Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar lolo7
-2 / 4

Tak trochę nie rozumiesz chyba wskaźnika inflacji. To że nasz pisowy jaszczomb wyjdzie i powie, że inflacja wynosi 18% nie oznacza, że ceny zmieniły się o 18%. Zmienił się o średnio o 18% cały proces po drodze do końcowej ceny jaką widzisz w sklepie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+2 / 2

@lolo7 Nie, inflacja liczona jest we wszystkich sektorach jednocześnie, co jest robione źle. Zrzuca się wszystkie podwyżki cen, w budowlance, w usługach, w handlu. I tak sprzedaż detaliczna aut, czy mebli albo pościeli jest zrzucana do kupy z zakupami, których dokonujesz najczęściej czyli żywności i mediów. Zrzucane jest do kupy wszystko. I co z tego, że meble podrożały raptem o 8%, jak żywność o 50%? Żywność kupujesz codziennie i to ona najbardziej poza rachunkami (które poszły średnio o 50-60% do góry dla gospodarstw domowych) najbardziej bije po kieszeni. Prawdziwa inflacja jest w okolicy 45%. Jak rozbijesz sobie na poszczególne sektory to idzie się złapać za głowę. Ja dalej mam w szafce list, że PGNiG mi napisało, że podwyższono mi cenę w 2022 roku o 117%. W gospodarstwie domowym. A co mają powiedzieć przedsiębiorcy, których się doi jak krowy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dzemo8
-1 / 1

@Loganesko co masz na myśli przez „prawdziwą inflację”? Inflacja to inflacja nie ma mniej lub bardziej prawdziwej inflacji.
Zgadza się, produkty, których wzrost cen jest najbardziej odczuwalny, podrożały dużo bardziej niż te 18% i ludzie tego nie rozumieją, ale to nie znaczy, że ta inflacja jest jakaś fałszywa, a raczej tego, że ludzie nie biorą pod uwagę tego o czym piszesz, że różne rzeczy podrożały mniej lub bardziej niż to co składa się na ogólną inflację

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+1 / 1

@dzemo8 Wskaźnik inflacji jest liczony nieprawidłowo, a inflacja rzeczywista to taka, która dotyka cię co roku jako obywatela. Nie chcesz chyba powiedzieć, że 100% mieszkańców Polski każdego roku kupuje art. budowlane, meble, czy samochody? Dlaczego więc "prawdziwa inflacja"? Bo jeśli wrzucasz do wskaźnika inflacyjnego wszystkie sektory, z który ludzie w danym roku nie korzystali, zakłamujesz rzeczywistość i tym samym następuje manipulacja danymi. Inflacje liczy się w skali rok do roku i pragnę zauważyć, że od 2 lat nie kupowałem mebli, auta, czy choćby cegieł albo cementu, a co za tym idzie, wskaźnik inflacji jest zakłamany i inflacja prawdziwa, tudzież rzeczywista wynosi ok. 45%.

To tak jak z liczeniem wskaźnika CO2, który liczony jest błędnie, bo jest dzielony na wszystkich na świecie, a jak się okazuje, za 90% CO2 wyrzucanego do atmosfery odpowiada ~10% świata, w tym 5% najbogatszych ludzi.

Wskaźnik inflacji liczony jest więc niewłaściwie, dlatego pisałem o inflacji prawdziwej, takiej dotykającej 100% obywateli każdego roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
0 / 0

Z jednej strony pomysł spoko, z drugiej pewnie wyjdzie jak zawsze.
Parę osób sprzeda jakieś zdezelowane meliny do remontu, cena w okolicy spadnie, ktoś będzie miał mieszkanie na wypasie, a kupujący mu powie, że przecież w tej dzielnicy to mieszkania chodzą za pół ceny i on za tyle nie kupi.
Albo na odwrót, wyprzeda się sporo ładnych mieszkań za fajną kasę to ktoś za melinę też będzie chciał tyle samo, bo przecież za tyle w okolicy chodzą..
Zabawa dla cwaniaków, ale z obu stron.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2023 o 19:55

D darkwitcher
0 / 0

@Nighthawk7 W konsekwencji uniknie się zbyt taniego sprzedania mieszkania z potencjałem inwestycyjnym oraz zbyt drogiego sprzedania oczka w głowie właściciela, chociaż to oczko leży na kompletnym zadupiu. Dla mnie bomba. Jedynie flipperów to martwi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hermes_Trismegistos
+2 / 2

"Ale to mieszkanie jest za drogie, bo w rejestrze rządowym jest, że powinno być tańsze!"
"Ale sprzedajemy za tyle. Jak Pan nie chce to zapraszam następnego"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+2 / 2

@Hermes_Trismegistos I tak być powinno. To ja decyduje za ile sprzedaje nieruchomość, nie odwrotnie. Jak się nie uda, pomyślę o obniżeniu ceny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LordL
0 / 0

@Loganesko Dokładnie, oczywiście pozostaje jeszcze kwestia PCC, ale tam to naprawdę różnice muszą być spore aby ktoś się zainteresował.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niuniek2000
0 / 0

Inflacja to średni wskaźnik wzrostu cen.
Jak jedni zdrożało o 100% a drugie staniało o 50 % to średni wzrost cen wyniósł 25%. Dlatego mamy 18% inflację. Jedne rzeczy tanieją, inne drożeją trochę, inne drożeją dużo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WeatherReport
0 / 0

Sos holenderski Hugli do szparagów - czerwiec 2022 = 13pln. Dzisiaj kupiłem ten sam za 26pln.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem