Warto również zostawić w ogrodzie dziki zakątek, z wyższą trawą i jakąś kupą suchych gałęzi, aby ułatwić przezimowanie. Jeż prawdopodobnie skorzysta ze schronienia, chociaż trzeba powiedzieć że na stałe miejsca raczej nie zagrzeje. To podróżnik, który potrafi przejść w nocy do ok. dwóch kilometrów.
@bartoszewiczkrzysztof 2 lata temu musiałem się pozbyć z ogrodu tego lokatora. Jeden z moich psów dostaje obłędu kiedy spotyka jeża. Tak zawzięcie ujada tylko w obecności żywej kolczatki. Nie chcąc by zrobiły sobie krzywdy, zabrałem kolcoka do wiaderka i wyniosłem spory kawał od domu. Pół doby zajął mu powrót do ogrodu o czym powiadomił mnie pies... :)
Oprócz tego, że jest pożyteczny ma też i ciemną stronę. Jest niestety świetnym transportem dla kleszczy.
@adamis62 Nie. To świadczy o tym, że już taki ogrom ich naturalnych siedlisk zajęliśmy i zniszczyliśmy (i nie ustajemy w tym), że muszą wchodzić między ludzi.
@lector , w mojej dzelnicy nic się nie buduje od lat 70tych. To jakie siedliska im zajęto, skoro we wcześniejszych latach jeża się tu nie uświadczyło, a teraz ich pełno?
Kiedyś miastach spotykało się je tyko w parkach, teraz wędrują prawie wszędzie. Parków im nikt nie zabudowuje.
To samo dotyczy innych zwierząt. Wszystkich ich z dzikich gatunków jest zdecydowanie więcej niż kiedyś. Potwierdzają to leśnicy i myśliwi.
Warto również zostawić w ogrodzie dziki zakątek, z wyższą trawą i jakąś kupą suchych gałęzi, aby ułatwić przezimowanie. Jeż prawdopodobnie skorzysta ze schronienia, chociaż trzeba powiedzieć że na stałe miejsca raczej nie zagrzeje. To podróżnik, który potrafi przejść w nocy do ok. dwóch kilometrów.
@bartoszewiczkrzysztof 2 lata temu musiałem się pozbyć z ogrodu tego lokatora. Jeden z moich psów dostaje obłędu kiedy spotyka jeża. Tak zawzięcie ujada tylko w obecności żywej kolczatki. Nie chcąc by zrobiły sobie krzywdy, zabrałem kolcoka do wiaderka i wyniosłem spory kawał od domu. Pół doby zajął mu powrót do ogrodu o czym powiadomił mnie pies... :)
Oprócz tego, że jest pożyteczny ma też i ciemną stronę. Jest niestety świetnym transportem dla kleszczy.
Jeże wymierają??? 30, 40 lat temu były rzadkością. Teraz ich wszędzie pełno.
@adamis62 wszędzie pełno przejechany niestety
@ttraczyk , fakt :-(
Ale czy to nie świadczy o tym, że mimo wszystko jest ich jednak dużo więcej niż kiedyś?
@adamis62 Nie. To świadczy o tym, że już taki ogrom ich naturalnych siedlisk zajęliśmy i zniszczyliśmy (i nie ustajemy w tym), że muszą wchodzić między ludzi.
@lector , w mojej dzelnicy nic się nie buduje od lat 70tych. To jakie siedliska im zajęto, skoro we wcześniejszych latach jeża się tu nie uświadczyło, a teraz ich pełno?
Kiedyś miastach spotykało się je tyko w parkach, teraz wędrują prawie wszędzie. Parków im nikt nie zabudowuje.
To samo dotyczy innych zwierząt. Wszystkich ich z dzikich gatunków jest zdecydowanie więcej niż kiedyś. Potwierdzają to leśnicy i myśliwi.
Jeż z takimi uszami nie żyje naturalnie w Polsce.
Uwielbiają kocią karmę :-)
@Ashera01 - co z tego? To tylko zdjęcie przyciągające uwagę. Zresztą oglądają to też Polacy w innych krajach i u nich może takie są.