Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
880 894
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+7 / 19

Bo mężczyźni dokonują niejako "filtracji" wśród dostępnego wyboru.

Odsiewają buty które przekraczają maksymalną kwotę, odsiewają wszystkie buty które nie są w pożądanym stylu, odsiewają wszystkie które są w niepożądanym kolorze, odsiewają wszystkie które są w niepożądanym rozmiarze.
W efekcie zostaje kilka par do wyboru na krzyż XD.
Facet nie zachwyca się kozakiem, jeśli szuka trampek. Przyszedł po trampki, kupi trampki XD. I co z tego że ładne? On chce trampki.

U kobiet to wygląda dokładnie odwrotnie. Najpierw szukają wszystkich które im się podobają, potem szukają kolorami, potem rozmiarami, dopiero potem typem, a na końcu ceną XD.
Wasz sposób drogie panie jest nieefektywny :) .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O konto usunięte
+9 / 15

@rafik54321 Generalizowanie swiadczy o glupocie :) Ja dzialam wedle pierwszego sppsobu plus nie cierpie przymierzac ani butow ani ciuchow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-3 / 13

@Olka1245 Jesteś wyjątkiem. Większość kobiet uwielbia łazić, przymierzać, potem znowu łazić i narzekać że nic ciekawego nie było XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+4 / 6

@rafik54321 -- Jak po odsianiu wszystkich niepożądanych jeszcze cokolwiek zostaje, to facet jest cały szczęśliwy, że w ogóle kupi to, co trzeba i nie będzie musiał jeździć po wszystkich sklepach i może jeszcze wrócić do domu bez butów, bo w takim razie trzeba by było całą operację powtórzyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2023 o 15:59

avatar rafik54321
+2 / 4

@JanuszTorun Zależy do jakiego sklepu się człowiek wybiera ;) .

Nie rozumiem fenomenu galerii handlowych. Towaru od cholery, ale wejdź do dowolnego butiku to wyboru praktycznie nie ma. Bo albo ceny zaporowe, albo krój jest jakiś dziwny. Najczęściej jedno i drugie XD...

Ostatnio szukałem garnituru. W galeriach - bieda.
Ale na Skłodowskiej jest taki salon garniturów - od razu był wybór i ceny normalne. Pierniczyć galerie XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+2 / 2

@rafik54321 Raczej nas to po prostu nie interesuje. Buty, ubrania, itd. są mało interesujące. Inaczej jak trzeba by było kupić wiertarkę na przykład ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+3 / 3

@Olka1245
Ja kupuję ciuchy kiedy coś mi jest po prostu potrzebne i też mi to zajmuje 5min bo mam swoje ulubione marki i modele. Nie cierpię łazić po sklepach :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

@agronomista czy ja wiem? Owszem, wybór narzędzia jest dla mężczyzn bardziej interesujący, ale tu też wybór jest dużo szybszy.
Bo ile wiertarek masz w stacjonarnym sklepie?
https://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/elektronarzedzia-przenosne-i-akcesoria/wiertarki-wkretarki-i-mloty/wiertarki.html?order=price&dir=asc
Tu jest w zasadzie 13 (zestawu sprzętów pomijam).
I tu też masz podział de facto na 3 kategorie. Sprzęty chińskie, średnia półka i wysoka półka. Wyboru będziesz dokonywać w okół jednej półki cenowej. Więc do wyboru zostaną ci tak czy siak do 5ciu sprzętów XD.

Dłużej by facet wybierał system narzędzi akumulatorowych, bo jak się wżenisz w danego producenta to ciężko się później rozwieść XD. Tylko takiej decyzji facet nie podejmuje w sklepie stacjonarnym, tylko szuka po necie i do sklepu idzie z gotowym wyborem ;) . A najczęściej i tak zamówi przez neta bo taniej XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
-2 / 4

@rafik54321 Mezczyzna to mysliwy. Jak znajdzie cos, co spelnia minimalne oczekiwania to strzela i wraca z lupem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-3 / 3

@Agitana A kobieta to zbieracz, jednak nie wraca z wszystkimi butami XD...

Raczej po prostu kobiety wybierając ubrania po prostu nie wiedzą czego chcą. Dlatego mają problem to znaleźć. Mężczyzna szukając ubrania, z marszu ma jakiś mglisty obraz tego czego szuka.
Dlatego jest w stanie, szybciej odnaleźć w sklepie rejon, w którym pożądany przedmiot/ubranie się znajduje. Kobieta idąc do sklepu, nie wie jakie np buty chce. Chce buty na wesele, ale jakie? Na szpilce? Koturnie? Płaskie balerinki? Jaki kolor? Nie wie nic. Nie ma pomysłu. Szuka po omacku odbijając się od kolejnych par. Niepotrzebnie zwraca uwagę na wszystko co totalnie nie pasuje. Rozprasza się.
A nawet jeśli sama nie potrafi się zdecydować, to niech wrzuci w google swoją kiecę, niech popatrzy co założyły modelki XD. Jaki kolor, jaki typ itd. Wtedy krótka poprawka pod siebie i cześć. Gotowe.

Dlatego jak idę ze swoją lubą do sklepów, to robimy inaczej. Ja ją wypytuję czego może chcieć, wyszukuję szybko to co może chcieć i podstawiam jej wybór np 3-5ciu rzeczy, wg swojego gustu :P . Idzie szybko i konkretnie :P . Nie ma czasu się za dużo porozglądać, więc i potem nie stęka jakie wszystko śliczne bla bla bla XD...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jacek83218
+2 / 2

@rafik54321
Ja jeszcze muszę odsiać buty niewygodne z uwagi na budowę stopy, która sprawia że nie każdy but nawet w odpowiednim rozmiarze jest dla mnie odpowiedni do noszenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
+7 / 7

Z moim synem mam identycznie. Trochę mi zajęło wytłumaczenie żonie, że jak synowi buty czy ciuchy się podobają, pasują i kosztują normalne pieniądze to nie ma się po co szlajać po innych sklepach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mieszkancy
-1 / 3

@Bongo123xyz Masz 100% racji. Często jest tak. idziemy z dziewczyną na zakupy przykładowo po buty. Przymierza pierwsze buty które pasują i wyglądem i ceną. Ale nie. Chodźmy jeszcze inne pooglądać i poprzymierzać . I po kilku godzinnej wędrówce po sklepach i tak kupi buty które przymierzała na samym początku. I jak tu nie kochać naszych pań

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
0 / 2

@Mieszkancy
Nie mam cierpliwości. Żona chodzi sama albo z siostrą cioteczną. Oglądają, wybierają, a potem kupują to, co podobało się jako pierwsze. Do tego problem z decyzyjnością, muszą się wzajemnie podbudować, wspierać, utwierdzać w przekonaniu, że zakup jest ok. Jakby dom kupowały, a nie bluzkę za 200zł, czy ileśtam.

Na szczęście rzadko jeździ, a jeszcze rzadziej jeździmy razem.

I to zdziwienie, że jak coś wybieram, jest na mnie dobre, pasuje mi wygląd, jakość i cena jest rozsądna to biorę i jadę do domu:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2023 o 13:07

Y yarro_B
-4 / 6

Madki nie zrozumiom!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+1 / 1

Tak mam z córką. Kilka lat temu byliśmy na zakupach. Chciałem zobaczyć sobie buty na zimę. Mówię nic nie ma. Patrzę na córkę i widzę z cyklu domyśl się. Jakaś dziewczynka w podobnym wieku przymierzała kozaczki. Pytam się, podobają? Ona że tak, mierzymy. Ona że tak. Pasują, tak idziemy do kasy.
Jak była młodsza, czasem miałem z nią masakrę. Wiem że coś chce, ale nie powie. Kiedyś mówię do niej. Anastazja jeżeli chcesz to powiedz, nie bądź jak matka, kobiety i nie na patrz tak na mnie, nie rób z cyklu domyśl się. Stała obok jakaś kobieta, nie mogła powstrzymać się ze śmiechu. Dziecko zobaczyło jakieś kredki do malowania. Pokazała mi, kupiłem. Nie raz tak miałem. Obecnie ma swoją kartę, dostaje kasę. Żona mówi żebyśmy po karate zajechali do sklepu. Dostałem pełen opis, sukienka na święta. Pojechaliśmy, spodobała się jej. Miała zapłacić ze swojej kieszeni bo dostała kasę na to. Zapłaciłem ja, nie duże pieniądze. W domu dowiedziałem się że to ona miała zapłacić. Dziecko podziękowało.
Jak rozmawiam z kolegami, koleżankami. Córki potrafią podejść ojców i łapiemy się na to. Nowy smartfon pojechała i kupiła ze swojej kiszeni. To dostała przelew od nas rodziców, to dziadkowie dali. To dostaje kasę z 500+ (tak wiem chu.. warta tak kasa). Tylko to są jej pieniądze. Nie trwoni na głupoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+1 / 1

Bo mądry ojciec wie iż, małe dziecko i tak zaraz wyrośnie z butów czy to za rok lub 2 lata, więc się nie pierdzieli, weżmie byle wygodne i w miarę tanie :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T ttraczyk
-1 / 1

Kurde jestem typowym mężczyzną dokładnie taką samą akcję miałem ze swoim synem. W 5min kupiliśmy to co z matką robił by pół dnia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bilutek
+1 / 1

Ja robiłam tak samo. Nie cierpię przymierzać ciuchów ani w nieskończoność wybierać rzeczy dla dzieci... Na szczęście już dorosły i teraz mnie wyciągają na zakupy :D
Jestem kobietą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1tttt
0 / 0

mistrzostwo świata

Odpowiedz Komentuj obrazkiem