Ten przykład nie jest najlepszy.Para głównych kochanków w "Titanicu" nie jest postaciami historycznymi czy bardzo mocno przez stulecia utrwalonymi w kulturze czy tradycji. Kręcenie filmu z na przykład Cezarem granym przez Murzyna (nie uważam tego słowa za obraźliwe).by było głupie. Ale na czemu Jack czy Rose nie mogli by być czarni - nie widzę jakiś szczególnych powodów by nie. W dodatku wcale nie jest powiedziane, że oboje muszą być czarni. Znam pary mieszane, które bardzo dobrze żyją i są szczęśliwe. Są solą w oku gorliwców (idiotów) w obu grupach. Murzyni też są rasistami. Nie wszyscy.
Jak mawiają Rosjanie "wsio wozmożno tolko ostorożno".Poprawność polityczna zrodziła się z gorliwości czyli przesady. A jak wiadomo nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Nadgorliwość w słusznej skądinąd walce z nadgoliwością politycznie poprawną też nie jest dobnra.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2023 o 15:59
@jeszczeNieZajety Czarni do późnych lat 60-tych mimo zniesienia niewolnictwa byli obywatelami drugiej kategorii. Czarny Jack, należący do z niższej klasy społecznej byłby jeszcze realny, ale czarna Rose, Murzynka z wyżyn społecznych? Nie niemożliwe ale bardzo bardzo mało prawdopodobne.
@jeszczeNieZajety ja tam proponuję dać czarnych do jakiegoś filmu o Hitlerze (w roli nazistów oczywiście) do tego powinni też być homo/jakiejś dziwnej orientacji, która wymyślono chyba z nudów i używać zaimków nawet niemożliwych do użycia w normalnej mowie. A i powinni być trans, bo w końcu mówimy o wersji Netflixa. A w międzyczasie któryś z naszych głównych bohaterów musi zakochać się w jakimś Żydzie, który oczywiście też jest czarny,ale dopiero odkrywa swoją orientację.
Niby sarkazm, ale przeraża mnie myśl, że gdzieś na świecie na pewno jest osobą,.która by stwierdziła, że to "bardzo dobry scenariusz, kręcimy".
Prawdopodobnie obie wersje miałyby jedną wspólną cechę, byłyby do d...y. Dla mnie "Titanic" Camerona to jeden z najbardziej przereklamowanych filmów w historii kinematografii. Może zasłużył na Oskary w kilku pomniejszych kategoriach, ale nie jako najlepszy film. Zwłaszcza że jako konkurencję miał "Buntownika z Wyboru" i "Lepiej Być Może". Oba filmy są naprawdę świetne i zdecydowanie lepsze od tego tandetnego melodramatu w ładnej oprawie (scenografia na najwyższym poziomie, za to Oskar się należał). A najbardziej rozczarował mnie DiCaprio. Miał już na koncie co najmniej 3 rewelacyjne role i co najmniej 3 dobre, a tu kompletna klapa.
Te przyklady Netflixowego umilowania do poprawnosci politycznej juz sie przejadly
fake!! To na pewno nie będzie para mieszana.
@PrzemoRRR
Ale mozemy sie spodziewac cos kolo odcienia hebanu (jak KROL LEW) ;) :D
Ja czekam z niecerpliwoscia na KROLEWNE SNIEZKE I KROLOWÁ SNIEGU :D :D :D to dopiero bedzie zjawiskowa obsada ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 kwietnia 2023 o 14:01
Ten przykład nie jest najlepszy.Para głównych kochanków w "Titanicu" nie jest postaciami historycznymi czy bardzo mocno przez stulecia utrwalonymi w kulturze czy tradycji. Kręcenie filmu z na przykład Cezarem granym przez Murzyna (nie uważam tego słowa za obraźliwe).by było głupie. Ale na czemu Jack czy Rose nie mogli by być czarni - nie widzę jakiś szczególnych powodów by nie. W dodatku wcale nie jest powiedziane, że oboje muszą być czarni. Znam pary mieszane, które bardzo dobrze żyją i są szczęśliwe. Są solą w oku gorliwców (idiotów) w obu grupach. Murzyni też są rasistami. Nie wszyscy.
Jak mawiają Rosjanie "wsio wozmożno tolko ostorożno".Poprawność polityczna zrodziła się z gorliwości czyli przesady. A jak wiadomo nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Nadgorliwość w słusznej skądinąd walce z nadgoliwością politycznie poprawną też nie jest dobnra.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2023 o 15:59
@jeszczeNieZajety Czarni do późnych lat 60-tych mimo zniesienia niewolnictwa byli obywatelami drugiej kategorii. Czarny Jack, należący do z niższej klasy społecznej byłby jeszcze realny, ale czarna Rose, Murzynka z wyżyn społecznych? Nie niemożliwe ale bardzo bardzo mało prawdopodobne.
@jeszczeNieZajety ja tam proponuję dać czarnych do jakiegoś filmu o Hitlerze (w roli nazistów oczywiście) do tego powinni też być homo/jakiejś dziwnej orientacji, która wymyślono chyba z nudów i używać zaimków nawet niemożliwych do użycia w normalnej mowie. A i powinni być trans, bo w końcu mówimy o wersji Netflixa. A w międzyczasie któryś z naszych głównych bohaterów musi zakochać się w jakimś Żydzie, który oczywiście też jest czarny,ale dopiero odkrywa swoją orientację.
Niby sarkazm, ale przeraża mnie myśl, że gdzieś na świecie na pewno jest osobą,.która by stwierdziła, że to "bardzo dobry scenariusz, kręcimy".
@MikeRagnos Netfliks'owi to nie przeszkadza. Jest też serial kostiumowy z średniowiecznej Europy gdzie król jest czarny...
@jeszczeNieZajety Nie do końca, skoro ktoś ekranizuje powieść to zawsze jest tam opis wyglądu bohaterów.
@Cammax
https://youtu.be/NeQM1c-XCDc?t=240
Z którym filmem ostatnio polecieli, ze takie oburzenie znów w internetach?
@ABDUL93 Z każdym.
Prawdopodobnie obie wersje miałyby jedną wspólną cechę, byłyby do d...y. Dla mnie "Titanic" Camerona to jeden z najbardziej przereklamowanych filmów w historii kinematografii. Może zasłużył na Oskary w kilku pomniejszych kategoriach, ale nie jako najlepszy film. Zwłaszcza że jako konkurencję miał "Buntownika z Wyboru" i "Lepiej Być Może". Oba filmy są naprawdę świetne i zdecydowanie lepsze od tego tandetnego melodramatu w ładnej oprawie (scenografia na najwyższym poziomie, za to Oskar się należał). A najbardziej rozczarował mnie DiCaprio. Miał już na koncie co najmniej 3 rewelacyjne role i co najmniej 3 dobre, a tu kompletna klapa.
Ale idźmy wtedy do bólu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2023 o 18:43
I nie będą płynąć do Ameryki tylko do Europy jako uchodźcy.
I płynęliby do USA po to by być opresjonowani