Najbardziej prestiżowy uniwersytet na świecie to aktualnie Massachusetts Institute of Technology. Potem Cambridge, Stanford, Oxford, i na piątym miejscu Harvard.
„Przede wszystkim, kluczem do sukcesu jest bycie sobą i nie próbowanie zmieniać swojej osobowości w jakimś celu”. - po pierwsze błąd językowy w tym zdaniu, a po drugie to brednia jakich mało.
Taż co najmniej od czasów Sokratesa, jedną z podstawowych i niezbędnych do poszukiwania prawdy rzeczy, jest zwalczanie wad własnej osobowości.
@beebear Podstawowym warunkiem każdego sukcesu jest czysty fart. Począwszy od tego żeby się nie urodzić w Somalii.
Jak nie masz farta żeby mieć dobre kontakty, to nic nie zdziałasz. Jak masz farta jak ona żeby urodzić się we właściwym momencie, mieć ładną buzię i zostać skierowanym na takie czy inne konkursy, to jak widać możesz pieprzyć takie farmazony że głowa boli, a i tak się dostać.
Zabawnie tylko będzie. jak się za parę lat okaże, że w selekcji kandydatów była pedoafera. Już były takie przypadki.
Ja mimo wszystko spróbuję...
niepróbowanie, niepróbowanie, niepróbo....
Chyba się udało!
przyjeto ja za wyniki w nauce czy za bycie aktywistka?
@tomkosz Za jedno i drugie. Chetnych z doskonalymi wynikami jest duzo, wiec pozyteczny aktywizm jest czynnikiem wyrozniajacym.
I ani słowa o tym co będzie studiować...
@Banasik
Pewnie aktywizm, bardzo pożyteczny dla świata kierunek
Nie wiem jak Wam, ale mi się bardziej podoba Natalia Siwek niż Natalia Siwiec :)
Najbardziej prestiżowy uniwersytet na świecie to aktualnie Massachusetts Institute of Technology. Potem Cambridge, Stanford, Oxford, i na piątym miejscu Harvard.
„Przede wszystkim, kluczem do sukcesu jest bycie sobą i nie próbowanie zmieniać swojej osobowości w jakimś celu”. - po pierwsze błąd językowy w tym zdaniu, a po drugie to brednia jakich mało.
Taż co najmniej od czasów Sokratesa, jedną z podstawowych i niezbędnych do poszukiwania prawdy rzeczy, jest zwalczanie wad własnej osobowości.
@Prally
a jednak to ona dostała się do Ivy League, a nie ty :)
@beebear Podstawowym warunkiem każdego sukcesu jest czysty fart. Począwszy od tego żeby się nie urodzić w Somalii.
Jak nie masz farta żeby mieć dobre kontakty, to nic nie zdziałasz. Jak masz farta jak ona żeby urodzić się we właściwym momencie, mieć ładną buzię i zostać skierowanym na takie czy inne konkursy, to jak widać możesz pieprzyć takie farmazony że głowa boli, a i tak się dostać.
Zabawnie tylko będzie. jak się za parę lat okaże, że w selekcji kandydatów była pedoafera. Już były takie przypadki.
wszytko w porzo a ja się pytam kiedy pierwsza Polka w Hogwarcie?