argument, to porozmawiajmy o winie. Wiesz, że kobiety zdradzają % coraz częściej, a wśród młodszych grup (poniżej 30tki), zdradzają (i się do tego przyznają) częściej, niż mężczyźni?

Małżeństwo to jedyna umowa, na której zerwaniu jedna ze stron zazwyczaj nieźle zarabia.

Odnośnie chorób - zgadzam się, że zostawienie chorego małżonka to świństwo. O chorym dziecku to już szkoda nawet gadać. Natomiast nie byłem w takiej sytuacji, więc nie chcę nadmiernie takich osób potępiać. Widziałem życie z osobami, które przed śmiercią traciły zmysły i mogę zrozumieć ludzi, którzy nie chcą / nie mogą trwać w takiej sytuacji. Jeśli dodatkowo mogą zamiast siebie zapewnić profesjonalną opiekę, to wbrew pozorom może to być najlepsze wyjście z sytuacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hermeusz
+2 / 6

@Koruptos wiem, ze to dowód anegdotyczny, ale moja koleżanka której mąż w szale rozbił kafelki młotkiem też się rozwiodła bez orzekania o winie, bo szybciej a chciała chronić dziecko. Te 50% "bez winy" to nie są wszystkie bez winy

Co do homoseksualistów, nie uważam że to dobra grupa do ekstrapolowania czegokolwiek na całą resztę hetero. Lesbijki to specyficzne osoby. geje też.

>Wiesz, że kobiety zdradzają % coraz częściej

aa, czyli teraz dopiero mężczyźni zauważyli problem? Jak kobiety zaczynają być takimi samymi *ujami wobec nich jak oni?

Tak czy siak, mężczyźnie bardziej się "opłaca" zachować i żonę i kochankę, niż kobiecie i męża i kochanka. Bo statystycznie to kobieta wykonuje obowiązki opiekuńcze, wiec kobieta z 2 mężczyznami ma jakby 2 dzieci zamiast 1. A mężczyźnie bardzo na rękę żyć w takim zawieszeniu

>Małżeństwo to jedyna umowa, na której zerwaniu jedna ze stron zazwyczaj nieźle zarabia.

nie w Polsce, a i tak się dużo rozwodzimy i 75% pozwów składają kobiety, to jak myślisz dlaczego?

> to wbrew pozorom może to być najlepsze wyjście z sytuacji.

facet jest na krawędzi grobu tak czy siak, jeśli ma dzieci to tylko im obrzydzi ideę rodziny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D damian36
0 / 6

Ale ciul, nie wierzę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+12 / 14

O tej sytuacji powinny się wypowiadać wyłącznie osoby, które przeżyły coś podobnego.
Chorzy ludzie potrafią być straszni. Myślisz, że dasz radę, że przywiązanie, miłość, uczucie zwycięży. Ale to nie jest grypa, która trwa tydzień. To są lata codziennej udręki. Ja nie oceniam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hoborg
+4 / 6

@Ashardon jedyny zrównoważony komentarz tutaj. Ludzie myślą, że miłość to takie łatwe uczucie, motylki w brzuchu w czasie młodości i trzymanie się za rękę na starość. Ale miłość to decyzja pozostania z kimś, którą podejmujemy każdego dnia i na którą trzeba codziennie pracować. To świadoma decyzja, że przymkniesz oko na niedoskonałości partnera i nie będziesz mu nic wypominać, tylko przyjmiesz go takim, jaki jest. Wybaczasz mu jego potknięcia i błędy, za które przeprosił.

Kiedy pojawia się demencja, miłość często znika, bo brakuje świadomości. Chory zapomina nagle, że kogoś kochał i zaczyna go widzieć takim, jaki jest - z niedoskonałościami i słabościami. I nagle zaczyna wszystko krytykować, rozdrapywać stare rany i wypominać wydarzenia z dawnej przeszłości, o których myślałeś, że już zostały wyjaśnione - a nawet takie, o których nie miałeś pojęcia. Ludzie z demencją potrafią być nieznośni, nie tylko dla partnera, ale i dla dzieci i wnuków.

Często mówi się, że jesteśmy małżonkowi winni miłość, w zdrowiu i w chorobie, aż po grób. Ale tak naprawdę jesteśmy tylko tyle warci, na ile jest zachowana informacja w naszym mózgu. Demencja, alzheimer i inne choroby powodują, że ta informacja zanika. Czasem nie potrafimy się z tym pogodzić, bo przecież widzimy tego człowieka, jego ręce, które nas pieściły, piersi, które wykarmiły, usta, które mówiły te najdroższe słowa. Ale prawda jest taka, że to ciało to tylko zewnętrzna powłoka. Jeśli praca mózgu powoli ustaje, a informacje powoli zanikają, to tak jakby ten człowiek już umarł. A jego ciało jest tyle warte, co nagrobek. Służy do podtrzymania wspomnień.

Ja też tego pana nie oceniam. Nie wiemy, jak szczęśliwe to małżeństwo było, nawet w czasie, kiedy żona była zdrowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nidwer
0 / 0

mojej dziewczynie też od....o i nie dało się z nią żyć, ok jestem złym człowiekiem chociaż nikogo sobie innego nie znalazłem. PS. a nie jestem właścicielem Porsche

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M madass07
0 / 0

przysięga małżeńska w praktyce. Powinni wykreśli ze zdania na dobre i na złe w zdrowiu i chorobie złe i w chorobie bo zawsze jest tak samo. Mąż przyjaciółki, która mieszka za granicą i nie miała nikogo innego jak poprosiła go o zawiezienie do szpitala bo z bólu nie wyrabiała to usłyszała żeby wypier.... ot kochający małżonek. Dlatego lepiej być siinglem i mieć grobo dobrych przyjaciół, na których zawsze można liczyć niż współmałżonka z przysłowiowej dupy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem