30 lat po wypadku a na miejscu wciąż świeże kwiaty i palące się znicze, bylejakość Polski była jest i będzie. Wszystko na odpier... a potem mądry Polak po szkodzie.
Gość był niesamowity tak jak Kubica swego czasu ale jak to Polak Kubica wolał karierę w rajdzie wokół snopa siana niż Ferrari....
@mike2206 Różnica jest taka, że Bublewicz był kierowcą rajdowym i z tego żył. Owszem, ryzyko, jak to w motorsportach, ale nie jakoś nadzwyczajne. A Kubica na własną prośbę rozpiep*ył sobie karierę bo miał fanaberie startu w rajdzie o pietruszkę.
I ja nie mam z tym absolutnie problemu - chciał, proszę bardzo. Jest szczęśliwy ze swoimi życiowymi wyborami? Zdrowia, szczęścia. Ale nie widzę powodu żeby jego hobby sponsorowała państwowa spółka.
@aniechcemisie Dokładnie. Inna sprawa że ten wypadek nie powinien mieć takiego przebiegu. Kubica pewnie ryzykował na tym zakręcie, bo wiedział że w najgorszym racie odbije się od bariery i poleci dalej. Skąd miał wiedzieć, że drogowcy w ogóle jej nie poskręcali.
Sorry, ale za długi tekst, powinien być krótki, ale za to zachęcający, żeby dalej poszukać
30 lat po wypadku a na miejscu wciąż świeże kwiaty i palące się znicze, bylejakość Polski była jest i będzie. Wszystko na odpier... a potem mądry Polak po szkodzie.
Gość był niesamowity tak jak Kubica swego czasu ale jak to Polak Kubica wolał karierę w rajdzie wokół snopa siana niż Ferrari....
Chciał zginąć i zginął. Ani zaskoczenia, ani tragedii.
@mike2206 Różnica jest taka, że Bublewicz był kierowcą rajdowym i z tego żył. Owszem, ryzyko, jak to w motorsportach, ale nie jakoś nadzwyczajne. A Kubica na własną prośbę rozpiep*ył sobie karierę bo miał fanaberie startu w rajdzie o pietruszkę.
I ja nie mam z tym absolutnie problemu - chciał, proszę bardzo. Jest szczęśliwy ze swoimi życiowymi wyborami? Zdrowia, szczęścia. Ale nie widzę powodu żeby jego hobby sponsorowała państwowa spółka.
@aniechcemisie oczywiście że Bubel nie zawinił, co do Kubicy chodziło mi o naszą narodową cechę że jakoś to będzie a myślenie po fakcie.
@aniechcemisie Dokładnie. Inna sprawa że ten wypadek nie powinien mieć takiego przebiegu. Kubica pewnie ryzykował na tym zakręcie, bo wiedział że w najgorszym racie odbije się od bariery i poleci dalej. Skąd miał wiedzieć, że drogowcy w ogóle jej nie poskręcali.
Przynajmniej zginął robiąc to co kochał.
fajny artykuł.brawo
Marian debilny i polska byle jakość.... jak za prl tak i teraz
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2023 o 17:21
Sportowcem to może i był ale w sferze prywatnej to już nie za bardzo