Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar agronomista
+4 / 8

Bo ludzi wiedza i fakty nie interesują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar allmaechtig
0 / 2

Przecież PiS to komuniści. Prawie wszyscy czołowi działacze PiS to byli członkowie PZPR i ich dzieci. Jarosław Kaczyński jest doktorem marksizmu-leninizmu o specjalizacji kolegialne-kolektywistycznej. PiS to dawne Porozumienie Centrum stworzone z pieniędzy ukradzionych z FOZZ przy współudziale KGB.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+4 / 8

Przecież cały skrajny konserwatyzm to bardzo wybiórcze podejście do przeszłości i tradycji. Wybierają sobie tylko to, co im pasuje i udają, że całej reszty nie było. A i to, co im pasuje, to często jeszcze modyfikują, a potem gadają farmazony, jak to kiedyś było lepiej.

Np. gender czy homoseksualizm albo brak rozwodów. To wszystko było, ale ludzie się kryli ze swoją tożsamością czy orientacją. I tak gej czy lesbijka się żenili, zakładali rodziny, czyli wszyscy byli szczęśliwi. No nie do końca. Mogli udawać przed światem, ale w domach rozgrywał się dramat.

Rozwody były rzadkością. Na ogół małżeństwa się nie rozpadały. Ale patologie w 4 ścianach, przemoc fizyczna i psychiczna, zdrady, nałogi, to zawsze było. Ale skrajni konserwatyści próbują nam sprzedać idealny obrazek dawnych czasów, jak to było wspaniale.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hermeusz
+3 / 5

@El_Polaco najlepszym przykładem jest to, że myślą, że rodzina polska kiedyś była cacy a teraz jest be. W latach 90tych rodzina wyglądała tak, że ojciec nie wiedział do której klasy chodzą jego dzieci, w nocy gwałcił matkę, matka robiła na 2 etaty, a po 2 etatach płakała w kuchni żeby nikt nie widział. Tradycyjna polska rodzina k*rva

W USA w latach 50' co tak bardzo lubią przytaczać, że było tak tradycyjnie, fajnie i miło. Wtedy była plaga zaćpanych matek, tylko się nie mówiło że ćpały a używały "Mother's little helpers' (mali pomocnicy mamusi), tak się mówiło na narkotyki brane przez te "szczęśliwe" tradycyjne żony

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PIStozwis
0 / 4

@El_Polaco Przed wojną nie było rozwodów bo śluby cywilne były rzadkością. Ale radzono sobie z tym tak jak to zrobił Piłsudski. Zmiana wiary.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
-1 / 1

@hermeusz
Wg ich terminologii to nie był gwałt, tylko małżeński obowiązek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wryk
+2 / 2

Nie ogarniam o co ta g***burza. Jeśli kobieta woli, by do niej się zwracano "profesorka" - robię to, bo nic mnie to nie kosztuje. Jeśli inna woli formę "pani profesor" - mówię tak, bo nic mnie to nie kosztuje. Nie widzę w czym problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8
+4 / 4

Feminatywy zaczął zwalczać Bierut, by ujednolicić polski z rosyjskim i zrealizować charakterystyczną dla sowietów wizję równości poprzez wykluczenie i rugowanie. Szybko się jednak okazało że plakaty z paniami traktorzystami nie nadają się do publikacji, bo były wyszydzane. Dopiero w 1957 PZPR zdecydowała się ostatecznie na rugowanie polskich feminatywów i tak komuniści z PZPR / PiS rugują je po dziś dzień. Jednak Polacy nie dają się zrusyfikować przez komuchów i odebrać sobie feminatywów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Karolciami
+1 / 3

Kiedyś na kobiety mówiono białogłowy ale wyszło to z użycia i nie mam ochoty, aby ktoś tak do mnie mówił. Tak samo z dzisiejszym szturmem feminatyw na wszystkie możliwe zawody. Jestem i chcę być nazywana kierowcą, a nie "kierowczynią", "kierownicą" czy jak kto sobie jeszcze wymyśli. Jak jakiejś kobiecie pasuje - spoko jej sprawa, ale nie wciskajcie wszystkim tego na siłę. Język się zmienia, naturalnie ewoluuje, a wciskanie czegoś na siłę tylko tym bardziej spowoduje niechęć do tego.

Odnośnie demota to feminatywy mogły być używane nawet za czasów dinozaurów (kiedy ludzi jeszcze nie było) ale to nie zmienia faktu, że dziś dla mnie jak według sporej grupy dziewczyn, które znam, nie do wszystkich zawodów pasują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hermeusz
+1 / 1

@Karolciami ja to rozumiem, i koleś który prowadzi tego Ted talka (w źródle) też to mówi, że nic na siłę bo jezyk jest dla ludzi. ALE zwraca uwagę, że obecnie atak jest odwrotny, to kobiety używające feminatywów są atakowane. Nie będę się powtarzać, filmik ma fajne przykłady, polecam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem